Fly4free.pl

Może ktoś polecić smaczne i dosyć tanie knajpki w Marsylii?

Najtaniej i najsmaczniej moim zdaniem zjesz w okolicach portu, idąc główną ulicą w dół do portu to po lewej stronie masz kilka przecznic różnych, knajpek, straganów itd.

_________________

Jak na południową Francję przystało najłatwiej zjeść kebab. Pełno jest też knajp i restauracji tunezyjskich i marokańskich. Tam też zjemy najtaniej. W okolicach portu jest kilka przybytków z trzydaniowym menu za 16-17 EUR. Koniecznie trzeba spróbować Bouillabaisse - sztandarowego dania regionu. Obsługa, jak to we Francji (przynajmniej ja mam takie doświadczenia), ma wszystko w d...e.

Jakieś konkretna lokalizacja na tanie jedzenie w Marsylii? Niekoniecznie musi być francuskie i w ścisłym centrum; wszystko poza kebabem i pizzą

_________________

ja się żywiłam głównie w okolicach portu - najtaniej chyba wychodzą mule 14-16 euro, są też tzw "dania dnia" albo "zestawy dnia" to ok 22 euro za przystawkę+danie+deser/kawa, ale uwaga na godziny jedzenie: we Francji jedzą bardzo wczesny obiad i po 14:00 już nikt Ci nic do jedzenia nie da poza kilkoma knajpkami, potem dopiero się otwierają na nowo o 19.
Najtaniej o dziwo było w samym centrum starego portu przy zbiegu ulic z dworca.

_________________
Jestem dziewczyną ;-)

Kilka polecajek z różnych półek:

- La Goulette - prosta tunezyjska jadłodajnia zaraz obok głównej ulicy La Canebière. Ciasno poustawiane stoliki, w porze obiadowej tłoczno, ale miejsce znalazło się od razu. Jedliśmy tajine z jagnięciną, można wybrać różne wersje wkładek (wybraliśmy z oliwkami i figami), można sobie doprawić harissą. Spore porcje, bardzo smaczne. Cena 12.50 euro za porcję, inne dania w podobnych cenach albo trochę taniej. Do popicia woda (za darmo) albo thé à la menthe (poniżej 2 euro).
https://maps.app.goo.gl/pXcm2MUiivrUWo4L6

- La Daurade - w knajpianej dzielnicy na południe od Vieux Port. Skusiły nas zestawy za 26 euro - przystawka, danie główne i deser, ze sporym wyborem. Przystawki świetne, jedliśmy tatar z tuńczyka i ostrygi (porcja 6 sztuk, więc uczciwie). Na danie główne spróbowaliśmy słynnej bouillabaisse - OK, ale bez rewelacji (co było do przewidzenia, bo wersja full wypas w innych knajpach to od 50 euro w górę). Deser był jeden świetny (moelleux aux chocolat), drugi taki sobie (konfitowane gruszki).
Zgodnie z przewidywaniami ceny wina nadrabiają za tanie jak na Francję ceny zestawów - 6 euro za lampkę, od 25 euro w górę za butelkę.
W recenzjach na Google powtarza się narzekanie na obsługę i długie czekanie, ale oni naprawdę robili co mogli. Miałem wrażenie, że było ich tam o połowę za mało jak na rozmiar knajpy. W każdym razie jak się pomylili przy rachunku, to uczciwie - dostaliśmy czyjś rachunek o ponad 20 euro niższy od naszego Kelner był wyraźnie wdzięczny, jak sprostowałem pomyłkę
https://maps.app.goo.gl/XGFGJXbo5KC4u9fFA

- Marché aux Poissons czyli targ rybny odbywający się codziennie rano/przed południem na końcu Vieux Port, przy stacji metra. Dobra opcja dla korzystających z mieszkań z kuchnią i lubiących gotować. Pod koniec tygodnia mieliśmy wrażenie, że w każdy dzień robi się lepiej - w czwartek były dosłownie trzy furgonetki ze straganami z rybami, w piątek już więcej (doszedł stragan z różnymi rodzajami małżów z delty Rodanu), a w niedzielę, kiedy już niestety wyjeżdżaliśmy, już zupełny wypas. Ceny dość wysokie, podobne do cen świeżych ryb w supermarketach, czyli raczej powyżej 20 euro za kg, rzadziej coś w przedziale 10-20.
https://maps.app.goo.gl/BRRS1fgzYf4hkm9V6

- wodopój, czyli The British Pub. Na południe od Vieux Port, kilka kroków od opisywanej powyżej La Daurade. Happy hours od 17 do 21 i wtedy kilka kraftów do wyboru za 5 euro za 0.5 l. Cenne znalezisko w kraju, w którym standardowa cena dużego piwa w knajpie to już 7-8 euro.
https://maps.app.goo.gl/A3Sdroenz6VfhZab6