Fly4free.pl

Czy moglibyscie polecic jakis nocleg na Maderze? Czy podczas 6-dniowego pobytu lepiej trzymac sie jednej miejscowosci np. Funchal i robic wypady, czy tez lepiej podzielic to np. pol na pol na poludnie i polnoc wyspy. Ogolnie nastawiamy sie aktywny wypoczynek - duzo zwiedzania, chodzenia po gorach i innych atrakcji. Orientujecie sie moze, czy organizowane sa np. jednodniowe polowy ryb na Atlantyku?

_________________

z noclegów polecam w Funchal hotel Monte Carlo - prawdziwy hotel z duszą, zbudowany w 1910 roku
W księdze gości ktoś wpisał ' old world charm' i w 100% się z tym zgadzam.
co do miejsc wartych zobaczenia :

- Curral das Freiras (dolina Mniszek) - można tam dojechać autobusem z Funchal za 6,50 EUR RT, pomimo że to tylko 17 km to jedzie się ponad godzinę po niesamowitych górskich serpentynach. z punktu widokowego obok hotelu na szczycie (miradouro) można w 2 godziny zejść ścieżką do miasteczka gdzie można zjeść lokalne ciasto kasztanowe albo wypić likier z kasztanów.

- północne wybrzeże (Sao Vicente, Porto Moniz, Ponta Delgada) - najlepiej wynająć samochód jednak do Sao Vicente za 5,15 EUR w jedną stronę można też dojechać autobusem. Czas przejazdu do 1,15h jeśli jedziemy tunelami i Via Rapida, oraz prawie 3 godziny jeśli wybierzemy drogę górską przez przełęcz Encumeada. Polecam to drugie rozwiązanie jak ktoś ma więcej czasu, autobus wspina się na ponad 1500 metrów by do Sao Vicente zjechać na poziom morza. Niestety widokowa droga nadbrzeżna jest zamknięta ze względu na spadające kamienie, jednak widoki z Porto Moniz na Ponta Delgada i odwrotnie zapierają dech w piersi. Takich widoków i przyrody nie ma nigdzie w Europie !

polecam też spacer lewadą z ogrodów Palheiros (można dojechać z Funchal miejskim autobusem nr 36 lub 37) do Monte - czas przejścia to ok 3h, lub 4h jeśli wybierze się wersję trudniejszą przez levada dor Torros (jednak bardziej efektowną)
Z Monte można zjechać kolejką, autobusem lub saniami pchanymi przez miejscowych.

Nie polecam ogrodów, park miejski w Funchal jest równie piękny a dostępny za darmo Odradzam też Villa das Cruzas - nic ciekawego a sam ogród archelogiczny mało ciekawy.

pytanie do Sorvaliego (albo do innych ktorzy byli na Madeirze) ale moze ktos inny skorzysta wiec pisze na forum:

udało mi sie naklonic moja partnerke w ostatniej chwili na wizyte u mnie w Porto(zostalo mi tylko 1,5 miesiaca pobytu) i kupilem bilety na Madeire. niestety mamy malo czasu i wypad bedzie tylko 4dniowy. stad pytanie: co zobaczyc w tak krotkim czasie? jestesmy nastawieni na intensywne podrozowanie jednak nie musimy chodzic po gorach(zbyt duzo czasu nam to zajmie) Nocleg mamy w Funchal, plus chce wypozyczyc samochod (tym sposobe mozna zwiedzic wiecej) Prosze o rade! (moze jakas rada co do auta bo na holidaycars znalazlem za 33e dziennie, brac dodatkowe ubezpieczenie?)

zacznę od końca, ja bym wziął dodatkowe ubezpieczenie na szyby, bo jak ktoś przypadkiem wybije Ci kamieniem to będziesz ok 350 euro w plecy (zdarzyła mi się taka historia w Maladze)
Funchal jest raczej spokojnym miejscem, jednak wieczorem w parku przy Avenida do Mar, oraz w centrum na Avenida Arriaga było sporo lokalnego menelstwa. No chyba że masz parking hotelowy dostępny, to żadnego dodatkowego bym nie brał.
Wypożyczając auto jednak na pewno nie wybrałbym się w drogę widokową przez Cabo Girao i Encumeadę tylko jechał na północ Via Rapida i tunelami, szybciej i dużo bezpieczniej.

na 4 dni - jeden dzień przeznaczyłbym na Funchal - targ miejski (fajny klimat), port, uliczki w centrum.. Po południu możesz się wybrać kolejką do Monte (drogo, 15,50EUR w 2 strony) bądź podjechać autobusem 20 lub 21a (co 30 minut, w dwie strony 3 EURO, opłata w kartę wliczona). W Monte jest kilka fajnych ogrodów i świetne widoki z góry na Funchal. Wyprawa na górę i powrót nie powinna Ci zająć więcej jak 3-4 godziny.

a poza tym ? jeśli nie chcesz chodzić po górach ani lewadach, to polecam wypad na pół dnia do Curral das Freiras - tylko jedź tam po południu gdy nie ma już wycieczek autokarowych. Możesz tam dojechać autobusem nr 81 w około 1h. Jeździ co godzinę, koszt 6.50 EUR w obie strony. Droga jest dość ciężka, więc na ten dzień samochód bym odpuścił.

Samochodem natomiast obowiązkowo północ wyspy - jest zupełnie inna niż południe, dojedź przez tunel do Sao Vicente zajmie Ci to ok 1h. Stamtąd możecie pojechać do Porto Moniz gdzie są fajne naturalne baseny (wstęp 1.5 EUR - warto) i oceanarium (7 EUR - nie warto, to w Lizbonie jest kilka razy większe) , stamtąd przez Seixal, Sao Vicente, Ponta Delgada i Arco S.Jorge dojedziesz do Santany gdzie można zatrzymać się na chwilę. Powrót przez Porto da Cruz do Funchal. Wyjeżdżając rano wszystko możesz spokojnie zrobić do wieczora. Sama jazda zajmie Ci ok 3-3.5h.
Dni na maderze są teraz długie, słońce zachodzi przed 22

Możesz też pomyśleć o zachodzie, jednak na mnie szeroko polecana Camara da Lobos nie zrobiła wrażenia po widokach z północy. Fajną opcją jest też rejs po oceanie (i szansa na zobaczenie wielorybów) lub rejs na porto santo ale to już jest droższa impreza (60-70 EUR/osoba)

dzieki wielkie! po zapoznaniu sie z Twoimi radami rodzi sie pytanie czy na tak krotki okres jest sens wynajmowac auto:)
dzien w Fuchal, drugi dzien Curral das Freiras. a z tego co piszesz na polnoc wyspy tez da sie dojechac autobusem? a koszt auta to wydatek ponad 100e plus paliwo. dodatkowo kierowca bylaby moja dziewczyna(po co doliczac koszt drugiego kierowcy, a ja obecnie nie posiadam karty kredytowej) Hmm musze sie powaznie zastanowic!

jest szansa zrobić północ bez auta, ale musiałbyś wyjechać z Funchal bardzo wcześnie rano - ok 7 jest z tego co pamiętam express przez Via Rapida do Sao Vicente. Stamtąd dojazd do Porto Moniz + powrot i jest 14. później dojazd do Arco Sao Jorge i jeśli będziesz mieć farta - do Santany. problem jest tylko taki że wszędzie spędzisz 1-1.5h i za przejazdy dla 2 osób i tak wydasz minimum 35-40 EUR. (bilety są dość drogie, odcinek Sao Vicente - Porto Moniz 2.5 EUR, Sao Vicente - Boaventura również. Później Santana innym autobusem i powrót do Funchal też ok 4.5 EUR)
Dodatkowo -na północy autobusy jeżdżą bardzo rzadko, z Sao Vicente do Arco S.Jorge bodajże 3 razy dziennie tylko.
Rozkłady są (aktualne) na stronach przewoźników - zachód i północ (od Porto Moniz do Arco S.Jorge) ma firma RODOESTE. Z Santany jeździ autobus firmy SAM, do Curral das Freiras jakaś 'szara' linia. W Funchal wszystkie przystanki są na Avenida do Mar, naprzeciw portu więc się nie zgubisz

ja spędziłem na północy 4 dni, bo miałem w Ponta Delgada hotel i szczerze nie wyobrażam sobie teraz takiej 1dniowej tułaczki. Mimo wszystko na Twoim miejscu na 1 dzień wziąłbym auto (33 EUR to dobra cena, w Ponta Delgada proponowali mi 45 za Renault Clio...)

nie wyrazilem sie jasno co do autka: 33 to cena za dzien przy wynajmie na 3 lub wiecej dni (tyle zakladalem bo mam akurat grupona ktory mi troche obnizy cene) chyba sie jednak skusze na auto tylko powiedz mi: dlaczego Twoim zdaniem ta droga do Curral das freiras jest ciezka i nie polecasz jechac autem. (moja dziewczyna jezdzi bardzo dobrze, tylko problem w tym ze ma lek wysokosci i drogi nad przepascia odpadaja - mielismy juz przygode w szwajcarii na ciekawej drodze zwanej Flüelapass gdzie w pewnym momencie trzeba bylo sie szybciutko przesiadac bo z zamknietymi oczami kierowac sie nie da )

Witam

Polecam ci stronę madera.org.pl
Oprócz róznych ciekawostek jest też relacja z kilkudniowej wyprawy.

Pozdrawiam

mimo wszystko wybrałbym auto - ze względu na ograniczone kursy autobusowe. żeby dojechać np. z Porto Moniz do Santany, musisz najpierw dojechać do Sao Vicente, następnie się przesiąść w autobus do Arco S.Jorge, a następnie przesiąść się do Santany. za każdy odcinek zapłacisz 2.5 EUR, do tego autobusy nie są zsynchronizowane i więcej czasu spędzisz w nich, niż na podziwianiu miejsc do których dojedziesz. Auto daje niezależność, na północy drogi są dobre, w większości biegną przez tunele (w sumie szkoda, bo trasa widokowa przez Seixal jest niesamowita) więc za bardzo nie męczy.

Curral das Freiras - do samego miasteczka prowadzi droga przez tunel, jednak jeśli chcesz jechać do hotelu na wzgórzu z którego można obserwować panoramę całej doliny ( oraz jeśli masz czas - zejść do wioski na dół - łatwa trasa, ok 1.5 -2h), musisz pokonać ostatnie 3-4km serpentynami nad kilkusetmetrową przepaścią gdzie droga jest dość wąska i jest kilkanaście zakrętów prawie 90 stopni. Miejscowi trąbią jak dojeżdżają do zakrętów, jednak nawet miejskim 81 pani kierowca dwukrotnie zahamowała na centymetry...

dużo fajnych zdjęć jest też tutaj : http://www.madeira-web.com/

Wróciliśmy

Krótko, ale cudownie! ta wyspa jest przepiekna. dzieki serdeczne Sorvali za rady. z wiekszosci z nich skorzystaliśmy. Moja dziewczyna kazala Cie nie pozdrawiac za to ze zapomniales wspomniej o tym jak fajna jest trasa z Ponta Delgada do Santany (wymijalismy sie z innymi pojazdami na krawedzi wspanialego klifu. jeszcze jej nie widzialem tak bladej:) )
po krotce: nocleg mielismy obok Mercado dos Lavradores, 4 nocki ok 72 euro (tanio za pokoj double, fajna lokalizacja, pokoje sprzatane codziennie, ale bardzo glosno od targu gdzie od 4-5 rano dostarczano towar i rozkladano go, w sobote do 3 w nocy byla tam jakas impreza, moze nawet wesele)
Pierwszego dnia po popoludniowym przylocie pospacerowalismy po stolicy. Funchal nas niczym jednak nie zachwycil.
Drugiego dnia (pierwszego pelnego) pojechalismy via rapida do Sao Vicente, dalej przez Seixal, Ribeira de Janela do Porto Monizdo. nastepnie wrocilismy do Sao Vicente na espade(zjedlismy ja w restauracji, ktora polecales w innym temacie. nastepnie przez Ponta Delgadada do Santany. o kazdym miejscu moglbym napisac to samo - cudo:) północ wyspy jest wspaniala. po Santanie zatrzymalismy sie w Mochico na sztucznej plazy z żółtym piaskiem gdzie moglem poogladac sobie startujace samoloty (btw lotnisko na wyspie jest bardzo ciekawe, mam na mysli to gdzie sie znajduje i jak jest przedluzone). Drugiego dnia pojechalismy do Curral das Freiras gdzie niestety mielismy autobus na punkt widokowy za 2h dopiero a gonil nas czas. wrocilismy wiec na poludniowe wybrzeze i po kolei zwiedzalismy miescinki(Camara dos Lobos, Ribeira Brava, Ponta do Sol, Calheta i jeszcze cos ale nie pamietam) północ jest na swoj sposob atrakcyjna ale mnie tak bardzo nie zachwycila - jednak i tak polecam). Ostatniego pelnego dnia polazilismy chwilke po Funchal, i pojechalismy na Monte samochodem (kolejka odpadala z wiadomych wzgledow). kolejnym krokiem byla wycieczka w strone Canical i Ponta de São Lourenço . jak dla mnie byla to chyba najciekawsza czesc wyprawy. widoki z cypelka zarowno na polnoc jak i poludnie wyspy sa niezapomniane! wracajac zahaczylismy o Prainhe, jedyna naturalna plaze na wyspie. do porto wroclismy dzisiaj przed poludniem (oczywiscie lot z Funchal byl opozniony)
serdecznie wszystkim polecam Madeire - wyspa jest niesamowita, mozna tam spedzic duzo wiecej czasu zatracajac sie w glab - jednak my tego czasu nie mielismy ani nie bylismy nastawieni na wycieczki po levadach, jednak planujemy wrocic wlasnie w tym celu!
pozdrawiam

zdobywal ktos z Was Pico Ruivo? jak najszybciej mozna to zrobic? w sensie gdzie zostawic samochod i skad startowac? bede wdzieczny za wskazoiwki:)

_________________

Samochodem należy kierować się na Pico do Arieiro. Niemal na samym szczycie jest duży parking. Jest to trzeci co do wysokości szczyt na Maderze. Stąd rozpoczyna się szlak na Pico Ruivo.
Nie będę się rozpisywał. Nie wiem czy to jedyny i czy najlepszy sposób, ale z niego skorzystałem wcześniej posiłkując się tą relacją: http://www.xaltuton.com/wyprawy/europa/ ... index.html
Dwa tygodnie temu krótszy szlak (opisany przez autora w powyższym linku) był zamknięty. Tak więc na ten moment zostaje ci tylko ta dłuższa trasa.

_________________
‪

Dzieki sliczne, jutro wylatujemy:)

_________________

Wróciłem dzisiaj z Madery. Jeśli ktoś poszukuje jakichś aktualnych informacji to spróbuję pomóc.

_________________

Wszystkie osoby, które szukają praktycznych porad na temat Madery lub przewodnika po tej wyspie, który pokazuje, co zwiedzić i jak mając tylko 7 dni, to zapraszam do zapoznania się z moją relacją i przewodnikiem, który napisałem po wizycie na Maderze. Oto link: http://www.krzysztofgierak.pl/2013/05/m ... pinie.html

Można go bezpłatnie pobrać i zabrać ze sobą w podróż. Znajdziemy tam nie tylko rady na temat tego, co zobaczyć na Maderze, ale również jak zaplanować podróż + info o wypożyczalniach samochodu, komunikacji miejskiej oraz oczywiście o jedzeniu:)

W razie dodatkowych pytań odnośnie Madery lub Portugalii zapraszam do kontaktu.

Pozdrawiam!

_________________
Praktyczny przewodnik po Lizbonie - www.InfoLizbona.pl | ...a Portugalia widziana oczami mieszkańca wygląda tak www.KrzysztofGierak.pl

Witam.
Czy posiada ktoś informacje na jakie levady da się dostać i wmiarę dogodnie powrócić komunikacją publiczną ?
Niestety nie będę dysponował na miejscu autem.
Pozdrawiam

Czy zaryzykowalibyście Maderę w grudniu? Patrzę na średnie wykresy temperatur i w zimie jest ok. 20*C czyli idealnie, ale średnia opadów jest jedna z najwyższych w całym roku. Ale wiadomo, że to tylko statystyka. Było ktoś może w tym okresie na wyspie?

ryzyk-fizyk. nikt ci nie zagwarantuje pogody na maderze, nawet środku lata. to jest wyspa. świeci słońce, a za chwilę leje, po czym znowu wychodzi słońce, itd. itp. byłem na maderze w listopadzie i bardzo sobie chwaliłem pogodę. spokojnie można było chodzić w t-shirt'cie (oczywiście nie w górach). w kolejnym roku znajoma była dokładnie w tym samym terminie i pogodę miała pod zbitym psem - deszcz, a jak nie deszcz to mgła. i tak przez 10 dni.

Dzięki za info. I tu jest cały pies pogrzebany. W grudniu są bardzo dobre ceny, ale pogoda niepewna. Im "suchszy" okres tym droższe bilety. Optymalna będzie chyba końcówka kwietnia - ceny przyzwoite i powinno być mniej deszczu.

w 2012 byłem w okresie 2-4 maja / pogoda typowo wiosenne +21 stopni słońce ale wietrznie / wieczory chłodniejsze . jednego dnia wieczorem spadł nawet ulewny deszcz ale trwało to może 30 minut a następnie bezchmurne niebo - pobyt w pobliżu Funchal