Rekordowe upały w Europie. Sprawdziliśmy, gdzie można jechać i się nie „ugotować”
Południowa i wschodnia Europa od co najmniej kilkunastu dni stoi w obliczu rekordowych upałów. Z jednej strony mogłoby się wydawać, że to znakomite warunki do wypoczynku i urlopu, ale z drugiej niesie to za sobą drastyczne konsekwencje. Nie dość, że wysokie temperatury są niebezpieczne dla ludzi, to prowadzą również do suszy i wysychania rzek czy jezior.
O tym, jak poważna jest to sytuacja, najlepiej świadczą temperatury w wybranych europejskich destynacjach, które są dla turystów częstym wyborem na urlop. W poniedziałek, 24 lipca będą one następujące:
● Dubrownik – 36 stopni
● Sewilla – 37 stopni
● Majorka – 37 stopni
● Rzym – 38 stopni
● Ateny – 38 stopni
● Larnaka – 38 stopni
● Tirana – 39 stopni
● Korfu – 39 stopni
● Valletta – 42 stopnie
● Antalya – 42 stopnie
● Palermo – 43 stopnie
Side od 1440 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Wyc. objazdowe od 1976 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Wyspa Malta od 1836 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Meteorolodzy są zgodni, że za ekstremalnie wysokie temperatury w Europie w tym roku odpowiada zjawisko El Niño, a także ogrzewanie klimatu przez emisje gazów cieplarnianych. Do tego dochodzi antycyklon nazwany „Cerberus” – to obszar wysokiego ciśnienia, który rozciąga się od Sahary, aż po północną Afrykę i Morze Śródziemne. Do tego od ubiegłego tygodnia przez kontynent zaczął się przemieszczać antycyklon „Charon”. Wszystko to daje skutek w postaci rekordowych upałów.
Według Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) na włoskich Sardynii i Sycylii w najbliższych dniach temperatury mogą przekroczyć 48 stopni i ustanowić nowy rekord ciepła, jaki kiedykolwiek odnotowano w Europie. Przed dwoma laty na Sycylii panowały już podobne warunki, kiedy to upał osiągnął 48,8 stopnia Celsjusza. Na południowo-wschodnich obszarach Hiszpanii z kolei może dojść do 45-stopniowych upałów. Do tego graniczne temperatury prognozowane są w Turcji (44 stopnie), na Cyprze (42 stopnie), w Czarnogórze (40 stopni), Rumunii (39 stopni) czy Serbii (38 stopni).
Gdzie obecnie można uciec przed upałami?
Jeśli dopiero planujecie urlop, ale nie chcecie odczuwać tak olbrzymiego gorąca, dobrym wyborem wydaje się być Madera. W najbliższym tygodniu temperatury na tej portugalskiej wyspie będą oscylować w granicach 15-17 stopni, co w kontekście upałów na kontynencie wydaje się być przyjemną odskocznią. Oczywiście w Funchal, gdzie temperatura jest zawsze wyższa możemy spodziewać się nawet 25 stopni, ale wystarczy wyjechać w inną część wyspy, by zaznac chłodniejszej atmosfery. Cieplej, ale wcale nie gorąco będzie także na Azorach. Przykładowo, w Ponta Delgada średnia temperatura w najbliższych dniach ma wynieść 25-27 stopni.
Odpoczynku od gorąca można rzecz jasna także zaznać na północ od Polski. W Kopenhadze w najbliższych dniach temperatury wyniosą 17-22 stopnie, w Tallinnie 18-22 stopnie, w Sztokholmie 19-22 stopnie, w Oslo 17-21 stopni, a w Helsinkach 19-22 stopnie. Jeszcze chłodniej ma być w Reykjaviku – średnio od 13 do 16 stopni.
A jeśli chcemy mimo wszystko wybrać się na południe Europy, ale nie musieć walczyć z upałami? Dobrym wyborem wydaje się być Galicja, gdzie poza najbliższą środą i czwartkiem (26-28 stopni), temperatury mają wynosić od 19 do 24 stopni. W Porto natomiast ma być średnio 22-26 stopni.
