Rzym w końcu rozwiąże jedną z największych bolączek dla turystów! Efekty widoczne już za kilka miesięcy
Problemy ze złapaniem taksówki w Rzymie to stały problem mieszkańców i turystów. Kilka lat temu włoskie media wyliczyły, że co miesiąc ponad 1,2 mln telefonów i wezwań z aplikacji do korporacji taksówkowych pozostaje nieodebranych. Nie może być jednak inaczej, skoro w Wiecznym Mieście jest tylko 7800 taksówek i 1000 Uberów. Dla porównania: Londyn ma 19 tysięcy taksówek i 96 tysięcy prywatnych aut trudniących się przewożeniem podróżnych, a Paryż – odpowiednio 18,5 tysiąca taksówek i 30 tysięcy prywatnych aut z licencjami na przewóz.
Kreta Wschodnia od 1783 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Costa Brava od 1946 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Modlin)
Costa del Sol od 1897 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
Teraz to się zmieni. W piątek burmistrz Rzymu Roberto Gualtieri zapowiedział, że od lipca miasto udzieli w sumie 1000 nowych licencji dla taksówkarzy i 2000 licencji dla kierowców Ubera. Co ciekawe, będą to pierwsze licencje od 2006 roku, gdy Rzym przestał je udzielać, jednocześnie przyczyniając się do stworzenia tego gigantycznego problemu.
Władze Rzymu zakładają, że większość nowych licencji powinna być aktywna przed końcem roku. To świetne wieści, bo zbiegnie się to ze startem ogłoszonego przez Watykan Roku Jubileuszowego, podczas którego Stolica Apostolska spodziewa się przyjazdu do Rzymu nawet 30 mln pielgrzymów.
– Przez lata paraliżowała nas biurokracja, ale w końcu wszystko rusza do przodu. Sytuacja powinna ulec poprawie od listopada – powiedział Gaultieri.
Przeciw udzieleniu nowych licencji protestują oczywiście rzymscy taksówkarze. Jednak tym razem władze stolicy Włoch nie zamierzają ulec ich protestom.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?