Fly4free.pl

Raport z podróży: Boeing 737-400 PLL LOT po retroficie na trasie do Paryża

Foto: Fly4free, zdjęcia wykonano żelazkiem
Na łamach Fly4free.pl właśnie witamy nowy cykl. To "Raport", w którym jak sama nazwa wskazuje, będziemy Wam raportować jak przebiegały podróże lotnicze, które odbyliśmy. Naszym celem jest zrobić to w sposób maksymalnie obiektywny.

Większość relacji z podróży jest bardzo subiektywnych. Także te, które pojawiały się na naszych łamach. Chcemy wprowadzić nową jakość do dziennikarskich testów produktów jakimi są podróże lotnicze. Oczywiście nie da się całkiem uniknąć subiektywizmu – oceny będziemy jednak wydzielać od informacji. Zaczynamy!

Jakimi liniami odbyto podróż?: Polskie Linie Lotnicze LOT
Trasa: Warszawa Lotnisko Chopina (WAW) – Paryż Charles de Gaulle (CDG)
Rodzaj linii lotniczej: Tradycyjna linia lotnicza
Czas przelotu deklarowany: 2h25min
Samolot: Boeing 737-400 SP-LLE, 21 lat, maszyna po retroficie (istotny remont wnętrza)
Testowany fotel: Klasa ekonomiczna, miejsce 11C
Boarding: Przez „rękaw”

Samolot o numerach rejestracyjnych SP-LLE ma 21 lat. W ostatnim czasie przeszedł istotną modernizację wnętrza. Najbardziej widoczne zmiany dla pasażera to nowe fotele: twarde, ale niemęczące w trakcie 2-godzinnej podróży i nowe oświetlenie kabinowe. Przy fotelach znajdują się gniazdka elektryczne.

Wymiary fotela według naszych pomiarów to: 48 cm szerokość, 26 cm miejsce na nogi (odległość między oparciem fotela poprzedzającego, a siedziskiem naszego), i pitch 70 cm (odległość od oparcia fotela poprzedzającego do oparcia naszego fotela). Miejsce 11C wedle mapy miejsc na SeatGuru i na stronie www.lot.com powinno znajdować się w rzędzie przy wyjściu ewakuacyjnym. W rzeczywistości znajduje się rząd przed wyjściem ewakuacyjnym. Oznacza to, że fotele w rzędzie 11 są nierozkładane.

Retrofitu nie przeszedł panel nad fotelami. Nawiew osobisty i lampka sterowane są przyciskami nad głową.

Rozrywka pokładowa: Brak/tylko magazyn pokładowy
Wi-Fi: Brak
Serwis: Częściowo bezpłatny (woda Cisowianka, kawa/herbata Dilmah, mały wafelek Prince Polo)

Pasażerowie posiadający własny sprzęt elektroniczny mogą z niego korzystać (w trybie samolotowym) przez cały czas podróży od boardingu (dotyczy małego sprzętu). Przy każdy fotelu dostępne jest gniazdko elektryczne.

Serwis płatny rozpoczął się 18 min po starcie, płatność przyjmowana jest w PLN i EUR gotówką i kartą. Darmowy serwis podawany jest po płatnym, rozpoczął się 45 minut po starcie.

Sprzedaż usług i towarów: Serwis płatny, duty free. Dwa sprzedażowe komunikaty głosowe.

Wypoczynek w trakcie lotu. Czy był możliwy?: Czas ciszy między komunikatami głosowymi wynosił 1h 18 min. W tym czasie odbywały się serwisy i sprzątanie. Oświetlenie kabinowe włączone było w trybie „nastrojowym”, ale z racji na to, że był to lot dzienny, nie wpływało na wnętrze kabiny. Zmęczona osoba mogłaby zdrzemnąć się nieco ponad godzinę.

Komunikacja załogi z pasażerami: Załoga posługiwała się językiem polskim i angielskim. Jedyny komunikat w języku francuskim (kraju docelowego) to powitanie odtwarzane z nagrania. Komunikaty były zrozumiałe.

Informacje o czasie podróży: Planowany wylot o 16:30. Rozpoczęcie boardingu o 16:10. Opóźnienie startu 24 min (oczekiwanie na pasażerów transferowych). Lądowanie o 18:54. Taxi na płycie 10 min (duży port docelowy). Lot wylądował o czasie.

Inne uwagi: Od czasu, gdy pierwsi pasażerowie znaleźli się na pokładzie o 16:15 do rozpoczęcia taxi po płycie w Warszawie, kiedy to włączono klimatyzację, upłynęło 30 minut. Samolot nie miał włączonej klimatyzacji postojowej, a temperatura na zewnątrz wynosiła 27 st. C. Po 30 minutach oczekiwania na start większość pasażerów ociekała potem.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Nie wiedzialem ze LOT ma boeinga 747-400 ??
Stanley, 7 lipca 2017, 21:46 | odpowiedz
Mówicie, że LOT dorobił się B747?
Mikus, 7 lipca 2017, 21:47 | odpowiedz
Lepiej by było bez "klikanek" :)
David Gilmour, 7 lipca 2017, 21:54 | odpowiedz
Dzięki za wyłapanie literówki w jednym z 4 miejsc gdzie użyłem zwrotu 737
Kamil Lodziński, 7 lipca 2017, 21:57 | odpowiedz
leciałem kiedyś jakimś starym boeingiem Lotu z albo do Moskwy. Może to nawet ten, bo miał mocno zjechane fotele... jeden z moich najgorszych lotów – miejsca mniej niż w Wizzairze, a do tego niewygodnie. Wtedy chociaż kanapki ze schabem dawali jako katering ;)
klon, 7 lipca 2017, 22:28 | odpowiedz
klon leciałem kiedyś jakimś starym boeingiem Lotu z albo do Moskwy. Może to nawet ten, bo miał mocno zjechane fotele… jeden z moich najgorszych lotów – miejsca mniej niż w Wizzairze, a do tego niewygodnie. Wtedy chociaż kanapki ze schabem dawali jako katering ?
Mniej niż wizzair to jeszcze nigdzie nie widziałem a trochę już latalem i jestem wysoki...
Heniek, 7 lipca 2017, 22:31 | odpowiedz
Cytuję: "Foto: Fly4free, zdjęcia wykonano żelazkiem " Gdzie mogę kupić takie żelazko? ;D
żelazko, 7 lipca 2017, 22:32 | odpowiedz
Heniek
klon leciałem kiedyś jakimś starym boeingiem Lotu z albo do Moskwy. Może to nawet ten, bo miał mocno zjechane fotele… jeden z moich najgorszych lotów – miejsca mniej niż w Wizzairze, a do tego niewygodnie. Wtedy chociaż kanapki ze schabem dawali jako katering ?
Mniej niż wizzair to jeszcze nigdzie nie widziałem a trochę już latalem i jestem wysoki…
ty chyba nigdy rayanem smartwingsem nie leciales
opo, 7 lipca 2017, 22:41 | odpowiedz
robi mi się niedobrze jak czytam o LOT i ewidentnie widać że kasa od nich leci do tego portalu - prawie jak TVP BY TVPPIS .... słabe proponuje wprowadzić jeszcze wersję węgierską i rumuńską i poczuję się jak w komunie
gludy, 8 lipca 2017, 2:22 | odpowiedz
dziękuję za relację; uważam ją za interesującą; miło, że się staracie i macie takie pomysły
marek, 8 lipca 2017, 10:50 | odpowiedz
"Chcemy wprowadzić nową jakość do dziennikarskich testów produktów jakimi są podróże lotnicze. " - bo najpopularniejsze testy na pasazer.com to sa, przepraszam, słabojakościowe?
Paweł, 8 lipca 2017, 11:23 | odpowiedz
Wy tak serio z tym testowaniem samolotów, lotów, linii lotniczych, lotnisk itd ?
Niedowiarek, 8 lipca 2017, 13:20 | odpowiedz
Sponsorem wyjazdu na targi lotnicze w Paryżu był ... LOT. Więc pojawił się artykuł sponsorowany pod przykrywką raportu. "Nowa jakość dziennikarstwa"
Piotr, 8 lipca 2017, 13:48 | odpowiedz
Leciałem tym egzemplarzem kilka tygodni temu z DUS do WAWy. Samolot wygląda lepiej niż wcześnie, ale leciałem z przodu tuż za klasą business i podczas startu mieliśmy w zębach zasłonę oddzielającą klasę C od Y. Katastrofa. Ona fruwała i na moją prośbę Cabin Crew przerzuciła ją na zagłówek w klasie business. Sama stewardesa mówiła że to niedoróbka, i że zgłaszali już wcześniej tą sprawę do przełożonych...
AirlinerEPKK, 8 lipca 2017, 16:01 | odpowiedz
Miarki "metrówki" nie można wnosić na pokład samolotu, wiem bo mi ostatnio zabrali na security...
Smrodziński, 8 lipca 2017, 20:04 | odpowiedz
Smrodziński Miarki „metrówki” nie można wnosić na pokład samolotu, wiem bo mi ostatnio zabrali na security…
A niby dlaczego miarki nie mozna? Jakiś czas temu wiozłem narzędzia chirurgiczne w podręcznym, m.in. kilka sztuk nożyczek dł. ok 27cm ale z ostrzem tnącym poniżej 6cm. Też chcieli mi zabrać ale się nie dałem, mimo że niezły z tego był sztylet to wymogi regulaminowe spelnialy. No chyba że jest coś o miarce w regulaminie to zgoda, jak nie ma to nie można się pozwalać tak traktować bo świat oszaleje jak nie będziemy reagować na głupotę.
Lukazz, 9 lipca 2017, 1:14 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »