Ten piątek przejdzie do historii! Qantas wykona 20-godzinny lot z Nowego Jorku do Sydney!
Będzie to pierwszy lot tego typu, choć z niewielką liczbą pasażerów, którzy będą jako króliki doświadczalne. Qantas chce bowiem zbadać, w jaki sposób pasażerowie będą reagowali na tak długi lot samolotem, zanim w 2022 roku uruchomi tego typu połączenie na stałe.
To będzie wyjątkowy lot – na pokładzie znajdzie się w sumie tylko 50 osób (głównie dziennikarzy), łącznie z obsługą pokładową. Dystans to 16,2 tysięcy kilometrów, a planowany czas podróży – ponad 19,5 godziny! Liczba pasażerów nie jest przypadkowa – lot będzie bowiem realizowany nowym Boeingiem 787-9 (świeżo odebranym z fabryki), który nie byłby w stanie przelecieć takiej trasy bez przystanku, gdyby na pokładzie znalazł się komplet pasażerów. Ale i tak będzie to niesamowite przeżycie – z Nowego Jorku samolot wyleci w piątek, a w Australii wyląduje w niedzielny poranek.
Cel tego lotu jest dość prosty, choć brzmi przerażająco: pasażerowie będą służyli jako króliki doświadczalne – ich każdy ruch mają monitorować obecni na pokładzie naukowcy z uniwersytetu w Sydney. Za pomocą specjalistycznej aparatury będą sprawdzali wszystko: czas snu, spożywane posiłki i napoje, wpływ oświetlenia na kondycję pasażerów i to, jak będą się oni ruszać podczas lotu. Jednym zdaniem: sprawdzana będzie ich fizyczna wytrzymałość, aby zobaczyć czy ludzie w ogóle są gotowi na tak długie loty i co może zrobić Qantas, aby poprawić ich komfort podróży. Jednym z kluczowych pytań jest też kwestia jetlagu, który – choć często pojawia się na dalekich trasach – w przypadku lotu przez 15 stref czasowych może być wyjątkowo dolegliwy.
Pamiętajmy przy tym, że już niedługo Qantas wykona kolejny testowy lot, który będzie jeszcze dłuższy. Na początku przyszłego roku australijska linia chce polecieć z Londynu do Sydney, gdzie szacowany czas lotu ma wynieść ponad 20,5 godziny.
Qantas planuje uruchomić stałe, bezpośrednie połączenia z Sydney do Londynu i Nowego Jorku w 2022 roku. Będą to zdecydowanie najdłuższe trasy świata, jednak projekt wciąż jest na dość wstępnym etapie. Kluczowa decyzja ma zapaść za kilka miesięcy, gdy australijska linia wybierze producenta samolotu, który będzie latał na tej trasie. Tradycyjnie już rywalizują ze sobą Boeing ze swoim modelem 777-8X oraz Airbus z A350 ULR. Na ten moment wydaje się, że większe szanse mają Francuzi, bo Boeing notuje pewne opóźnienia związane z konstrukcją nowej wersji “trzech siekier”, ale Qantas niczego jeszcze nie przesądza.
Obecnie najdłuższą trasą świata jest realizowane przez linię Singapore Airlines połączenie z Newark do Singapuru – czas lotu wynosi tu 18 godzin i 45 minut.
