Jeździsz do Chorwacji autem? Nad Adriatykiem szykuje się duża zmiana dla kierowców
Jeżdżąc na wakacje do Chorwacji samochodem, kierowcy muszą płacić za wybrane odcinki autostrad. System wnoszenia opłat nie był zmieniany od wielu lat – wciąż obowiązują standardowe punkty w poboru opłat, do których trzeba podjechać i zapłacić za przejazd. Zwłaszcza w szczycie sezonu wakacyjnego, gdy chorwackie wybrzeże przeżywa oblężenie wczasowiczów, generowało to spore kolejki. Niebawem może się to zmienić.
- Costa Brava od 1757 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
- Złote Piaski od 1370 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
- Costa Brava od 1699 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Hrvatske autoceste (HAC), organ odpowiedzialny za zarządzanie autostradami w Chorwacji przekazał, że planuje usunąć punkty poboru opłat drogowych i przejdzie na całkowicie elektroniczne opłacanie przejazdów. Póki co nie jest jasne, kiedy dokładnie do tego dojdzie – oszacowano jedynie, że zmiana może wejść w życie za dwa lata. Wszystko zależy jednak od postępów dotyczących podpisania umowy z oferentem.
Zmiana formy poboru opłat będzie miała niebagatelne znaczenie w kontekście upłynnienia ruchu na wybranych odcinkach autostrad. Doprowadzi ona też do zwiększenia przepustowości, a jak zauważa HAC, pozytywnie wpłynie to także na środowisko – mniejsza liczba samochodów stojących w kolejce do punktu poboru opłat obniży szkodliwe emisje.
Sposób działania nowego systemu będzie bliźniaczy w stosunku do tego, jaki funkcjonuje w innych krajach. Płatność będzie obliczana i pobierana poprzez odczytanie tablic rejestracyjnych samochodu. Wyjątkiem będą kierujący samochodami ciężarowymi i autobusami – w ich przypadku funkcjonować będzie system ENC, który będzie wymagał zamontowania w pojeździe specjalnego urządzenia.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?