Pilot wchodził do kokpitu… przez okno. Powodem niesforny pasażer, który zablokował drzwi!
Do niecodziennego zdarzenia doszło w zeszłą środę, 24 maja w San Diego. Pilot Boeinga 737 musiał skorzystać z pomocy członka personelu naziemnego, aby dostać się na swoje miejsce. Przedstawiciele linii Southwest Airlines w rozmowie z CNN potwierdzili, że była to sytuacja awaryjna, ponieważ drzwi od kokpitu przypadkowo zostały zamknięte od środka, gdy piloci jeszcze nie znajdowali się na pokładzie.
Zablokowanie drzwi nastąpiło w chwili, gdy do samolotu wszedł już personel pokładowy i pierwsi pasażerowie. Jeden z nich przypadkowo je zamknął, gdy wchodził do toalety, uniemożliwiając wejście do środka. Mimo niecodziennego incydentu, samolot wystartował z zaledwie ośmiominutowym opóźnieniem, a na miejscu pojawił się tylko siedem minut po rozkładowym czasie lądowania.
- Sharm El Sheikh od 2120 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
- Wyspa Malta od 1821 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
- Chalkidiki od 2255 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
– To niesamowite, że ten pilot zrobił wszystko, co w jego mocy, aby zrealizować ten lot. Wyruszyliśmy zaledwie osiem minut po czasie. Imponujący wysiłek ze strony Southwest Airlines – podpisał zdjęcie użytkownik Twittera, który udostępnił w sieci zdjęcie z tego incydentu.
No joke… yesterday last passenger got off plane with no one else on board, he shut the door. Door locked. Pilot having to crawl through cockpit window to open door so we can board. @SouthwestAir pic.twitter.com/oujjcPY67j
— Matt Rexroad ✌🏼🇺🇸 (@MattRexroad) May 25, 2023
– Jak widać na zdjęciu, jeden z naszych pilotów odblokował drzwi po wejściu do kabiny załogi przez okno. Lot wystartował zgodnie z planem przed tym pracowitym i obfitym w letnie podróże weekendem w Stanach Zjednoczonych. Nie mamy nic do dodania oprócz podziękowań za zawsze imponującą pracę zespołową naszych ludzi, którzy służą naszym klientom – dodała linia w oświadczeniu.