Piękne miasteczko na Sycylii cierpi z powodu braku wody. Hotele odmawiają turystom noclegów!
Na początku 2024 roku Sycylia ogłosiła stan nadzwyczajny w związku z ekstremalną suszą, która jednocześnie doprowadziła do znaczącego obniżenia poziomu zbiorników wodnych. Brak zimowych opadów po wyjątkowo gorącym lecie jeszcze bardziej pogorszył sytuację, prowadząc do konieczności podjęcia drastycznych kroków. Lokalni eksperci ostrzegają, że może to być trzeci najgorszy kryzys wodny w historii wyspy – informuje CNN.
- Costa Blanca od 1319 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
- Alanya od 1918 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
- Słoneczny Brzeg od 1224 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
W odpowiedzi na kryzys, władze Agrigento rozważają konkretne środki, w tym rekwirowanie prywatnych studni w celu zapewnienia dostępu do wody dla mieszkańców. Prefekt Agrigento podkreślił „konieczność współpracy wszystkich stron, aby zapobiec całkowitemu wyczerpaniu zasobów wodnych”. W międzyczasie, dostawy wody są już racjonowane w wielu gminach, co znacząco wpływa na codzienne życie mieszkańców.
Brak wody ma również poważne konsekwencje dla turystyki, która jest kluczowym sektorem gospodarki Agrigento. W efekcie hotele i pensjonaty w mieście i pobliskim wybrzeżu są zmuszone odmawiać turystom wstępu. Nie mają wystarczająco dużo wody, aby zagwarantować swoim gościom toaletę ze spłuczką lub prysznic po dniu spędzonym na letnim upale. Część obiektów ostrzega klientów o potencjalnych niedoborach i pomagają odwiedzającym dokonać ponownej rezerwacji w innych miejscach na wyspie, gdzie ograniczenia są mniej surowe lub nie obowiązują – opisuje CNN.
Mieszkańcy Agrigento starają się radzić sobie z kryzysem na różne sposoby. Wielu z nich gromadzi wodę w wannach i butelkach, kiedy tylko jest dostępna, aby mieć zapasy na okresy, kiedy dostawy są przerywane. W niektórych przypadkach codzienne czynności, takie jak gotowanie czy higiena osobista, stają się wyzwaniem z powodu braku wody. „Woda w Agrigento jest jak złoto” – powiedział jeden z mieszkańców, opisując trudności, z jakimi muszą się zmierzyć.
Główną przyczyną obecnego kryzysu wodnego jest nie tylko brak opadów, ale także niewłaściwe utrzymanie systemów irygacyjnych. Eksperci klimatyczni wskazują, że zmiany klimatyczne przyczyniają się do coraz częstszych i dłuższych okresów suszy, co dodatkowo obciąża już i tak niedostateczne zasoby wodne regionu. Prognozy na przyszłość nie są optymistyczne, sugerując, że sytuacja może się jeszcze pogorszyć w nadchodzących latach.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?