Fly4free.pl

Szef Wizza krytykuje eko-opłaty w liniach. Zapomniał, że… sam tak kasuje swoich pasażerów

Foto: Nikolai Tsvetnikov / Shutterstock

– To trochę żart i klasyczny „greenwashing” – tak o programach kompensacji śladu węglowego w liniach lotniczych wypowiedział się szef Wizz Aira Jozsef Varadi. Chwilę później okazało się, że skonfrontowany przez reportera Euronewsa nie wiedział, że jego linia też ma taki program dobrowolnych dopłat dla pasażerów.

Dobrowolne dopłaty do biletów w ramach kompensacji śladu węglowego to jeden z globalnych trendów, które pojawiły się w branży lotniczej jeszcze przed pandemią. Jest to związane z szeroko rozumianą tematyką ekologii, zjawiskiem „wstydu przed lataniem” i krytyką linii lotniczych, które mają emitować zbyt wiele szkodliwych substancji do atmosfery. Stąd pomysł tzw. offsetu śladu węglowego. Polega on na tym, że podczas zakupu biletu każdy pasażer może obliczyć, ile CO2 w przeliczeniu na jedną osobę wygeneruje jego lot i uiścić dobrowolną opłatę, która wspomoże działania proekologiczne. Tego typu kalkulatory ma w tej chwili większość linii lotniczych, np. LOT , choć zdaniem wielu ekspertów jest to „greenwashing”, czyli „ekościema” – zjawisko polegające na wywołaniu wrażenia, że dany towar czy usługa jest ekologiczna, podczas gdy nie ma to wiele wspólnego z rzeczywistością.

Jak czytamy Euronews, podczas branżowej imprezy World Routes w Mediolanie Varadi mocno skrytykował tę praktykę, nazywając ją „trochę żartem” i „greenwashingiem”. Serwis przypomina zresztą, że w podobnym tonie prezes Wizz Aira wypowiadał się kilkanaście dni temu, podczas innej branżowej imprezy w Nowym Jorku. W tym miejscu dochodzi jednak do interesującego zwrotu akcji. Po wywiadzie, którego udzielił Varadi, podchodzi do niego reporter Euronews i pyta, dlaczego – skoro prezes linii ma tak krytyczny stosunek do offsetu – Wizz Air ma swój własny program kompensacji śladu węglowego i zachęca pasażerów do korzystania z niego?

Foto: Euronews

Według Euronews, lekko zmieszany Varadi miał spytać swojego współpracownika, czy faktycznie Wizz Air ma taki program, a po chwili stwierdził, że jest to inicjatywa, która „nie zmieni świata”.

– Wyobraź sobie, że latasz starym samolotem, którym zanieczyszczasz świat jak cholera, a w zamian za to zasadzisz dwa drzewka. I wydaje ci się, że to wystarczy? – powiedział Varadi.

Dobrowolne ekologiczne dopłaty do biletów zostały wprowadzone w Wizz Air w listopadzie 2020 roku. Pasażerowie mogą skorzystać ze specjalnego kalkulatora, za pomocą którego mogą obliczyć, ile muszą dopłacić, by podróżować z czystym sumieniem. Opłaty są dobrowolne i w zależności od długości trasy oscylują wokół kilku euro.

Czy Wizz Air jest ekologiczny?

Gwoli sprawiedliwości należy dodać, że Wizz Air robi sporo, by zasłużyć na miano ekologicznego przewoźnika. Linia dysponuje m.in. jedną z najmłodszych flot w Europie. Średni wiek samolotu Wizz Air to 5,5 roku, co przekłada się na mniejszą emisję dwutlenku węgla i innych szkodliwych substancji do atmosfery. W 2019 roku Wizz Air ogłosił się nawet „najbardziej zieloną linią w Europie”, tłumacząc, że ma najniższą emisję CO2 w przeliczeniu na pasażerokilometr wśród wszystkich przewoźników w UE.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.

Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?


porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »