Włoskie miasto wprowadza zakaz palenia we wszystkich miejscach publicznych. Mandaty do 1000 zł
Antytytoniowa krucjata zaczęła się w Mediolanie kilka lat temu. Wtedy zakaz palenia wprowadzano w niektórych miejscach publicznych, m.in. w parkach, na cmentarzach, placach zabaw czy przystankach. Teraz limit zostanie znacznie rozszerzony, bowiem obejmie wszystkie miejsca publiczne i „ogólnodostępne przestrzenie” – zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. To znaczy, że palenie nie będzie dozwolone chociażby na dowolnej ulicy.
Majorka od 2118 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Costa del Sol od 2529 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Łódź)
Costa del Sol od 2494 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Nowe zasady będą obowiązywać od 1 stycznia, ale co ciekawe obejmą tylko tradycyjne papierosy. Ma to mieć znaczący wpływ na zanieczyszczenie powietrza, ale także wyrobienie zdrowych nawyków wśród Włochów.
– Akcją ma podnosić świadomość i zniechęcić do stylu życia, o którym wiemy, że jest szkodliwy dla zdrowia wszystkich ludzi, nie tylko samych palaczy – komentuje Elena Grandi, radna do spraw środowiska, cytowana przez portal Milano Today.
Wyjątkiem od reguły będą miejsca publiczne, w których jesteśmy w stanie odsunąć się od innych ludzi na minimum 10 metrów.
Kto się nie dostosuje, musi szykować solidny budżet na mandaty. Władze Mediolanu przewidziały bowiem kary sięgające nawet 250 euro, czyli ponad 1000 zł. Przeciwnicy nowych zasada wskazują jednak na statystyki, które dowodzą, że prawo szybko może okazać się martwe.
– Pierwszy etap (zakaz palenia w parkach, stadionach, przystankach autobusowych) obowiązujący przez 3 lata był klapą, wystawiono raptem 7 mandatów. Myślałem, że biorąc pod uwagę błędy z przeszłości i wagę inicjatywy, będziemy chcieli uniknąć tej samej porażki – podsumowuje Carlo Monguzzi, inny radny miasta.
Zwolennicy liczą z kolei, że za przykładem Mediolanu pójdą inne włoskie miasta, a zakaz palenia stanie się standardem.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?