Samolot Alaska Airlines lądował awaryjnie z wyrwą w kadłubie! Linie uziemiają mnóstwo Boeingów 737 MAX 9
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę polskiego czasu, a wyrwa w tylnej części samolotu pojawiła się już kilka minut po starcie. Szczęśliwie samolot lecący z Portland do Oregon City zdołał awaryjnie wylądować, a spośród 171 pasażerów (i sześciu członków załogi) nikomu nic się nie stało. Wyjaśniane są jednak przyczyny tego bardzo groźnego zdarzenia: na zdjęciach i filmach na platformie X widzimy, że w tylnej części samolotu Boeingu 737 MAX 9 brakowało okna – z samolotu oddzielił się jeden z paneli, który można wykorzystać jako tylne drzwi. Oprócz tego z samolotu wyrwane zostały dwa fotele blisko wspomnianego panelu.
- Alanya od 1654 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
- Alanya od 1960 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
- Słoneczny Brzeg od 1939 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Rzeszów)
Okoliczności sprawy będą badane. Na pewno oznacza ona jednak duże kłopoty dla Boeinga. Tym bardziej, że feralna maszyna jest nowa: linia Alaska Airlines otrzymała ją pod koniec października, a regularne loty rozpoczęła w listopadzie.
Reakcja regulatora była natychmiastowa. Federalny Urząd Lotnictwa, czyli FAA nakazał jeszcze w sobotę uziemienie części samolotów Boeing 737 MAX 9 w celu wykonania niezbędnych przeglądów. W sumie uziemiono 171 maszyn. Jako pierwsza na ten krok zdecydowała się oczywiście Alaska Airlines, która zdecydowała się na uziemienie wszystkich 65 maszyn tego typu, jakie posiada w swojej flocie. Prace serwisowe (przegląd każdego samolotu ma trwać od 4 do 8 godzin) rozpoczęły się w sobotę rano, a w opublikowanym ok. 21.30 polskiego czasu komunikacie napisano, że 18 samolotów już przeszło przegląd i przywrócono do latania. Co ciekawe, już po kilku godzinach przewoźnik zdecydował się jednak na powtórne uziemienie ledwie co przywróconych do służby maszyn.
Na czasowe wycofanie ze swojej floty tych samolotów zdecydowała się też linia United Airlines, w której flocie jest 79 samolotów tego typu. Przewoźnik poinformował, że z powodu uziemienia floty w sobotę odwołał loty ponad 23 tysięcy pasażerów.
Europejski odpowiednik FAA, czyli EASA, poinformował, że przyjął wytyczne i rekomendacji amerykańskiej agencji. Przedstawiciel EASA dodał jednak w rozmowie z Bloombergiem, że żadna linia w Europie nie lata samolotem w konfiguracji, w jakiej doszło do zdarzenia z udziałem maszyny Alaska Airlines.
Na uziemienie swoich „dziewiątek” zdecydował się jednak m.in. Turkish Airlines (linia ma 5 sztuk Boeingów 737 MAX 9) – do czasu przeprowadzenia niezbędnych przeglądów. Samoloty uziemiły też m.in. panamskie linie Copa Airlines (21 sztuk) i Aeromexico (mają w swojej flocie 19 samolotów Boeing 737 MAX 9)