UOKiK wreszcie bierze się za Wizz Aira! Chodzi o skandalicznie wysokie opłaty za infolinię, ale nie tylko…
„W związku z sygnałami o możliwych naruszeniach, prezes UOKiK prowadzi postępowania wyjaśniające w sprawie Wizz Air Hungary oraz 30 innych przedsiębiorców” – czytamy w poniedziałkowym komunikacie na stronie UOKiK. Urząd zaznacza, że postępowania te na razie toczą się w sprawie, a nie przeciwko przedsiębiorcy, i mają na celu ustalenie, czy nastąpiło naruszenie uzasadniające postawienie spółce zarzutów naruszania zbiorowych interesów konsumentów lub stosowania klauzul niedozwolonych.
W postępowaniu chodzi o horrendalnie wysokie stawki połączeń za dostęp do infolinii dla klientów przewoźników, co jest niezgodne z obowiązującymi przepisami. UOKiK przypomina, że od 1 stycznia 2023 roku przewoźnicy, którzy udostępniają infolinię do kontaktów w sprawie zawartej umowy, nie mogą dowolnie ustalać ceny połączenia.
- Pafos od 1941 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
- Costa Dorada od 1850 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
- Wyspa Malta od 1679 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
„Zgodnie z art. 11 ustawy o prawach konsumenta nie może ono kosztować więcej niż zwykłe połączenie telefoniczne w twoim pakiecie taryfowym u operatora” – podkreślono.
Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów trafiły sygnały, że nie wszyscy przewoźnicy dostosowali się do tej nowelizacji. Jeden z konsumentów, będący klientem linii lotniczych Wizz Air, wskazał w zawiadomieniu, że „jedyna REALNA forma pilnego kontaktu dla pasażerów z Polski (jak w przypadku odwołania lotu) jest poprzez infolinię płatną skandaliczne 4.92 zł za minutę. Licząc oczekiwanie na agenta call center można śmiało założyć, że taka opłata wyniesie więcej niż wartość zakupionego lotu”.
– Od początku roku konsumenci nie mogą już ponosić dodatkowych opłat w sytuacji, gdy potrzebują się skontaktować z przewoźnikiem w sprawie zawartej umowy – zakupionego biletu, szczegółów dotyczących miejsca odjazdu, opóźnienia, wymiany biletów czy zniszczeniem bagażu. Z uwagi na sygnały od konsumentów, a także własny monitoring stron internetowych, prowadzimy dwa postępowania wyjaśniające, w których przyglądamy się kosztom połączeń telefonicznych z przedsiębiorcami zajmującymi się przewozem osób oraz pośrednictwem w sprzedaży biletów – wyjaśnia Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
Pierwsze postępowanie wyjaśniające toczy się w sprawie spółki Wizz Air Hungary. Koszt infolinii dla konsumentów z Polski wynosi 4,92 zł za minutę. Przedsiębiorca nie zmienił tego mimo dwukrotnych wezwań Urzędu. Postępowanie jest w toku.
Drugie postępowanie wyjaśniające dotyczy 30 przedsiębiorców, którzy informują o podwyższonej opłacie za infolinię lub podają na stronie numer telefonu bez informacji o kosztach połączenia. „Są wśród nich 4 linie lotnicze, 16 przewoźników autobusowych oraz 10 pośredników sprzedających bilety lotnicze, autobusowe lub kolejowe. W przypadku otrzymania kolejnych skarg lub dostrzeżenia nieprawidłowości na stronach internetowych kolejnych przedsiębiorców, postępowaniem zostanie objęta większa liczba podmiotów” – czytamy w komunikacie UOKiK.
– Liczymy na dostosowanie się do przepisów i zwrot konsumentom nienależnie pobranych opłat. W przeciwnym razie nie wykluczamy stawiania zarzutów i wydawania decyzji, które mogą zakończyć się karami finansowymi, a także nakazem usunięcia skutków stwierdzonych naruszeń – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.
Wizz Air może mieć poważny problem
Wysokie koszty połączeń telefonicznych to nie jest jedyna sprawa, w której UOKiK prowadzi postępowanie wyjaśniające wobec Wizz Air. Inne sprawy, które w następstwie zgłoszeń od konsumentów bada UOKiK, dotyczą:
– obowiązku podawania w czytelny sposób informacji o najniższej cenie usługi, która obowiązywała w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki w sytuacji, gdy spółka informuje o promocjach cenowych,
– anulowania biletów kupionych w ramach promocji urodzinowej i zasad zwrotu pieniędzy za nie,
– zasad zwrotu należności za bilety lotnicze w przypadku odwołania lotu,
– warunków usługi „Elastyczny towarzysz podróży”,
– postępowań reklamacyjnych w przypadku zniszczenia lub uszkodzenia bagażu – w tej sprawie przyglądamy się też działaniom firmy PS Services, do której Wizz Air odsyła konsumentów – informuje UOKiK
Co zrobić, gdy przewoźnik chce cię oskubać? UOKiK radzi
Gdy kontaktujesz się w sprawie już zawartej umowy, np. żeby doprecyzować jej szczegóły, zgłosić problemy z jej realizacją lub złożyć reklamację, koszt połączenia nie może być wyższy od opłaty za zwykłe połączenie w twoim pakiecie taryfowym u operatora. Taka zasada obowiązuje większość przedsiębiorców, a od 1 stycznia 2023 r. – także z branży przewozów pasażerskich.
Jeśli przedsiębiorca łamie prawo i pobiera wyższe opłaty za połączenie w sprawie zawartej umowy, złóż reklamację i domagaj się zwrotu nienależnie pobranych pieniędzy za przeprowadzoną rozmowę. Możesz skorzystać przy tym z bezpłatnej pomocy miejskiego lub powiatowego rzecznika konsumentów, a w sprawach transgranicznych – ze wsparcia działającego przy UOKiK Europejskiego Centrum Konsumenckiego.