Fly4free.pl

Hejka

Chcialbym zabrac mame na tydzien do Ziemi Swietej.
Zastanawiam sie, czy nie pojechac na wyjazd zorganizowany.
Czy Ktos moze polecic jakies fajne i przede wszystkim sprawdzone biuro turyst. w PL organizujace takie pielgrzymki?
Wszystkie propozycje chetnie widziane.

Pozdrawiam.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

Wszystko zależy od kondycji mamy. Bo wszelkie wycieczki organizowane są właśnie dla określonych grup docelowych.
I czego właściwie mama oczekuje, czy ma to być wycieczka religijna (i jaka religia) czy krajoznawczo-kulturalna.

Tu masz kilka pomysłów na samodzielny wyjazd https://www.fly4free.pl/forum/sladami-biblii-w-izraelu-jak-zaplanowac-4-dni,1152,99877

_________________
Ιαπόνκα76

Najlepiej zorganizowana, aby zobaczyc Swiete Miejsca, ale wolalbym bez Ksiedza.
Ja juz widzialem, mama akurat nie i nie moze za duzo chodzic.
Poczatkowo chcialem zabrac mame do mojego ulubionego Bahrajnu, ale Ziemia Swieta to najlepsza opcja, co moge jej pokazac.

_________________
Nie czyń drugiemu co tobie niemiłe, uderzy w ciebie ze zdwojoną silą i nie bądź tchórzem i kłamcą.

Znów prymitywne ataki!

Socotra / Afganistan
Afryka / Goryle
Wyprawa na Biegun lodołamaczem atomowym, Antarktyda, Polska Stacja Arctowski, Arktyka etc.
Fotorelacje na życzenie przez PW

To chyba najlepiej jak sam zorganizujesz wyjazd, wypożyczysz auto i ją wszędzie zawieziesz gdzie się da.
Ale po schodach w Jerozolimie, i okolicznych skałkach, pod górkę i na dół będzie musiała niestety pochodzić.

_________________
Ιαπόνκα76

Tylko nie zabieraj tam mamy latem

_________________
Przez Bliski Wschód i Kaukaz - Relacja z wyprawy do Turcji, Iranu, Armenii i Gruzji

Podłączając się pod temat, wiem, że dla mojego ojca taki wyjazd może być bardzo ciekawy. Korzystając z promocji z LUZ myślę, żeby dokupić bilet dla niego. Zastanawiam się, na ile stresująca może być dla niego kontrola na po przylocie/przed wylotem, jeśli nie zna angielskiego? Czy mogę wtedy mu towarzyszyć? Plus jest taki, że w ojca paszporcie podejrzanych stempli brak. Czy jakiś plan działania, rezerwacje noclegów, bilety na przejazdy, które będę mogła kupić online, ułatwią sprawę?

_________________
Żyję dla takich chwil, kiedy bierzesz haust powietrza i krzyczysz: chwilo, proszę, bądź wieczna!
Eldo

-- 07 Cze 2017 01:04 --

@invasion powinno byc ok, mozesz Ojcu towarzyszyc podczas odprawy, bedzie dobrze, upierdliwe jest to napewno, ale nie powinno byc
jakos bardzo stresujace.

-- 07 Cze 2017 01:06 --


dokladnie, wypozyczenie auta i pokazanie wszystkiego na wlasna reke wydaje sie byc najlepsza opcja,
w Izraelu nie ma jakis wielkich odleglosci, jesli tam byles i wiesz gdzie co jest to po co sie wiazac biurem podrozy ?

Najważniejsze nie popadać w paranoję. Odprawa nie jest wcale straszna, po prostu trochę dłuższa niż w unii. Niektórych sprawdzają bardziej szczegółowo i trochę to trwa.My czekaliśmy w kolejce po przylocie ok 30 min do okienka. Przy okienku byliśmy we dwójkę, podałem dwa paszporty i całość trwała ok 3 minut. trzy pytania, gdzie jedziemy, gdzie się zatrzymamy, na jak długo i witamy w Izraelu. Powrót - trochę dłużej. Więcej pytań i kontroli. Mają wydrukowane kartki z pytaniami w wielu językach, także w naszym. Dla nieznających angielskiego podają kartkę z pytaniami i po kolei odpowiada się tak lub nie.można też trafić na urzędnika znającego nasz język. Odprawa w NY była trzy razy dłuższa. Tak,że bez paniki.
Auto jest pomocne jeśli planujesz zwiedzać Izrael, jeśli tylko Jerozolima, Betlejem i okolice to bez sensu. Izrael ma dobrą komunikację.W Jerozolimie autem nie pojeżdzisz. Wszystko co jest do odwiedzenia - na piechotę lub dojazd komunikacją. Do Betlejem autobus,najlepiej arabski spod bramy damasceńskiej. Na górę oliwną tez autobus za kilka szekli. Wjazd na górę i piechotą na dół. Po drodze wszystkie atrakcje. Bierz ojca, nie zastanawiaj się i niczego się nie obawiaj - warto.

Bardzo dobrze kalkulujesz

Karteczki w różnych językach co się robiło w Izraelu, co się ma w bagażu, czy samemu się go pakowało itp to jednak PRZY WYLOCIE

Przy kontroli paszportowej po wylądowaniu to ich głównie interesuje paszport oraz POTWIERDZENIA najlepiej wydrukowane noclegów na cały okres pobytu (potrafią tak sprawdzać do 20-30 minut daną osobę grupę, ale przeważnie trwa to szybko: 2-3 pytania z wydaniem karteczki zamiast pieczątki w paszporcie)

Nie trzeba mieć. żadnych potwierdzeń noclegów.
Paszport to jest jedyny dokument wymagany przy wjeździe.
Na 4 pobyty w Izraelu 3x byłem u siòstr Elżbietanek. One żadnych potwierdzeń nie wydają.To nie booking.
Na pytanie.gdzie bêdziemy nocować, odpowiadałem , że. U polskich zakonnic w Jerozolimie.I to.wystarczało.

W kontekście tego co frapuje kolegę napisałem co widziałem i słyszałem stojąc 50 minut w kolejce po przylocie

A i NA PEWNO nie zaszkodzi

Jasne, że nie zaszkodzi. I jeszcze wyciągi z kont bankowych, akty nnotarialne i wyciägi z ksiąg wieczystych o posiadanych nieruchomościach itd
Tylko po co ?
Nie demonizujcie. Normalny kraj. Ja mile wspominam kontakty z ich slużbami. Uprzejmi. Konkretni. Widać że fachowcy. Od razu wiedzą kto turysta, a kogo brać do "pokoju zwierzeń"

Znowu się z nudzisz i bzdury piszesz

A kraj o jednak zwiększonej kontroli czy liczbie służb na ulicach zwłaszcza Jerozolimy

z dwa lata wstecz z jednym z forumowiczow, zgadalismy sie na wspolny tygodniowy wyjazd z rodzinami do Izraela na ferie
razem ekipa 6 osob, w bagazu rejestrowanym mielismy niemal 30 kg jedzenia od zywnosci bezglutenowej po kielbase
nikt o nic nie pytal, nikt nic nie sprawdzal wiec pewnie to loteria jak sie trafi

jedynie raz zatrzymala nas policja do kontroli, jechalismy w dwa auta i nasze corki by sie nie nudzic dluga jazda z Jerozolimy do Akki i powrot
jechaly wszystkie na tylnym siedzeniu auta raz moim raz kolegi, kazda pochylona nad tabletem, policjanci sadzili, ze sa odurzone alkoholem/narkotykami
kazali zjechac na pobocze, wysiasc dzieciom, zamienili kilka slow, zyczyli udanego pobytu i odjechali

Z jakieś dwa lata wstecz za górami, za lasami w pięknym Izraelu:
- po przylocie na kontroli paszportowej po przylocie grzecznie przede mną WSZYSTKICH prosili o dokumentację gdzie zamierzają w Izraelu być
- po kontroli paszportowej moją piękną sporą walizkę bagaż 32 kg bo to DROGI IZRAEL poproszono mnie o zejście z bagażem na bok i go prześwietlono
- wycieczka z Tel Awiwu do Jerozolimy: wejście na stare miasto ok. 11 zamknięte kilkudziesięciu policjantów i barierki
- po powrocie autobusem z Betlejem kontrola na granicy, dodatkowo zatrzymanie przez wojsko na rogatkach Jerozolimy i ok. 30 minut przerwy w podróży
- Tel Awiw miasto i plaże generalnie bez służb, co innego Jerozolima i bliżej Autonomii

strach z Toba podrozowac

Tutaj akurat piszemy o przekraczaniu granicy. A nie o tym , że policja i wojsko jest na ulicach.

Nie wiem , czy Cię szanowny @‌gorny77‌ znowu nie zdenerwuję ,. ale chciałbym się odnieść MERYTORYCZNIE do postu założycielskiego tego wątku , użytkownika @‌cccc‌.
Pyta on , czy zna ktoś jakieś sprawdzone biuro podróży, bo chciałby wysłać swojego ojca na taką pielgrzymkę/ zwiedzanie[ najlepiej bez księdza]
Dostał jedynie mgliste odpowiedzi , że najlepiej samemu , po co biuro itp.
OK. Jestem za. Ale jeśli to starsza , nieobeznana osoba to może być z tym ciężko.
Otóż ja byłem parę lat temu [ pierwszy raz w Izraelu] na takiej wycieczce- objazdówce. Jak ktoś ma kasę i chce mieć wszystko "pod nos" to polecam Konsorcjum Polskich Biur Podróży z Łodzi.

http://rezerwujwakacje.com.pl/

7 dni. Cena ok 3 000 zł[ ja byłem za kilkaset pln , ale to było study tour dla właścicieli biur agencyjnych sprzedających ich ofertę]. W cenie przelot [ ja leciałem EL- Al] 4 noclegi w Nazarecie, 3 noclegi w Betlejem. Sniadania i obiadokolacje. Objazd po Izraelu i Autonomii Palestyńskiej. Dosyć intensywne to wszystko. Ale byłem w miejscach typu Wzgórza Golan , Tyberiada , Kirjat Szemona + wszystkie inne obowiązkowe punkty w tym kraju. Fachowa przewodniczka . Multum wiedzy.
Po tym objeździe , mogłem już "robić" za przewodnika , dla reszty rodziny podczas pozostałych 3 wyjazdów.
Jednak muszę stwierdzić[ bo mam porównanie] że jednak o wiele więcej zobaczyłem / dowiedziałem się na tej zorganizowanej objazdówce , niż samodzielnie.

@‌jacakatowice‌
dobrze pamietam, ze minelismy sie w Jerozolimie o tydzien?
ty utknales w zaspach sniegu, a my mielismy po przylocie 30 stopni, by po kilku dniach
stac w korku pol dnia bo po ulewie zalalo droge nad Morzem Martwym
zwariowana pogoda

Tak było. Grudzień, 2013 . Na lotnisko nie dotarłem, a miałem jeszcze 4 osoby z rodziny na karku.
5 biletów powrotnych musiałem dokupić za 2 dni, jak śnieg stopniał.. Dobrze że były. 2 500 zł w plecy.

Nasze zakonnice były super. Za darmo nas wszystkich przenocowały 2 dni.

Wydrukowane rezerwacje pewnie nie zaszkodzą. Czy pomogą? Pewnie nie. Też mieszkałem u sióstr w Nowym Domu Polskim i żadnych wydruków nie mieliśmy, zresztą nikt o takowe nie pytał.Kraj jakich wiele, turystów miliony, nie ma co przesadzać i nastawiać się na kłopoty z wjazdem. Z tego co zauważyłem bardzo zależy im na turystach. Pakować bagaże, lecieć i nie stresować się bo niema czym.

P.S. Na temat sióstr można by napisać pracę doktorską Siostry są REWELACYJNE.