Singapore Airlines zaostrza przepisy na pokładach samolotów. Dotyczą m.in. pasów bezpieczeństwa
Jedną z najważniejszych zmian jest zaostrzenie zasad dotyczących używania pasów bezpieczeństwa. Oprócz zawieszenia podawania gorących napojów, gdy włączona jest sygnalizacja pasów bezpieczeństwa, zawieszone zostanie również podawanie posiłków. Pasażerowie będą informowani o tym przez załogę oraz za pomocą wyświetlaczy na pokładzie samolotu. Dodatkowo, linia planuje zwiększyć liczbę kontroli przeprowadzanych przez personel pokładowy, aby upewnić się, że wszyscy pasażerowie przestrzegają nowych zasad.
- Dahab od 2460 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
- Riwiera Albańska od 2313 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
- Marmaris od 1442 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
W celu uniknięcia obszarów obarczonych największym ryzykiem występowania turbulencji, Singapore Airlines podjęły decyzję o modyfikacji niektórych tras lotów. Będą one omijały regiony, w których ryzyko jest większe, czego celem jest zapewnienie bardziej stabilnego i bezpiecznego lotu. Analiza danych meteorologicznych oraz współpraca z międzynarodowymi organizacjami lotniczymi pozwoliły na stworzenie bardziej bezpiecznych korytarzy powietrznych.
Kolejnym krokiem jest wzmocnienie programów szkoleniowych dla załogi. Personel pokładowy przejdzie dodatkowe szkolenia z zakresu zarządzania sytuacjami kryzysowymi oraz postępowania w przypadku nagłych turbulencji. Mają one obejmować nie tylko teoretyczne aspekty, ale także praktyczne ćwiczenia, które mają przygotować załogę do skutecznego i szybkiego reagowania w sytuacjach awaryjnych.
W myśl nowych zasad, przewoźnik będzie również kładł duży nacisk na poprawę komunikacji z pasażerami. Przed każdym lotem podróżni będą szczegółowo informowani o nowych zasadach bezpieczeństwa oraz o procedurach postępowania w przypadku turbulencji. Dodatkowe informacje będą dostępne na ekranach oraz w materiałach drukowanych znajdujących się w kieszeniach foteli.
Zmiany są efektem incydentu na pokładzie Boeinga 777-300ER, który leciał z Londynu do Singapuru z 211 pasażerami i 18 członkami załogi na pokładzie. W trakcie lotu maszyna wpadła w turbulencje, wskutek czego konieczne było awaryjne lądowanie w Bangkoku. Ponad 70 podróżnych doznało obrażeń, a jedna osoba, 73-letni Brytyjczyk, zmarł na zawał serca.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?