Ryanair wygrał spór z rodziną o kilkaset złotych. Nie chciał zwrócić kosztów za odprawę na lotnisku
W lipcu ubiegłego roku pasażer Ryanaira udał się z rodziną na 10-dniowe wczasy na Wyspy Kanaryjskie. Na miesiąc przed wylotem dokonał odprawy online, nie chcąc poświęcać na to czasu na lotnisku. Po przybyciu do portu okazało się jednak, że nie da się zeskanować kart pokładowych, co wprawiło w zdziwienie nawet samego pracownika linii – relacjonuje BBC.
- Costa Blanca od 1967 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
- Alanya od 1949 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
- Costa Brava od 1931 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Całą sprawę komplikował fakt, że lot odbywał się w godzinach porannych, jeszcze przed otwarciem biura obsługi klienta irlandzkiej linii. Pracownik nie mógł więc się z nim skontaktować, wobec czego zaproponował podróżującej rodzinie alternatywne rozwiązania – mogli poczekać na otwarcie biura, ale przy tym przegapić lot lub zapłacić za odprawę ponownie. Pasażerowie wybrali drugą z tych opcji, a jednocześnie dowiedzieli się, że będą mogli się ubiegać o zwrot pieniędzy.
Mężczyzna złożył więc wniosek o zwrot kosztów wydania nowych kart pokładowych w wysokości 165 funtów (ok. 832 zł). Ryanair go odrzucił, twierdząc, że pasażer faktycznie odprawił całą rodzinę, ale dzień przed lotem odprawa miała być anulowana. – Rodzina anulowała odprawę na stronie internetowej i zignorowała wyskakujące okienko z ostrzeżeniem, że będzie musiała ponownie się odprawić i wygenerować nowe karty pokładowe. Ponieważ nie miała ważnych kart pokładowych, prawidłowo pobrano opłatę za odprawę na lotnisku – wyjaśnił cytowany przez BBC rzecznik irlandzkiej linii.
Podróżni twierdzili, że nic takiego nie miało miejsca, dlatego sprawa finalnie trafiła do AviationADR, niezależnego organu rozstrzygającego spory lotnicze. Jej werdykt był na korzyść Ryanaira, który miał przestrzegać własnego regulaminu. – Linia przedstawiła dowody na to, że pomimo odprawy pasażerów online w dniu 21 czerwca, odprawa odbyła się również 22 lipca. Z tego powodu wydrukowane karty pokładowe były nieważne i konieczna była ponowna odprawa – wyjaśniła firma. Werdykt sprawił, że Ryanair nie będzie musiał zwracać podróżnym 165 funtów.
Jak czytamy na stronie irlandzkiego przewoźnika, odprawę po rezerwacji miejsca można wykonać do 60 dni przed planowanym odlotem, natomiast w przypadku braku rezerwacji, okres ten rozpoczyna się na 24 godziny przed startem i kończy 2 godziny przed odlotem. Zgodnie z cennikiem Ryanaira, odprawa na lotnisku wiąże się z kosztem 264 zł (bezpłatna dla pasażerów Flexi Plus i Plus).
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?