Wizz Air obiecuje rewolucyjne zmiany w podejściu do pasażerów. Kilka z nich zapowiada się naprawdę ciekawie
W ostatnich latach o Wizz Airze można było powiedzieć wiele, ale nie to, że jest najbardziej przyjazną pasażerom linią lotniczą na świecie. Częste zmiany w rozkładach lotów, dużo opóźnień, długie procesowanie wniosków o odszkodowania czy zwrot pieniędzy za bilet – a to tylko pierwsze z brzegu grzechy, które „landrynka” miała na sumieniu. Ostatnio jednak Wizz Air zaczął robić sporo, by zerwać z tą łatką – na naszych łamach pisaliśmy o szokująco dobrych wskaźnikach punktualności lotów węgierskiego przewoźnika, które plasują go w europejskiej czołówce.
W czwartek Wizz Air zrobił kolejny krok, ogłaszając wielki plan transformacji pod nazwą „Customer First”, czyli klient na pierwszym miejscu. Oczywiście, można się zastanawiać, czemu linii z Budapesztu dojście do takich wniosków zajęło ponad 20 lat, ale i tak bardzo szanujemy taką zmianę podejścia. Jakie więc zmiany zapowiada Wizz Air?
Agadir od 2214 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
Alanya od 1875 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Sycylia od 2949 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Z komunikatu prasowego i spotkania dla dziennikarzy wynika, że… część tych zmian to po prostu PR-owe ogólniki. W komunikacie czytamy, że wielka zmiana opiera się na czterech filarach: Produkt, Cena, Usługi i Komunikacja. Zakłada ona inwestycje w kwocie…14 mld euro (spokojnie, Wizz Air wlicza w to wszystkie swoje działania, w tym zamówienia na nowe samoloty). Część zobowiązań przewoźnika brzmi dość komicznie, na przykład zobowiązanie o zapewnieniu jak najniższych cen biletów, które jednocześnie mają być jak najbardziej przejrzyste, bez ukrytych opłat.
Jednocześnie przewoźnik chwali się zastosowaniem nowoczesnych technologii, jak wirtualny asystent Amelia, który będzie dzwonił do pasażerów z informacjami i wsparciem, jeśli pojawią się jakiekolwiek problemy z lotem. Amelia już zresztą działa i trzeba przyznać, że robi to wrażenie.
– Podczas ubiegłorocznej awarii sytemów Microsoft, gdy w branży lotniczej zapanował chaos, Amelia zadzwoniła do 100 tysięcy naszych pasażerów w ciągu 1,5 godziny, by pomóc im w zmianie ich planów. Gdyby to samo mieli robić ludzie z tradycyjnego call centre, zajęłoby to im 10 dni – mówiła podczas spotkania z dziennikarzami Yvonne Moynihan, corporate and ESG Officer w Wizz Air.

Jakie jeszcze zmiany oferuje Wizz Air?
Na naszych łamach pisaliśmy już o likwidacji płatnej infolinii, która była zmorą dla wielu pasażerów węgierskiego przewoźnika. Latem Wizz Air chce jednak iść o krok dalej i postawić na bardziej bezpośrednią komunikację z pasażerami. Jak czytamy, właśnie wtedy w aplikacji mobilnej pojawi się funkcja MyJourney, która będzie dostarczać pasażerom aktualizacje informacji o ich lotach w czasie rzeczywistym.
„Dzięki błyskawicznym powiadomieniom za pośrednictwem aplikacji, e-maila lub SMS-a, pasażerowie mogą być na bieżąco i pewnie swojego statusu podróży” – głosi komunikat.
Odszkodowanie i zwrot pieniędzy otrzymasz szybciej
Jeszcze większe zmiany Wizz Air szykuje w temacie rozpatrywania wniosków od pasażerów w sprawie odszkodowań lub zwrotu pieniędzy za bilet, np. za odwołany lot. Tu także w sukurs przewoźnikowi i pasażerom ma przyjść AI, co ma znacząco wpłynąć na czas procedowania wniosków. Jak czytamy, pasażerowie, których podróż została zakłócona, mogą liczyć na przetworzenie uzasadnionych roszczeń w ciągu siedmiu dni oraz zwrot kosztów biletów w ciągu 24 godzin.
– Wiemy, że to brzmi jak bardzo ambitny cel, ale jesteśmy ambitni. Zresztą, już teraz nie jesteśmy bardzo dalecy od osiągnięcia tych wyników, jakie sobie założyliśmy – mówi Moynihan.