Wraca plan uruchomienia 20-godzinnych lotów! Za dwa lata A350 będzie pokonywał ponad 17 tys. kilometrów
Idea obsługiwanie najdłuższej trasy świata została zapoczątkowana już w 2017 roku w ramach inicjatywy „Project Sunrise”. Na swojej stronie internetowej australijski przewoźnik nazwał ten pomysł „ostateczną granicą lotnictwa”. Do realizacji lotów miały być wykorzystywane Airbusy A350-1000, czyli zdaniem Qantasa „najlepsze samoloty dalekiego zasięgu”.
Wybuch pandemii koronawirusa odłożył jednak ambitne plany w czasie, teraz jednak wracają. Loty na tej trasie obsłużą specjalnie do tego przygotowane Airbusy A350-1000. Maszyny mają mieć zasięg ponad 16 tys. kilometrów i choć zwykle są w stanie pomieścić do 410 pasażerów, w ramach „Project Sunrise” zabiorą na pokład 238 osób w czterech klasach (sześć miejsc w pierwszej klasie, 52 w klasie biznes, 40 w klasie premium ekonomicznej w układzie 2-4-2 i 140 w ekonomicznej w układzie 3-3-3).
- Złote Piaski od 1954 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
- Złote Piaski od 1900 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
- Alanya od 1138 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Niemal dobowy lot sprawi, że pasażerowie będą mogli zobaczyć dwa wschody słońca z wysokości pokładu za sprawą przekroczenia stref czasowych. Póki co Qantas nie poinformował, ile będą kosztować bilety. Z pewnością będą one droższe niż zakładano w 2017 roku, za co odpowiada szereg zdarzeń rynkowych, które miały miejsce od tamtego czasu.
Australijski przewoźnik jest znany z realizowania ultradługich tras. Od marca 2018 roku wykonuje bezpośrednie połączenia z Perth do Londynu. Lot na dystansie prawie 14,5 tys. kilometrów trwa nieco ponad 17 godzin. W jego przypadku ceny biletów w jedną stronę w klasie ekonomicznej zaczynają się od 1159 dolarów.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?