Fly4free.pl

Czy szef Wizz Aira zmienił zdanie? To może być największa zmiana w historii węgierskiego low-costa

Wizz Air lotnisko w Gdańsku
Foto: Konstantin Tronin / Shutterstock

Do tej pory Jozsef Varadi kategorycznie i konsekwentnie odżegnywał się od uruchomienia lotów międzykontynentalnych na dalekich trasach. Teraz wygląda na to, że Wizz Air planuje więcej długich lotów.

W rozmowie z niemieckim serwisem AeroTelegraph Varadi poruszył kilka ciekawych wątków. Mówił m.in. o związkach zawodowych.

– Nie możemy uciekać od realiów rynkowych. Na razie w Wizz Air nie mamy związków zawodowych i mam nadzieję, że tak pozostanie. Związki zazwyczaj prowadzą do tego, że pracownicy kłócą się zamiast wspólnie myśleć o tym, jak rozwijać firmę. Właśnie dlatego jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi załogami – mówi Varadi.

Najciekawszy jest jednak wątek dotyczący połączeń długodystansowych, który co kilka miesięcy pojawia się w mediach w kontekście Wizz Aira. Węgierski przewoźnik miał być w poprzednich miesiącach zainteresowany otwarciem m.in. lotów do USA z lotniska Luton, ale też np. lotów do Teheranu.

Do tej pory Wizz Air stanowczo dementował te informacje, teraz jednak szef węgierskiej linii przyznaje, że połączenia long-haulowe mogą stanowić dla tego przewoźnika ważny element rozwoju w przyszłości.

– Większość naszych lotów na początku stanowiły połączenia trwające 2-3 godziny. Później stopniowo przesuwaliśmy tę granicę Dzisiaj latamy na takich trasach jak z Budapesztu do Dubaju czy na Wyspy Kanaryjskie – na obu lata się po ok. 6 godzin. Nasze dalekie trasy sprzedają się bardzo dobrze i pod względem finansowym są równie atrakcyjne jak krótkie trasy. Dlatego jestem przekonany, że w długiej perspektywie dalekie trasy będą dla nas interesujące. W tej chwili nie jest to jednak dla nas priorytet – powiedział szef Wizz Aira.

Nie wykluczył przy tym, że Wizz Air może być w związku z tym zainteresowany zakupem Airbusów A321 LR, czyli samolotów dedykowanych do lotów na dalekich trasach. Szef węgierskiego low-costa zdradził też plany rozwoju na najbliższe lata.

– Obecnie nasza flota liczy 100 samolotów, którymi przewozimy ok. 30 mln pasażerów. Za 10 lat będziemy mieli 300 samolotów, a liczba obsłużonych pasażerów przekroczy 100 mln ludzi rocznie – mówi Varadi.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.

Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?


porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »