Polacy wybierający się do Turcji muszą się liczyć aż z 75-procentowa podwyżka ceny e-wizy. Nowy cennik wprowadzono ze skutkiem natychmiastowym, więc jeśli w najbliższym czasie chcecie odwiedzić kraj sułtanów, będziecie zmuszeni zapłacić już 35 USD za wizę turystyczną.
Ruch jest o tyle zaskakujący, że jeszcze niedawno w kuluarach mówiło się o potencjalnym zniesieniu wiz dla Polaków lub przynajmniej zlikwidowaniu opłat – wtedy o wizę nadal trzeba byłoby się ubiegać, ale byłaby ona bezpłatna. Tymczasem tureckie władze zdecydowały się na zupełnie odwrotną decyzję.
Jeszcze niedawno e-wiza do Turcji, wyrobiona przez oficjalną stronę rządową, kosztowała 20 USD (czyli ok. 77 PLN). Teraz system wymaga opłaty w wysokości 35 USD (ok. 135 PLN). Nowa wiza jest więc o 75 proc. droższa. Nie zmieniła się za to jej ważność. Wiza jest ważna przez 180 dni, ale w tym czasie możemy przebywać na terytorium Turcji przez maksymalnie 90 dni, z możliwością wielokrotnego wjazdu.
Samo złożenie wniosku jest banalnie proste. Trzeba jedynie przepisać dane z paszportu, podać datę planowanego przyjazdu do Turcji i oczywiście uiścić opłatę. E-wizę należy wydrukować i zabrać ze sobą na lotnisko.
Trzeba jednak pamiętać o pozostałych warunkach, które muszą spełnić turyści.
– Muszą posiadać paszport ważny co najmniej 60 dni dłużej niż „okres pobytu” dozwolony na wizie. Dla wiz wydawanych na 90 dni pobytu, paszport powinien być ważny jeszcze przez minimum 150 dni licząc od dnia przyjazdu do Turcji – informuje Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP.
O wizę można ubiegać się także po przylocie do Turcji. Dotąd ta opcja była jednak droższa niż uzyskanie e-wizy – 30 USD zamiast 20. Na razie nie wiadomo, czy tzw. „visa on arrival” również podrożała, ponieważ tureckie władze nie podają żadnych oficjalnych informacji na ten temat. W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Ambasadą Republiki Turcji, czekamy na odpowiedź. Jeśli jednak ceny na lotniskach pozostały bez zmian, to czeka nas zaskakujące odwrócenie sytuacji. Oznaczałoby to bowiem, że wiza zakupiona na lotnisku będzie tańsza niż ta przyznawana drogą elektroniczną.
Trzeba jednak mieć na uwadze, że odkładanie zakupu wizy do przybycia na lotnisko obarczone jest większym ryzykiem. Jeśli z jakiegoś powodu Turcja odmówi nam przyznania e-wizy (np. z powodu zbyt krótkiej ważności paszportu), to tracimy jedynie opłatę i jesteśmy zmuszeni zmienić plany wyjazdowe lub wyrobić nowe dokumenty. Jeśli jednak taką samą odmowę dostaniemy już po przylocie do Turcji, to zmiana planów będzie niewątpliwie bardziej kosztowna i kłopotliwa.
