Fly4free.pl

Gdzie spotkasz najwięcej turystów z Polski? W kilku krajach pobiliśmy ostatnio rekordy!

Portugalia
Foto: margouillat photo / ShutterStock
W 2023 roku w wielu krajach doszło do ożywienia ruchu turystycznego po pandemii i zbliżenia się lub nawet przebicia liczby podróżnych w porównaniu do 2019 roku. W kilku przypadkach duży udział w tym mieli Polacy, plasując się w czołówce najliczniejszych nacji, które w minionym roku odwiedziły europejskie państwa.

Największa liczba polskich turystów w Portugalii w historii

2023 rok był rekordowy pod względem liczby polskich turystów, jaka odwiedziła Portugalię. Tamtejszy Narodowy Instytut Statystyczny (INE) przekazał, że liczba ta wyniosła ponad 335,5 tys. i była aż o 21,8 proc. wyższa niż rok wcześniej. Pobiliśmy tym samym nasz dotychczasowy „rekord” – w 2017 roku Portugalię odwiedziło 318,7 tys. naszych rodaków, czyli o 5 proc. mniej.

Łączna liczba zagranicznych turystów w Portugalii wyniosła 18,25 mln, co w ogólnym rozrachunku sprawia, że polscy podróżni odpowiadali za 1,8 proc. ruchu turystycznego. Zdecydowanie więcej było Hiszpanów (2,38 mln), Brytyjczyków (2,35 mln), Amerykanów (2,04 mln) Francuzów (1,69 mln), Niemców (1,62 mln) i Brazylijczyków (1,10 mln).

Malta hitem Polaków na początku roku

Nieco wyżej, bo na 5. miejscu listy nacji Polacy znaleźli się w przypadku Malty. Tamtejszy Krajowy Urząd Statystyczny podsumował już cały 2023 rok i wynika z niego, że w jego trakcie tę rajską wyspę odwiedziło 167,1 tys. polskich turystów, odpowiadając za 5,6 proc. całkowitego ruchu turystycznego. Względem 2022 roku oznacza to wzrost o 16,7 proc.

Biorąc pod uwagę całkowitą liczbę turystów w 2023 roku na Malcie, więcej od Polaków było jedynie Włochów (548 tys.), Brytyjczyków (539,1 tys.), Francuzów (286,1 tys.) i Niemców (218,5 tys.). Co jednak ciekawe, w styczniu tego roku polskich turystów było o aż 59 proc. więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Pod tym względem zdecydowanie wyprzedziliśmy Niemców (+30 proc.) czy Włochów (+24 proc.).

Absolutny rekord Polaków na Cyprze

Polscy turyści w 2023 roku byli trzecią najliczniejszą nacją na Cyprze. Z danych tamtejszego urzędu statystycznego wynika, że było ich łącznie 273,8 tys. Spory w tym udział miały dane za listopad i grudzień, kiedy to więcej od Polaków było jedynie Brytyjczyków. W całościowym ujęciu, w ubiegłym roku najwięcej podróżnych pochodziło właśnie z Wielkiej Brytanii (1,3 mln) i Izraela (410,6 tys.). Za Polakami znaleźli się m.in. Niemcy (211,2 tys.), Grecy (187,9 tys.) i Szwedzi (144,2 tys.). W 2023 roku Cypr odwiedziło 3,8 mln podróżnych, a polscy turyści mieli udział 7,1 proc.

Ubiegłoroczny wynik jest nowym rekordem, jeśli chodzi o liczbę polskich turystów na Cyprze. Dotychczasowy padł w 2022 roku i wynosił 186,8 tys. podróżnych, co oznacza, że w skali roku odnotowano wzrost na poziomie aż 46,6 proc. Przed pandemią były to znacznie mniej imponujące rezultaty – 89,5 tys. w 2018 i 80,2 tys. w 2019 roku.

Turcja i kolejny rekord polskich turystów

Imponujący wzrost odnotowano także w przypadku liczby polskich turystów w Turcji. Z danych tamtejszego Ministerstwa Kultury i Turystyki wynika, że w całym 2023 roku odwiedziło ją aż 1,54 mln podróżnych z Polski, co względem przedpandemicznego roku oznaczało wzrost aż o 77,2 proc. (869 tys.). To także pobicie dotychczasowego rekordu z 2022 roku, gdy liczba ta wyniosła 1,1 mln (+40 proc.).

Generalnie Turcja zanotowała znakomity rok, ponieważ jeszcze nigdy nie odwiedziło ją aż tylu zagranicznych turystów, co właśnie w 2023 roku. Łącznie było to 49,2 mln podróżnych, o 10,4 proc. więcej niż w poprzednim roku i o 9,3 proc. więcej niż w rekordowym 2019 roku (45 mln). Wśród nacji, które najchętniej obierały turecki kierunek, dominowali Rosjanie (6,3 mln), Niemcy (6,2 mln), Brytyjczycy (3,8 mln), Bułgarzy (2,9 mln) i Irańczycy (2,5 mln)

Euro i drożyzna w Chorwacji niestraszne Polakom

Uwielbiana przez Polaków Chorwacja nie odstraszyła ich w ubiegłym roku wprowadzeniem waluty euro, inflacją i wzrostem cen żywności czy zakwaterowania. Z informacji, które otrzymaliśmy od Przedstawicielstwa Chorwackiej Wspólnoty Turystycznej w Polsce wynika, że od 1 stycznia do 31 grudnia kraj ten odwiedziło dokładnie 1 084 127 polskich turystów, którzy zrealizowali 6 666 213 noclegów. Względem 2022 roku oznaczało to wzrost o 3,38 proc.

Pod względem liczby udzielonych noclegów, przed Polakami znaleźli się jedynie Niemcy (23,6 mln), Słoweńcy (10,6 mln) i Austriacy (8,4 mln). Na kolejnych miejscach natomiast znaleźli się Czesi (5,5 mln), Włosi (4,2 mln) czy Brytyjczycy (3,7 mln). W porównaniu do rekordowego dla chorwackiej turystyki roku 2019 odnotowano wzrost przyjazdów z Polski o 11,85 proc. oraz 8,55 proc. wzrost noclegów.

Rośnie liczba polskich turystów w Estonii

Po raz pierwszy wybuchu pandemii liczba polskich turystów w Estonii przekroczyła 100 tys.osób w skali roku. Z danych estońskiego Eesti Pank wynika, że w ubiegłym roku było to 101 807 podróżnych, czyli o aż 34 proc. więcej niż rok wcześniej. To w dalszym ciągu znacznie mniej niż w przedpandemicznym 2019 roku. Wówczas liczba ta wyniosła 116 958 osób, czyli o 13 proc. więcej niż w ubiegłym roku.

Polacy nie znaleźli się w czołówce nacji najchętniej odwiedzających Estonię. Prym pod tym względem zdecydowanie wiedli Finowie, których w ubiegłym roku odnotowano aż 1,75 mln (44,4 proc. całości). Na kolejnych miejscach znaleźli się Łotysze (600,4 tys.), Niemcy (223,9 tys.), Litwini (157 tys.), Szwedzi (143,2 tys.) i Brytyjczycy (128 tys.).

Polacy dominującą grupą turystów na Litwie

W chwili pisania niniejszego tekstu, oficjalne dane dotyczące liczby turystów na Litwie dotyczą jedynie okresu do końca III kwartału ubiegłego roku. Wynika z nich, że do tego czasu odnotowano przyjazd 123,2 tys. polskich turystów. Żadna inna nacja nie odwiedzała tak chętnie tego kraju – na kolejnych miejscach znaleźli się Niemcy (96,8 tys.), Łotysze (89,9 tys.), Białorusini (88,2 tys.) i Brytyjczycy (50,3 tys.). Sytuacja może się nieco zmienić po aktualizacji danych o IV kwartał, jednak mało co wskazuje na to, aby Polacy mieli stracić pozycję lidera.

Biorąc więc pod uwagę jedynie trzy pierwsze kwartały, w ubiegłym roku Polaków na Litwie było więcej o 39,8 proc. w porównaniu do 2022 roku (88,1 tys.). Wciąż jednak sporo brakuje do stanu sprzed pandemii – do końca września rekordowego 2019 roku Litewska Państwowa Agencja Danych doliczyła się 156,9 tys. polskich turystów (o 21,5 proc. więcej).

Popularność Łotwy niemal wróciła do stanu sprzed pandemii

Oficjalny portal statystyczny Łotwy jak dotąd opublikował dane o ruchu turystycznym za okres do listopada 2023 roku. Wynika z nich, że kraj ten odwiedziło 58,5 tys. polskich turystów, co na tamten moment dawało im szóste miejsce na liście nacji. Większe liczby odnotowano jedynie w przypadku Litwinów (237,9 tys.), Estończyków (170,2 tys.), Niemców (121,4 tys.), Finów (99,2 tys.) i Brytyjczyków (81,1 tys.).

Łotwa jest więc kolejnym krajem, w którym Polaków było znacznie więcej niż w 2022 roku. Do listopada 2023 odnotowano wzrost o 34,3 proc. w porównaniu z okresem styczeń-listopad 2022. Co ciekawe, to niemal tyle samo, co w przedpandemicznym 2019 roku. Wtedy licznik polskich turystów do końca listopada wyniósł 60 654, czyli o zaledwie 3,6 proc. więcej.

W Czechach polscy turyści w ścisłej czołówce

W ubiegłym roku Republikę Czeską odwiedziło ponad 9,5 mln zagranicznych turystów. W tym przypadku Polakom przypadło zaszczytne trzecie miejsce z wynikiem nieco ponad 759 tys. i tym samym odpowiadali za 7,9 proc. całkowitego ruchu turystycznego – wynika z danych Czeskiego Urzędu Statystycznego. Liderem bezapelacyjnie byli Niemcy, których odnotowano 2,29 mln, a za nimi znaleźli się Słowacy, których było 867,8 tys.

Generalnie Czechy w skali roku zanotowały spory wzrost odwiedzin zagranicznych turystów – w 2022 roku było ich bowiem 7,35 mln. Podział nacji był identyczny – Niemcy wyprzedzali Słowaków i Polaków, których było 614,8 tys. Oznacza to, że w ubiegłym roku było ich więcej o 23,5 proc. Co więcej, dane za 2023 rok oznaczają pobicie rekordu z 2019 roku – wówczas naszego południowego sąsiada odwiedziło 672,6 tys. polskich turystów.

Jednak bez rekordowej liczby polskich turystów w Bułgarii

Bułgarski Urząd Statystyczny (ESTI) w bazie danych zamieścił już informacje na temat całego 2023 roku. Wynika z nich, że łączna liczba polskich turystów wyniosła niemal 444 tys., a najpopularniejsze były lipiec i sierpień, kiedy to kraj ten odwiedziło odpowiednio 96,6 tys. i 105,7 tys. Polaków. Więcej turystów pochodziło z Turcji (1,93 mln), Rumunii (1,89 mln), Ukrainy (1,08 mln), Grecji (930,4 tys.), Niemiec (856,7 tys.) i Serbii (555,9 tys.).

Tym samym nie udało się pobić rekordu, o którym jesienią mówiła Zarica Dinkowa, minister turystyki Bułgarii. Wspominała wówczas o możliwym pobiciu wyniku z 2018 roku, kiedy to wczasy w Bułgarii wybrało 475 tys. polskich turystów. Jednocześnie ubiegłoroczny wynik był nieco niższy od tego z 2019 roku – wówczas odnotowano 445 tys. Polaków. W 2022 roku było ich natomiast 412,3 tys., co oznacza, że doszło do wzrostu na poziomie 7,7 proc.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.

Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?


porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »