O negocjacjach Ryanaira ze znanym z „Gry o tron” chorwackim kurortem pisaliśmy na Fly4Free już miesiąc temu . Tymczasem okazuje się, że obie strony są już dogadane. Według portalu ExYuAviation Ryanair podpisze z Dubrownikiem wieloletnią umowę na całoroczne loty do 2024 roku.
Ostatnią kwestią, którą negocjują obie strony jest obniżenie podatków i opłat lotniskowych dla Irlandczyków. Do tej pory lotnisko w Dubrowniku uchodziło za dość drogie i dlatego Ryanair omijał je szerokim łukiem, oddając pole innym tanim liniom, np. brytyjskiemu easyJet.
Teraz porozumienie wydaje się pewne, bo to jeden z tych nielicznych przypadków, kiedy to sam Ryanair zabiega o względy miasta, a nie na odwrót.
– To jest dla nas ogromnie interesująca destynacja. Już teraz mamy wiele zapytań o Dubrownik ze strony naszych pasażerów i widzimy, że będzie to świetna opcja na kilkudniowe weekendowe wypady w miesiącach zimowych – mówi Luis Fernandez-Mellado, dyrektor ds. rozwoju siatki połączeń w Ryanairze.
Dogadanie się z Dubrownikiem oznacza, że być może Ryanair będzie latał do tego miasta z któregoś z lotnisk z Polski. Jesteśmy bowiem w zdecydowanej czołówce narodów odwiedzających Chorwację – w zeszłym roku było tu ponad 650 tys. naszych rodaków.
Jednak decydujący głos w sprawie tego, skąd przylecą do Dubrownika samoloty będą mieli miejscowi hotelarze i lokalna organizacja turystyczna.
Przyklepanie umowy z Dubrownikiem to nie jedyna dobra informacja dla Chorwacji – przedstawiciele Ryanaira przyznali, że planują wkrótce zainaugurować w tym kraju loty krajowe. Na razie nie podano jednak jeszcze konkretnej daty ani nazw miejscowości. Oprócz Polski Ryanair lata na trasach krajowych m.in. w Niemczech, Grecji czy Rumunii.
Ryanair jest już obecny w Chorwacji, lata m.in. do Osijeku, Rijeki, Puli i Zadaru, są to jednak tylko sezonowe trasy otwierane wyłącznie na wakacje i zamykane tuż po ich zakończeniu.
Obecnie to też ma się zmienić – wiemy już, że Zadar zostanie pierwszą sezonową bazą operacyjną Ryanaira w Chorwacji, a pierwszą całoroczną bazą zostanie prawdopodobnie Osijek.
Przypomnijmy, że o uruchomieniu połączenia z Warszawy do Dubrownika z władzami chorwackiego lotniska rozmawia też LOT.