Władze turystycznej wyspy apelują do linii lotniczych: Obniżcie ceny biletów!
Zgodnie z przepisami ustalonymi przez Urząd Lotnictwa Cywilnego Tajlandii (CAAT), stawki za przeloty na Phuket dzielą się na dwie kategorie – jedne obowiązują przewoźników oferujących pełen zakres usług, zaś drugie dotyczą tanich linii. W pierwszym przypadku chodzi o linie oferujące miejsca z limitem bagażu nieprzekraczającym 20 kilogramów, a także ofertą posiłków i napojów na pokładzie. Cena za kilometr nie może przekraczać 13 bahtów (ok. 1,65 zł). Pozostali przewoźnicy, którzy nie oferują takich usług, mogą pobierać od pasażerów maksymalnie 9,40 bahta za kilometr (ok. 1,18 zł).
Cytowany przez „Bangkok Post” wicegubernator Phuket Amnuay Pinsuwan stwierdził, że w myśl tych przepisów, linie lotnicze powinny pobierać od pasażerów nie więcej niż 9 074 bahtów za lot z pełnym zakresem usług (ok. 1 141 zł), zaś tani przewoźnicy maksymalnie 6 561 bahtów (ok. 825 zł).
Wyspa Malta od 1505 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Modlin)
Słoneczny Brzeg od 1838 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Słoneczny Brzeg od 1661 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Lublin)
Chcąc ograniczyć sztuczne zawyżanie cen przez linie oferujące loty na Phuket, CAAT wymaga od każdego przewoźnika publikowania comiesięcznego raportu o stawkach opłat, a także wysyłania co trzy miesiące informacji o każdych zmianach cen biletów. Złamanie tych przepisów może grozić karą pozbawienia wolności do sześciu miesięcy i grzywną w wysokości 20 000 bahtów (ok. 2 515 zł).
Pinsuwan wskazał, że skargi od pasażerów dotyczyły w szczególności okresu Nowego Roku Księżycowego i Walentynek, choć jego zdaniem można było to uzasadniać wzrostem popytu. Wicegubernator zastrzegł przy tym, że bilety mogą być droższe w trakcie dwóch nadchodzących ważnych świąt – Magha Puja (6 marca) i Songkran (13-17 kwietnia). Ceny mogą wynieść wówczas 4-5 tys. bahtów za lot. Liczba złożonych skarg zmusiła jednak władze tajskiej wyspy do apelu skierowanego do przewoźników.