Fly4free.pl

Tanie przeloty z Warszawy do Uzbekistanu za 999 PLN

(Aktualizacja Bardzo dobre ceny do Azji Środkowej. Przeloty z Warszawy do Uzbekistanu z lotem powrotnym do Pragi za 999 PLN. Loty odbywają się z krótkimi przesiadkami w Kijowie na pokładzie Ukraine International Airlines. Bagaż rejestrowany wliczony jest w cenę biletu.

Rezerwacji biletów możemy dokonać na Flipo. Przeloty w najniższych cenach znajdziemy na podróże od stycznia do września 2015.

Z Pragi w przystępnych cenach wrócimy dzięki przewoźnikom Polski Bus i SimpleExpress.

WARSZAWA – TASZKENT – PRAGA Kalendarz dostępnych terminów >>

Najtańsze noclegi na świecie znajdziecie w multiwyszukiwarce obiektów Hotel4free.pl lub na Airbnb – serwisie, w którym możemy wynająć mieszkania czy apartamenty.

Przykładowa rezerwacja:

taszkent

 

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
wiza kosztuje ok 700 zł. Uważajcie!
Hank, 13 listopada 2014, 22:58 | odpowiedz
Hankwiza kosztuje ok 700 zł. Uważajcie!
Bzdura! Wiza do 7 dni kosztuje 60 USD, do 14 dni 70 USD, a do 30 dni 80 USD. To jest odpowiednio 200 zł, 230 zł i 260 zł. Należy jednak pamiętać, że potrzebne jest zaproszenie, które można załatwić od lokalnej agencji turystycznej za 70 USD (230 zł) albo bezkosztowo jak zna się kogoś na miejscu.
Gekon, 14 listopada 2014, 8:26 | odpowiedz
Nie jest to łatwy kraj dla turysty. Policja wymusza łapówki, zastrasza (np. legitymuje turystę i nie chce oddać paszportu bez powodu, ale jak dasz coś, do ci oddadzą itp.). Dla kobiet samotnych nie polecam (zaczepki słowne i fizyczne). Kiepskie jedzenie. Jak ktoś nie zna rosyjskiego to jest wielki problem z komunikowaniem się. Noclegi drogie. Lub bardzo kiepskie. Trzeba pamiętać o rejestracji itp. Nie polecam.
Flecistka, 14 listopada 2014, 12:16 | odpowiedz
Gekon
Hankwiza kosztuje ok 700 zł. Uważajcie!
Bzdura! Wiza do 7 dni kosztuje 60 USD, do 14 dni 70 USD, a do 30 dni 80 USD. To jest odpowiednio 200 zł, 230 zł i 260 zł. Należy jednak pamiętać, że potrzebne jest zaproszenie, które można załatwić od lokalnej agencji turystycznej za 70 USD (230 zł) albo bezkosztowo jak zna się kogoś na miejscu.
"Hank" ma rację jak się podliczy koszt wizy + zaproszenie + pośrednictwo wizowe to będzie razem ok 700 zł. I jeszcze jedno, w uzupełnieniu do mojej wcześniejszej opinii, wieczorami pełno podchmielonych mężczyzn.....kraj biedny i trochę jak na nasze standardy dziki.
Flecistka, 14 listopada 2014, 12:21 | odpowiedz
Gekon
Hankwiza kosztuje ok 700 zł. Uważajcie!
Bzdura! Wiza do 7 dni kosztuje 60 USD, do 14 dni 70 USD, a do 30 dni 80 USD. To jest odpowiednio 200 zł, 230 zł i 260 zł. Należy jednak pamiętać, że potrzebne jest zaproszenie, które można załatwić od lokalnej agencji turystycznej za 70 USD (230 zł) albo bezkosztowo jak zna się kogoś na miejscu.
Jak się podliczy koszt wizy + zaproszenia + pośrednictwa wizowego = ok 700 zł
aabaa4@go2.pl, 14 listopada 2014, 12:25 | odpowiedz
Avatar użytkownika
FlecistkaNie jest to łatwy kraj dla turysty. Policja wymusza łapówki, zastrasza (np. legitymuje turystę i nie chce oddać paszportu bez powodu, ale jak dasz coś, do ci oddadzą itp.). Dla kobiet samotnych nie polecam (zaczepki słowne i fizyczne). Kiepskie jedzenie. Jak ktoś nie zna rosyjskiego to jest wielki problem z komunikowaniem się. Noclegi drogie. Lub bardzo kiepskie. Trzeba pamiętać o rejestracji itp. Nie polecam.
Zdecydowanie nie jest to łatwy kraj, ale też nie dramatyzujmy - owszem, policja często legitymuje i sprawdza bagaże, ale nigdy nie mieliśmy nieprzyjemności, zawsze wystarczało ksero paszportu zamiast oryginału (tak na wszelki wypadek). Jedzenie średnia środkowoazjatycka. Niezły płow, genialne melony i kwas chlebowy. Generalnie tłusto i ciężko, ale do przeżycia. Noclegi przyzwoite, przeważnie 30zł za noc w guesthousie. Rosyjski i umiejętność targowania się niezbędna, ale poziom podstawowy języka wystarczy. Pamiętanie o rejestracji nie jest trudne, a bazarowa wymiana waluty dostarcza ciekawych wrażeń. Jasne, wiele rzeczy nie jest podane na tacy, ale to właśnie sprawia, że wizyta w tym kraju jest niezapominana. A Chiwa, Buchara, Samarkadna, Mujnak i dolina Fergany zdecydowanie są warte odwiedzenia :)
Ada B., 14 listopada 2014, 12:26 | odpowiedz
Hank ma rację, jak się doda koszt wizy + pośrednictwa wizowego + zaproszenie = ok. 700 zł i tyle na temat.
Flecistka, 14 listopada 2014, 13:11 | odpowiedz
FlecistkaHank ma rację, jak się doda koszt wizy + pośrednictwa wizowego + zaproszenie = ok. 700 zł i tyle na temat.
Nie ma obowiązku korzystania z pośrednictwa wizowego. Jak ktoś załatwia sam to albo ogranicza koszty do samej wizy albo w zależności od długości pobytu płaci w sumie za wizę i zaproszenie od 430 do 500 zł.
Gekon, 14 listopada 2014, 16:29 | odpowiedz
Gekon
FlecistkaHank ma rację, jak się doda koszt wizy + pośrednictwa wizowego + zaproszenie = ok. 700 zł i tyle na temat.
Nie ma obowiązku korzystania z pośrednictwa wizowego. Jak ktoś załatwia sam to albo ogranicza koszty do samej wizy albo w zależności od długości pobytu płaci w sumie za wizę i zaproszenie od 430 do 500 zł.
jak się nie mieszka w Warszawie to albo korzysta się z pośrednictwa wizowego lub trzeba samemu udać się do Warszawy 2 razy, więc koszt ok 700 zł jest prawdziwy
Flecistka, 14 listopada 2014, 16:34 | odpowiedz
Wiza kosztowala z kurierem i zaproszeniem ok 500 (2012 rok ) kraj jest prosty do zrobienia,żadnych kontroli z wyjątkiem wjazdu do prowincji miasta Termez,żadnych zaczepek,kradzieży i tzw pospolitego bandytyzmu.Tani dobry alkochol a żarcie nie jest tragiczne,minus to biurokracja post sowiecka ale poza tym jest ok i niema co dramatyzować.Warto odwiedzić zanim podrożeje i zanim wyschnie J.Aralskie do którego osobiście dojechałem osobowym autem typu Nexia.I jeszcze jedno ludzie są gościnni i pomocni bardzo chętnie sie fotografują zwłaszcza Panie,podobno w tym kraju przypada 4,5 baby na jednego faceta!!!!!!
Tom, 14 listopada 2014, 20:26 | odpowiedz
nie ma opcji na dluzej niz 1 miesiac? kupil ktos z was?
gg, 16 listopada 2014, 16:47 | odpowiedz
Flecistka
Gekon
FlecistkaHank ma rację, jak się doda koszt wizy + pośrednictwa wizowego + zaproszenie = ok. 700 zł i tyle na temat.
Nie ma obowiązku korzystania z pośrednictwa wizowego. Jak ktoś załatwia sam to albo ogranicza koszty do samej wizy albo w zależności od długości pobytu płaci w sumie za wizę i zaproszenie od 430 do 500 zł.
jak się nie mieszka w Warszawie to albo korzysta się z pośrednictwa wizowego lub trzeba samemu udać się do Warszawy 2 razy, więc koszt ok 700 zł jest prawdziwy
Hank ma rację jak się podliczy koszt wizy + zaproszenie + pośrednictwo wizowe to będzie razem ok 700 zł. Ile razy mam to pisać?
Flecistka, 25 listopada 2014, 15:20 | odpowiedz
FlecistkaNie jest to łatwy kraj dla turysty. Policja wymusza łapówki, zastrasza (np. legitymuje turystę i nie chce oddać paszportu bez powodu, ale jak dasz coś, do ci oddadzą itp.). Dla kobiet samotnych nie polecam (zaczepki słowne i fizyczne). Kiepskie jedzenie. Jak ktoś nie zna rosyjskiego to jest wielki problem z komunikowaniem się. Noclegi drogie. Lub bardzo kiepskie. Trzeba pamiętać o rejestracji itp. Nie polecam.
Polecam gorąco. Byłem dwa lata temu przez kilkanaście dni, zjechałem cały Uzbekistan od jeziora Aralskiego do Kotliny Fergańskiej. Nikt ode mnie niczego nie żądał, niczego nie wymagał, jedzenie fantastyczne, ale trzeba lubić inne kuchnie. Noclegi tanie, a bez języka rosyjskiego w całej Azji Środkowej jest trudno. Ale to nie miejsce dla roszczeniowych turystów, jak z komentarza powyżej. Jadąc, do kraju gdzie jest dyktatura, Islam, i słaba znajomość języka angielskiego, trzeba być przygotowanym na trudności, a nie pisać głupoty, że potem coś jest drogie. Nie zapłaciłem za nocleg w Uzbekistanie więcej niż 35 zł.
brigante32, 25 listopada 2014, 15:27 | odpowiedz
FlecistkaHank ma rację, jak się doda koszt wizy + pośrednictwa wizowego + zaproszenie = ok. 700 zł i tyle na temat.
Kolejna bzdura. Wiza dwutygodniowa - pośrednik, zaproszenie to około 500 zł. Weź może nie pisz głupot tutaj. Tobie się nie podobało, to nie zniechęcaj innych, wprowadzając ich w błąd. http://www.wizy.pl/azja/uzbekistan/
brigante32, 25 listopada 2014, 15:34 | odpowiedz
Flecistka
Gekon
FlecistkaHank ma rację, jak się doda koszt wizy + pośrednictwa wizowego + zaproszenie = ok. 700 zł i tyle na temat.
Nie ma obowiązku korzystania z pośrednictwa wizowego. Jak ktoś załatwia sam to albo ogranicza koszty do samej wizy albo w zależności od długości pobytu płaci w sumie za wizę i zaproszenie od 430 do 500 zł.
jak się nie mieszka w Warszawie to albo korzysta się z pośrednictwa wizowego lub trzeba samemu udać się do Warszawy 2 razy, więc koszt ok 700 zł jest prawdziwy
Korzystałem z pośrednika w Warszawie, zapłaciłem za DWUKROTNĄ wizę za dwa tygodnie 620 zł. Nie gadaj głupot.
brigante32, 25 listopada 2014, 15:50 | odpowiedz
FlecistkaNie jest to łatwy kraj dla turysty. Policja wymusza łapówki, zastrasza (np. legitymuje turystę i nie chce oddać paszportu bez powodu, ale jak dasz coś, do ci oddadzą itp.). Dla kobiet samotnych nie polecam (zaczepki słowne i fizyczne). Kiepskie jedzenie. Jak ktoś nie zna rosyjskiego to jest wielki problem z komunikowaniem się. Noclegi drogie. Lub bardzo kiepskie. Trzeba pamiętać o rejestracji itp. Nie polecam.
Przez blisko trzy tygodnie pobytu nie próbowano wymusić ode mnie (w przeciwieństwie do paru krajów europejskich) wymusić ani jednej łapówki, za noclegi płaciłem od 10 USD (miasta Jedwabnego Szlaku) do 15 USD (Nukus, Taszkent), lokalsi są bardzo pomocni, nie ma - w porównaniu do chociażby Polski - najmniejszych problemów z pijanymi ludźmi, generalnie alkohol jest dostępny w nielicznych sklepach i raczej średnio popularny. Oczywiście, nie jest to kraj równie bezproblemowy, jak zachodnia Europa, ale turysta z minimalnym doświadczeniem w krajach b. ZSRR nie powinien mieć najmniejszych problemów - poza obowiązkiem rejestracyjnym i uperdliwymi kontrolami bezpieczeństwa na stacjach metra i dworcach kolejowych nie ma w tym kraju nic strasznego, przeszkadzającego, irytującego czy okropnego. Zdecydowanie warto, tym bardziej za tę cenę.
fikander, 25 listopada 2014, 16:16 | odpowiedz
Avatar użytkownika
FlecistkaNie jest to łatwy kraj dla turysty. Policja wymusza łapówki, zastrasza (np. legitymuje turystę i nie chce oddać paszportu bez powodu, ale jak dasz coś, do ci oddadzą itp.). Dla kobiet samotnych nie polecam (zaczepki słowne i fizyczne). Kiepskie jedzenie. Jak ktoś nie zna rosyjskiego to jest wielki problem z komunikowaniem się. Noclegi drogie. Lub bardzo kiepskie. Trzeba pamiętać o rejestracji itp. Nie polecam.
Hmm... spędziłem tam prawie cały sierpień 2014 i ciężko mi się zgodzić z jakimkolwiek z tych komentarzy. Jeden z najprzyjemniejszych krajów jakie odwiedziłem w moim życiu. A było ich już 53 (liczę :) ). Zaczepek zero, rewizji zero, prześladowań zero, problemów zero. I tanio, że aż boli wrócić do europy. Shared taxi 300 km to wydatek $10. A najdroższy obiad (przystawki, danie, deser, herbata i wino), w najdroższej restauracji, w najbardziej turystycznym miejscu (centrum Bukhary) kosztował mnie $9. Normalnie $1 - $2. Jedyne miejsca gdzie kazali mi otworzyć plecak do metro w Taszkiencie i kontrola na wjeździe do doliny Fergany. Ani rejestracji hotelowych, ani rejestracji gotówki mi nie sprawdzono przy wyjedzie do Kirgistanu. Ale to już temat nieco śliski i ja osobiście bym nie szarżował.
Kmail, 25 listopada 2014, 17:02 | odpowiedz
Wizę wyrabiamy bez żadnego problemu w Ambasadzie w Warszawie a jak znamy troche rosyjski to jeszcze szybciej i łatwiej ;) Koszt wizy: 60 USD - wiza turystyczna do 7 dni + opłata bankowa 70 USD - wiza turystyczna do 15 dni + opłata bankowa Do tego dochodzi obowiązkowy voucher turystyczny, możemy go załatwic przez firmę poza granicami Polski, będzie taniej. W Polsce polecam załatwić voucher przez www.visacenter.pl z Warszawy, tam jest fajny Uzbek Sherzod Kadirov, tel. 694 215 242 (mówi po polsku). Cena vouchera u nich to 290 zł ale ja negocjowałam. Uzbekistan tani no i super waluta - SOMy. Nosi się pieniądze w reklamówkach bo jest przelicznik 1 USD = 2800 SOM na czarnym rynku w banknotach po 200, 500 i 1000 somów :) Wielka frajda! Jak macie pytania o uzbekistan to piszcie: justynakisiel@hotmail.com W Uzbekistanie trzeba się teoretycznie rejestrować i spać tylko w hotelach / hostelach ale w praktyce nie ma problemu z noclegami na dziko i ze strażą graniczna, ale trzevba być czujnym. Jest to ciągle kraj w którym panuje dyktatura.
justyna, 25 listopada 2014, 17:17 | odpowiedz
brigante32
FlecistkaNie jest to łatwy kraj dla turysty. Policja wymusza łapówki, zastrasza (np. legitymuje turystę i nie chce oddać paszportu bez powodu, ale jak dasz coś, do ci oddadzą itp.). Dla kobiet samotnych nie polecam (zaczepki słowne i fizyczne). Kiepskie jedzenie. Jak ktoś nie zna rosyjskiego to jest wielki problem z komunikowaniem się. Noclegi drogie. Lub bardzo kiepskie. Trzeba pamiętać o rejestracji itp. Nie polecam.
Polecam gorąco. Byłem dwa lata temu przez kilkanaście dni, zjechałem cały Uzbekistan od jeziora Aralskiego do Kotliny Fergańskiej. Nikt ode mnie niczego nie żądał, niczego nie wymagał, jedzenie fantastyczne, ale trzeba lubić inne kuchnie. Noclegi tanie, a bez języka rosyjskiego w całej Azji Środkowej jest trudno. Ale to nie miejsce dla roszczeniowych turystów, jak z komentarza powyżej. Jadąc, do kraju gdzie jest dyktatura, Islam, i słaba znajomość języka angielskiego, trzeba być przygotowanym na trudności, a nie pisać głupoty, że potem coś jest drogie. Nie zapłaciłem za nocleg w Uzbekistanie więcej niż 35 zł.
A ile kosztuje nocleg w normalnym hotelu? Bo cena jaką podajesz na 100% nie jest ceną normalnego, czystego pokoju hotelowego.
jaro, 25 listopada 2014, 18:19 | odpowiedz
A da się pojechać tam z 1.5 rocznym dzieckiem?
Lukasz, 25 listopada 2014, 23:48 | odpowiedz
LukaszA da się pojechać tam z 1.5 rocznym dzieckiem?
Da się. Dziecko zabierają na granicy i oddają przy powrocie.
dsa, 26 listopada 2014, 10:32 | odpowiedz
Byłem w Uzbekistanie dwa razy. Raz samolotem, raz autem. Do dzis pozostaje uzbekistan w czolowce najciekawszych panstw w ktorych byłem. Koszty wizowe spore, ale da sie załatwic w Polsce. 70$ za 14 dniową. Dochodzi koszt zaproszenia. Da sie je załatwić bez wychodzenia z domu za kolejne 70$ + oplata zaprzelew zagraniczny( stantours). Nie trzeb abyc osobiscie w ambasadzie przy wyrabianiu wizy. Jesli jedzie sie w kilka osob, mozna pojechac. jelsi samemu lepiej chyba skorzystac z pośrednictwa wizowego. Na miejscu jest tanio. Wrecz bardzo. Hotele 5-12 dolarow - tyle płaciłem. Standard oczywiscie dosc skromny. To jest Azja. Przejazdy- Tańszych nie widziałem, no chyba, że w Iranie. 400km taksówką Chiwa-Buchara za 35$ za auto ( 2011rok), autobusy bardzo tanie Jedzenie - jak juz było wspomniane. Troche tłuste. ale smaczne. Swietny pilaw i somsy. Tanie owoce, zwlaszcza arbuzy. Bezpieczenstwo - malo w ktorym kraju czułem sie rownie bezpieczny. Trzeba trzymac wszystkie rachunki za hotele, ktore sa rejestracją, ale ani razu nikt mi teog nie sprawdzil. Zadni milicjanci nie wyciagali ze mnie kasy. Kontrole byly tylko w metrze w Taszkiencie, przy wjezdzie do Termezu i Doliny Fergańskiej. Warto pojechać. Niesamowita architektura, krajobrazy. Ludzie chętnie rozmawiają, zapraszaja do domu na herbate lub nocleg. Pozwlalaja sie fotografowac Jak ktos ma więcej czasu można poczytac na moim blogu posty o Uzbekistanie. http://golek1.blogspot.com/search/label/uzbekistan
golek, 26 listopada 2014, 13:49 | odpowiedz
TomWiza kosztowala z kurierem i zaproszeniem ok 500 (2012 rok ) kraj jest prosty do zrobienia,żadnych kontroli z wyjątkiem wjazdu do prowincji miasta Termez,żadnych zaczepek,kradzieży i tzw pospolitego bandytyzmu.Tani dobry alkochol a żarcie nie jest tragiczne,minus to biurokracja post sowiecka ale poza tym jest ok i niema co dramatyzować.Warto odwiedzić zanim podrożeje i zanim wyschnie J.Aralskie do którego osobiście dojechałem osobowym autem typu Nexia.I jeszcze jedno ludzie są gościnni i pomocni bardzo chętnie sie fotografują zwłaszcza Panie,podobno w tym kraju przypada 4,5 baby na jednego faceta!!!!!!
W Polsce srednio przypada od 4-6 bab na 1 faceta, w USA jest to juz 10-12 bab na 1 faceta. A Uzbekistan - pojechałbym :)
globtroter, 28 listopada 2014, 21:47 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »