Dreamlinerem z Polski do Estonii za 126 PLN?! To możliwe!
Dzisiaj nietypowo, chciałem wam napisać o locie, który… już się odbył. 23 lutego, w ostatni czwartek, niektórzy z naszych czytelników i forumowiczów odbyli niezapomnianą jednodniową podróż-wycieczkę z Warszawy do estońskiego Tallinna. Środek transportu? Boeing 787 Dreamliner! Cena biletu w dwie strony? Mniej, niż bilet na pociąg w dwie strony z Wrocławia do Warszawy.
Fot. Paweł Kunz, Fly4free.pl
Dlaczego o tym piszę? Aby pokazać wam, że warto regularnie zaglądać na nasze forum oraz czytać artykuły na stronie głównej i nowe wpisy na naszym facebookowym profilu. Informacja, która została podana 5 grudnia 2016 (podziękowania m.in. dla WaldekK i kemot), zelektryzowała czytelników. Ponieważ cena biletów była niewiarygodnie niska, liczył się refleks i odrobina szczęścia w szybkim dokonaniu rezerwacji. „Nagrodą” była niepowtarzalna możliwość lotu na krótkiej trasie flagowym samolotem PLL LOT, czyli Boeingiem 787-8, noszącym swojskie imię – nadane w drodze konkursu – czyli Franek.
I w ten właśnie sposób duża grupa naszych czytelników i forumowiczów, wraz z innymi pasażerami (na pokładzie byli m.in. zaproszeni estońscy i polscy dziennikarze, ekipa Discovery Channel, a także czytelnicy zaprzyjaźnionego forum lotniczego – obłożenie lotu wynosiło prawie 100 proc.) miała okazję na własnej skórze przekonać się, jak wygląda jakość oferowana przez LOT na trasach długodystansowych.
Sam lot był świętem dla miłośników lotnictwa – ilość zdjęć, które zostały zrobione na pokładzie podczas lotu, przekraczała normy o dobre kilkaset procent ;). Miłym akcentem był manewr lowpass (niski przelot), wykonany nad stolicą Estonii przez naszego Dreamlinera. Przedstawiciele naszej społeczności czytelników nie mogli odmówić sobie wykonania zdjęcia z bannerem na pokładzie ;).
Fot. Paweł Kunz, Fly4free.pl
Skąd decyzja LOT-u o „puszczeniu” na tak krótką trasę tej prestiżowej maszyny? Odpowiedź tkwi w nowym biznesie: LOT sfinalizował zakup 49 proc. udziałów w spółce-córce estońskiego przewoźnika Nordica, czyli Regional Jet. Podpisana umowa pozwala naszemu przewoźnikowi mieć kontrolę operacyjną oraz przedstawiciela w zarządzie Nordiki (już teraz LOT sprzedaje bilety na wszystkie połączenia tej spółki). Niedługo napiszemy więcej o tej transakcji i wynikających z niej możliwościach. Data konferencji prasowej zbiegła się z narodowym świętem Estonii – stąd właśnie Dreamliner na trasie z Warszawy do Tallinna.
Fot. KyokoMai, forum Fly4free.pl
Wracając do naszych czytelników: czas od momentu lądowania w stolicy Estonii do momentu powrotu na pokładzie Boeinga 787-8 Dreamliner, został przeznaczony na szybką wycieczkę po centrum Tallinna… w iście zimowej aurze.
To było naprawdę świetne wydarzenie lotnicze. Zobaczcie zdjęcia z lotu i wycieczki… i czytajcie nas regularnie, bo nigdy nie wiadomo, kiedy nadarzy się kolejna doskonała promocja!
Fot. Paweł Kunz, Fly4free.pl