Te sprytne tricki ułatwiają pakowanie się przed podróżą. Znasz je wszystkie?
Wakacje w pełni. Zapewne wielu z was niedługo wybiera się w podróż. Jedną z bardziej nielubianych czynności przedwyjazdowych jest… tak, zgadliście, pakowanie walizki, plecaka bądź torby. Stresująca czynność: czy wszystko wzięliśmy? Czy nic nie ulegnie zniszczeniu podczas transportu samolotem (pociągiem, autobusem)? Czy nasze rzeczy będą bezpieczne? Zanim rozpoczniecie festiwal pakowania, przyda wam się znajomość tak zwanych „patentów”, czyli kilku sztuczek i tricków, mocno ułatwiających tą czynność.
Bazując na swoim doświadczeniu podróżniczym, przygotowałem dla was kilka porad, które sam stosuję w praktyce. Dla części z was będą to zapewne sprawy znane i oczywiste, ale dla pozostałych może to być początek ciekawej przygody: nauki efektywnego podróżniczego pakowania się 🙂
Zaczynamy nasze przygotowania?
Panowie (i Panie) – boicie się, że niezabezpieczone ostrze maszynki do golenia może spowodować przykry wypadek, gdy będziecie w pośpiechu sięgać ręką w głąb plecaka lub walizki? Lub obawiacie się, że ostrze może się złamać? Zwykły spinacz biurowy do papieru rozwiązuje sprawę.
Dodatkowo, używam spinaczy do wielu innych rzeczy. Na przykład do zamykania torebek z przekąskami, albo do utrzymania wyciskanego końca tubki pasty do zębów. Świetnie się także sprawdza jako pomoc przy utrzymaniu porządku z kablami do ładowarek w bagażu :)
Fot. Paweł Kunz, Useful Life Hacks