Fly4free.pl

Bez wątpienia wybitną restauracją w Duali jest Le Fouquet.
Z zewnątrz wygląda średnio, natomiast w środku jest do duża knajpa, odwiedzana przez lokalsów, którzy okupują większość stolików.
W menu znajdziemy wybitne kameruńskie Ndole (danie składające się z duszonych orzechów, ndoleh, gorzkich liści występujących w Afryce, oraz ryb. Zazwyczaj - zimne piwo oraz dogadamy się - w miarę - po angielsku.

Polecam!

_________________
Don't be evil

To knajpa, w pokroju, Anthony Bourdain na stówę by tu zjadł. Przypomina mi Bejruckiego Le Chef


Litery brakuje ale to pikus

Lokal ma trochę kolonialnego stylu







Ale za to personel jest bardzo dobry. Nasza kelnerka gadał dość dobrze po angielsku, menu także w języku angielskim (wielki plus, nie musieliśmy tłumaczyć googlem lub dopytywać naszego lekarza pokładowego)

Oprócz Ndolé co polecił @Apocalipse (można mieć z samymi krewetkami, rybą, warzywami, mięsem lub za dopłatę zrobić mix) bardzo dobra była żupa rybno-rosołowa. Pikantna i widać ze nie żałowali z produktami.



Także warto poprosić o ostry sos. Jest naprawdę ostry i poprawi kubki smakowe, jak ktoś tęsknił za ostroscią.



Ceny bardzo przystępne, i warto mieć to na uwadze, ze mi mamy zegarki a oni czas, więc czeka się z jedzeniem.

PS w toalecie, zawsze będzie jeden pracownik, co nam otworzy wodę, doda mydełka i ręcznika, po wyjściu z klozetu. I nie życzy za to hajsu.

@Zeus Uwielbiam czytać Twoje teksty. Cudo!

A w relacji też coś było

Niby gemini, niby AI w google docsie, a zmienia mi z języku na jeżyku...