Z Krakowa na Gran Canarię lecimy Ryanairem, co oznacza, że możemy zabrać całkiem spory bagaż podręczny. Większa torba (plecak) 55 x 40 x 20 cm czyli całe 44 litry oraz mniejsza o maksymalnych wymiarach 35 x 20 x 20 cm (14 litrów). Razem 58 litrów – to tyle co jeden duży plecak. Bilety kupimy na stronie Ryanair.com. Nie potrzebujemy członkostwa w klubie zniżkowym – to cena dla każdego!
Z Gran Canarii do Praii polecimy liniami TACV. Możemy zabrać na pokład bagaż podręczny o wadze do 5 kg i maksymalnych wymiarach 55 x 35 x 25 cm oraz nadać bagaż do 20 kg. Bilety zarezerwujemy za pomocą poniższych linków wybierając opcję płatności przelewem, tzw. „Sofort”, co pozwoli nam uniknąć dodatkowych opłat.
Mamy do wyboru kilka terminów w styczniu i lutym. Lecąc na Gran Canarię i Sal za 805 PLN naszą wycieczkę zaczynamy 8 lutego, a do kraju wracamy 19 lutego. Jeżeli wolimy stolicę kraju i wyspę Santiago podróż rozpoczniemy 8 stycznia, a do Krakowa wrócimy 15 lub 18 stycznia. Koszt zwiększy się wówczas do 828 PLN. Możemy też zdecydować się wyłącznie na Wyspy Zielonego Przylądka, a Gran Canarię potraktować jako punkt przesiadkowy. Wówczas podróżujemy od 25 stycznia do 5 lutego, a za bilety lotnicze zapłacimy 948 PLN.
Przykładowe rezerwacje:
- Gran Canaria i Sal za 805 PLN:
Kraków – Gran Canaria – Kraków >>
Gran Canaria – Sal – Gran Canaria >>
- Gran Canaria i Praia (wyspa Santiago) za 828 PLN:
Kraków – Gran Canaria – Kraków >>
Gran Canaria – Praia – Gran Canaria >>
- Praia (wyspa Santiago) za 948 PLN:
Kraków – Gran Canaria – Kraków >>