Wreszcie świetne wieści! Do Włoch znów wjedziemy bez testów
Na takie wiadomości czekaliśmy! Gdy tuż przed okresem świąteczno-noworocznym, Włochy zaostrzyły przepisy wjazdowe, nie było to zbyt dużym zaskoczeniem. Rok wcześniej włoski rząd podjął bowiem niemal identyczną decyzję. Problem pojawił się później, bowiem wszyscy spodziewali się, że wraz z kolejną aktualizacją przepisów – zapowiedzianą na początek stycznia – te dodatkowe obostrzenia znikną. Ale czas mijał, a zasady pozostawały w mocy. W końcu się jednak doczekaliśmy!
- Rodos od 1769 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Modlin)
- Costa Brava od 1493 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
- Ayia Napa od 1918 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Przypomnijmy, że obecnie osoby zaszczepione i ozdrowieńcy mogą wjechać do Włoch pod warunkiem okazania negatywnego wyniku testu na koronawirusa. Akceptowane są zarówno testy antygenowe jak i PCR. Osoby niezaszczepione muszą się liczyć nie tylko z koniecznością wykonania testu, ale także 5-dniową kwarantanną.
Roberto Speranza, włoski minister zdrowia podpisał jednak rozporządzenie, które zmienia te zasady. Od 1 lutego osoby zaszczepione i ozdrowieńcy, którzy podróżują z krajów UE, nie będą już musiały martwić się testem, a wjazd znów będzie możliwy bez żadnych problemów. Trzeba jednak pamiętać, że także od 1 lutego Włochy skracają ważność tzw. paszportów covidowych. To oznacza, że za zaszczepionych uważa się tylko te osoby, które zakończyły cykl szczepień nie dalej niż 6 miesięcy temu. Jeśli jednak przyjęliśmy dawkę przypominającą, certyfikat ponownie będzie uznawany. I co istotne – na razie włoski rząd najprawdopodobniej będzie uznawał go bezterminowo.
– Rząd pracuje nad tą kwestią i może zdecydować, że nie będzie już wyznaczać terminu ważności dokumentu. Później, w oparciu o sytuację epidemiologiczną i nowe dowody naukowe na temat szczepionek, czas trwania może zostać ponownie rozpatrzony – informuje La Repubblica.
Na ten moment nie wiadomo, czy i jak zmienią się przepisy dla osób niezaszczepionych. Zaktualizujemy ten artykuł, gdy tylko pojawią się szczegóły.