Przyleciał do Polski z paszportem PRL. 70-latek zaskoczył Straż Graniczną
70-letni pasażer specjalnego lotu z Chicago na długo zostanie w pamięci Straży Granicznej na krakowskim lotnisku w Balicach. Mężczyzna, który przyleciał do Polski z USA, chciał przekroczyć granicę na podstawie paszportu wydanego jeszcze w PRL-u.
Jak informuje karpacki oddział Straży Granicznej, mężczyzna, który podróżował z żoną po przylocie do Polski przedstawił jedyny polski dokument, jaki posiadał – nieważny od kilkudziesięciu lat paszport.
– Szczególną uwagę funkcjonariuszy Straży Granicznej zwrócił paszport Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej serii RA, wydany w Chicago. Jego posiadacz, podróżujący wraz z żoną – obywatelką Polski, nie tylko nie posiadał innego polskiego dokumentu, ale również jego dane nie znajdowały się w systemie PESEL, przez co wystąpił problem z ustaleniem polskiego obywatelstwa – tłumaczy problem Straż Graniczna.
Co ciekawe, żona, która podróżowała z mężczyzną miała ważne dokumenty. Na szczęście dla pasażera, ostatecznie udało się ustalić jego obywatelstwo, a mężczyzna mógł przekroczyć granicę.
– W aktach Urzędu Stanu Cywilnego odnaleziono wpis o zawarciu przez mężczyznę związku małżeńskiego i pasażerowi zezwolono na przekroczenie granicy na podstawie właściwych przepisów – tłumaczą służby.
Oczywiście mężczyzna będzie teraz musiał wyrobić nowe, ważne dokumenty. Najpierw musi jednak potwierdzić fakt posiadania obywatelstwa. Dopiero z takim zaświadczeniem będzie mógł złożyć wniosek paszportowy.
Jednocześnie pojawia się pytanie, jakim cudem został wpuszczony do samolotu. Nie ma tu jednak żadnej tajemnicy, mężczyzna ma także amerykański paszport i to nim posługiwał się podczas odprawy w USA. A ponieważ obecnie cudzoziemcy spoza UE (EOG i EFTA) i z listy nielicznych wyjątków nie mogą przekraczać granicy Polski, w naszym kraju chciał się powołać na polskie obywatelstwo.
Ten sam błąd popełniło zresztą 11 innych pasażerów tego samego lotu. Każdy z nich miał nieważne polskie dokumenty, ale niewątpliwie paszportu w PRL-u nikt nie przebije.