Fly4free.pl

Tania linia wprowadza swoją „klasę biznes”. Największa zaleta? Znika coś, czego podróżni nie znoszą

Foto: Twitter
Znana amerykańska tania linia lotnicza Frontier Airlines wprowadziła swoją wersję klasy biznes. Nie znajdziecie tu luksusów, ale bardziej użyteczne podejście, które z pewnością doceni część pasażerów: więcej miejsca na nogi, wolny środkowy fotel, a także – co reklamuje sam przewoźnik – możliwość szybszego opuszczenia samolotu (oferta dotyczy bowiem dwóch pierwszych rzędów).

Klasa biznes zazwyczaj kojarzy nam się z luksusami: dobrą kuchnią, dużym wyborem przekąsek i napojów, a przede wszystkim wygodnymi fotelami, często rozkładającymi się do poziomej pozycji łóżka. To jednak domena przede wszystkim linii tradycyjnych i to latających samolotami szerokokadłubowymi na dalekich trasach (z nielicznymi wyjątkami jak JetBlue, która ma bardzo ciekawy produkt biznesowy także w samolotach wąskokadłubowych). Nie oznacza to jednak, że tanie linie nie próbują jakoś wejść w segment premium i kusić pasażerów, choć nie da się ukryć, że mają znacznie skromniejsze możliwości w tym zakresie. Teraz swoich sił próbuje Frontier, czyli jedna z najbardziej znanych tanich linii lotniczych w USA. Będąca jednocześnie specjalistą w „wyciskaniu” z pasażerów środków na dodatkowe usługi. W 2022 roku przychody pozalotnicze tej firmy stanowiły ponad 51 procent całości przychodów, teraz zaś przewoźnik postawił przed sobą jeszcze bardziej ambitny cel: do 2026 roku chce sprawić, by przeciętny pasażer wydawał na dodatkowe usługi przynajmniej 100 dolarów. Nowa „klasa biznes” to właśnie krok w tę stronę. Co wiemy o nowej usłudze?

Sprawdź najlepsze oferty na wczasy
Reklama interaktywna, dane dostarczone 2024-12-19T04:57:00.456Z przez Wakacje.pl

Nazywa się ona UpFront Plus i dotyczy dwóch pierwszych rzędów w samolotach Frontier Airlines. Pasażerowie rezerwujący te miejsca mogą liczyć na więcej miejsca na nogi i wolną przestrzeń na środkowym fotelu, co oznacza brak typowej „wojny o podłokietnik” ze współpasażerami. Sami przedstawiciele przewoźnika nie ukrywają, że wzorowali się przy wprowadzeniu tej oferty na rozwiązaniach stosowanych przez linie lotnicze w Europie, na krótkich i średnich trasach.

Pozostałe „zalety” nowej usługi są już ciut bardziej humorystyczne: Frontier zapewnia więc, że podróżni będą mieli pierwszeństwo wyjścia z samolotu po wylądowaniu (co jest logiczne, w końcu siedzą w dwóch pierwszych rzędach), a także pierwszeństwo przy zamówieniu serwisu pokładowego, czyli napojów lub posiłku (jak wyżej).

Jaka jest cena tej usługi? W komunikacie przewoźnika czytamy, że w promocyjnej cenie taką usługę można kupić za 49 dolarów za odcinek lotu. Na razie oferta dotyczy podróży w okresie od 10 do 30 kwietnia, a usługę w promocyjnej cenie można zamawiać do 20 marca. 

Warto dodać, że Frontier w przeszłości wprowadzał też inne innowacyjne usługi, takie jak nielimitowany roczny abonament na loty.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.

Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?


porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »