Tania linia wprowadza bilety bez bagażu podręcznego! Ta taryfa to prawdziwe „pole minowe” dla pasażerów
Nową ofertę UltraBasic kanadyjska tania linia wprowadziła na początku czerwca. Przewoźnik reklamuje ją jako „innowacyjny sposób na zapewnienie podróży lotniczych w przystępnych cenach”.
– W ramach nowej taryfy nasi goście mogą dowolnie wybierać sobie usługi, których akurat potrzebują, bez konieczności płacenia za te, których nie chcą – mówi John Weatherill, wiceprezes i dyrektor handlowy przewoźnika.
To jedna z siedmiu taryf w systemie przewoźnika, która charakteryzuje się ograniczeniem liczby dodatkowych usług właściwie do minimum. W praktyce płacimy bowiem tylko za miejsce w samolocie. Jak wyglądają szczegóły?
Ayia Napa od 1572 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Ayia Napa od 1749 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Słoneczny Brzeg od 1137 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Nowa taryfa będzie dostępna na trasach krajowych przewoźnika oraz połączeniach transgranicznych do USA. W jej ramach pasażer będzie mógł zabrać ze sobą na pokład tylko przedmiot osobisty – może to być na przykład laptop, aparat fotograficzny w torbie, damska torebka lub aktówka na dokumenty. Przedmioty te należy umieścić pod poprzedzającym nas fotelem. Pasażerowie kupujący bilety w taryfie UltraBasic mogą dokupić dodatkowy bagaż podręczny za dodatkową opłatę.
Nie jest to jedyna niedogodność. Za bilety w najtańszej taryfie linia nie będzie naliczała punktów w programie lojalnościowym, po 24 godzinach od zakupu nie będzie też możliwości zmiany rezerwacji, nawet za dodatkową opłatą.
Nie ma też mowy o wyborze miejsca w samolocie (także dodatkowo płatne) – pasażerom z najtańszymi biletami zostaną przydzielone miejsca z tyłu samolotu (a więc po wylądowaniu będą ją opuszczali jako ostatni). A dodatkowo na pokład samolotu tacy pasażerowie będą wpuszczani na samym końcu, gdy wszyscy wygodnie się już rozsiądą.
