Fly4free.pl

Ze znalezieniem raczej nie będzie problemu - musisz sobie odpowiedzieć tylko na pytanie co bardziej cenisz - czy komfort, że po zwiedzaniu jedziesz prosto do konkretnego hotelu i nie marnujesz czasu na zwiedzanie iluś tam po kolei, czy bardziej liczy się dla Ciebie niska cena - a z mojego doświadczenia wynika, że nie-rezerwując wcześniej finansowo lepiej na tym wychodziłem. Druga opcja opcja ma też ten plus, że na własne oczy widzisz na co się piszesz. Więc to nie dostępność miejsc jest tu problemem.

Dokładam się do pytania Noira, odnośnie fajnego miejsca na krótki pobyt na plaży. Zależy mi na surfingu (ale chyba luty to w ogóle odpada pod tym kątem) i rafa koralowa. Zamierzam spędzić tam 3 noce.

Zastanawiam się nad: Hikkudawa, Matara, Tangalle

Czy z tych miejsc można wybrać się do lasu deszczowego Sinharaja?

_________________
Moją drugą pasją oprócz taniego podróżowania jest analityka internetowa i seo: https://piotrstarzynski.com.

My chyba w końcu zrobimy totalną objazdówkę, czyli po Kandy Sigiriya, potem Polonnaruwa i Trinco, żeby popłynac na Pigeon Island. Potem wracając - Ella, Mirissa i pewnie Hikkaduwa...Nie jestem do końca pewna, czy to dobry pomysł, bo jedziemy z małymi dziećmi i może to być dla nich trochę męcząca trasa- na miejscu jesteśmy tylko 11 dni. Z drugiej strony w Tajlandii dały radę, więc tu też powinny.

W sumie ja bym chyba już to Trinco odpuściła, ale mąż się upiera, że rafa to tylko tam i jak juz jesteśmy tak blisko

Ostatnią noc, a właściwe część, bo do 23 mniej więcej (wylot o 1.20 w nocy) mamy w Negombo za free dzięki airbnb

weź tylko pod uwagę, że transport na Sri Lance odbywa się w żółwim tempie Zamiast Ella rozważ Haputale - jeśli wolisz miasteczka z mniejszą ilością turystów to powinno Ci się spodobać. Ella to ponoć teraz jeden wielki plac budowy guesthousów. W Haputale można się zatrzymać w Dias Rest White Monkey - jak dla mnie kapitalne miejsce, dlatego polecam

Dzięki Ciri Pomyślę nad Haputale.

Nurtuje mnie wciąż czy rezerwować noclegi wczesniej- czytam relacje na blogach i wydaje mi się, że ceny noclegów załatwianych "na miejscu" sa właściwie identyczne jak te podawana na stronach guesthousów, przy czym trzeba ich szukać i w wielu ciekawych miejscach wszystko jest zajęte.
Zastanawiam się nad tym, bo po 7h w autobusie, dzieciaki mogą być ciut marudne
Z drugiej strony może jest jakaś ilość guesthousów, które nie ogłaszają się w necie i dzięki temu noclegi tam sa tańsze przy zachowaniu dobrej jakości?

Marzy mi się jakaś odludna plaża na koniec, z dobrym miejscem do snoerklingu, pysznym jedzeniem i hamakami

Wiem że dużo guesthousow i hoteli (tych fajnych) na południe od Galle ma komplet bo szukałem 2 tygodnie i
cieżko coś znaleźć żeby wpasować się w termin.
Oczywiście single i pary nie mają tego problemu a rodzina to już się zaczyna pod górkę
bo zawsze coś nie pasuje albo brakuje łóżka itp. i płacić jak za 4 dorosłe osoby wszyscy by chcieli.
Wylatuję już w niedzielę i moje maluchy 2 i 5 lat nie za bardzo jeszcze nadają się na 2 tygodnie objazdówki.
Będę robił wycieczki jednodniowe a miejscówkę znalazłem chyba fajną. (dalawella)

_________________

Noir, wg mnie najlepszą strategią jest szukanie czegoś na miejscu. Niekoniecznie ze względu na szanse uzyskania lepszej ceny (chociaż często tak jest). Bardziej istotne, zwłaszcza jak planujesz zatrzymywać się w klasie budżetowej (tanie hotele czy guesthousy), jest standard pokoju. Na zdjęciach w internecie świat wygląda inaczej, a warunki na miejscu okazują się drastycznie różne.

Ja przed wzięciem pokoju zawsze go oglądałem i decydowałem na miejscu. Rezerwację z Polski stosuję tylko w sytuacji gdy ląduję na miejscu późno i jedyne co mnie interesuje po długiej podróży to szybko się położyć. Ale nawet wtedy biorę nocleg na 1 noc, bo wtedy zawsze mogę albo pobyt przedłużyć, albo bez żalu zmienić lokum.

Ja byłam w okresie świątecznym więc doświadczenie z wtedy niekoniecznie przełoży się na mniej "gorące" okresy.
Kilka noclegów zarezerwowałam jeszcze z Polski bo spodobały mi się opisy i opinie o nich na tripadvisor - nie żałowałam żadnego z nich. Resztę miałam zamiar szukać na miejscu ale dość szybko okazało się, że w bardziej popularnych miejscowościach nie było łatwo - widziałam sporo ludzi krążących po ulicach i bezskutecznie szukających pokoju. Mi się zwyczajnie nie chciało tracić na to czasu więc skończyło się na obdzwanianiu kolejnych miejscówek na dzień/dwa wcześniej i rezerwowaniu miejsc tudzież szukaniu okazji na agodzie czy booking.com. Gdy chciałam znaleźć nocleg w Mirissie to okazało się, że większość miejscówek jest już wykupiona, a niektóre widząc duży popyt podniosły ceny do jakichś absurdalnych kwot.
Z drugiej strony w wielu miejscach faktycznie nocleg sam się znajduje jeśli tylko chcesz i zapewne masz wtedy większą szansę na niższą cenę. Jak już mówiłam - mi się nie chciało tracić czasu, tym bardziej, że w każdym z miejsc byłam dosyć krótko. W każdym razie ze wszystkich miejsc zarezerwowanych bazując na opiniach w róźnych portalach byłam zadowolona - przy czym jeśli się zdecydujesz na coś takiego to warto zadzwonić/napisać bezpośrednio do guesthouse i trochę ponegocjować.

Co do pytań niżej o nurki/snorkle - na Pigeon Island nie byłem, tylko właśnie na południu (z Galle bodajże, nie mam w dive logu centrum a nie pamiętam, tylko konkretne spoty) - korale w 2012 były w kiepskim stanie, miękkie w lepszym, twardych prawie brak - z rybami rafowymi nie było źle - nie jest to jednak wymarzone miejsce nurka (najlepsze opinie ma Hikkudawa, ale z tego co z dive masterami gadałem to ogólnie podobnie na całym południu jest, właśnie może wschodnia część sri lanki była by lepsza?)

_________________

kurcze ale Wam zazdroszcze tej Sri Lanki,
udanego pobytu dla wszystkich

_________________

Lecimy już w środę na 12 dni (5-18.02) i takie pytanie dla osób które były już na miejscu odnośnie realności zaplanowanej trasy:
Przylot - Negombo - Kandy - południowe wybrzeże - Galle -Colombo - lotnisko.

Do którego parku narodowego najlepiej pojechać na safari oraz gdzie najlepiej na surfing? Południowe wybrzeże czy ładować się na wschód do Arugam Bay?
Czy może jeszcze coś innego ciekawszego do zobaczenia?

Byłem na Pigeon Island w zeszłym roku. Co do atrakcyjności rafy to jest średnio. Są korale, czysta woda, ale nie ma oszałamiającej ilości kolorowych rybek. Było kilka małych rekinów. Myślę, że rafy w Egipcie są ładniejsze. Za to plaże w tamtych okolicach (Trincomale)są ładne. Jest też cieplej.
Surfing najlepiej na wschodzie.
Co do podróży autobusami z dziećmi to należy wspomnieć, iż nawet miejscowi źle znoszą takie podróże, zieleniejąc po drodze. Drogi, szczególnie w głębi kraju to ciągłe zakręty z maksymalną możliwą prędkością. Da się, ale jest to męczące przy dłuższej podróży(ja czasem nie jadałem śniadań przed 6h w autobusie:) )
Safari chyba najlepsze w Yala Park.
Polecam wejście na Sri Pada.
Ja robiłem trasę: Negombo-Hikkaduwa-Galle-Mirissa-Tangalle-Nuwara Eliya-Kandy-Matale-Dambula-Trincomale-Colombo łącznie 19 dni.

Hej
Lece na przelomie marca i kwietnia. Marzy mi sie spokojny domek przy plazy, bez zadnych szalenstw lozko, lazienka i jakas szafka.
Skromny i spokojny. Z piekna plaza oczywiscie. Moze ktos poleca cos z Tangalle, Mirrisa, Unawatuna, Hikkaduwa czy innej spokojnej miesciny?

W której części Negombo polecalibyście się zatrzymać na ostatnią noc na Sri Lance? Zależy mi na kupnie jakichś tanich pamiątek.

Znalazłem przykładowo:
http://www.agoda.com/pl-pl/new-rani-inn ... bo-lk.html
http://www.agoda.com/pl-pl/suriya-arana ... bo-lk.html
http://www.agoda.com/pl-pl/ceylonica-be ... bo-lk.html

_________________
Moją drugą pasją oprócz taniego podróżowania jest analityka internetowa i seo: https://piotrstarzynski.com.

Pozdrowienia z unawatuny z ostatniej promocji dzieki fly4free



Wysłane z mojego SM-T211 przy użyciu Tapatalka

_________________

Jacoby76, jeśli masz porównanie z innymi lankijskimi plażami napisz coś więcej na temat unawatuny - jak się ma do niej mirissa lub hikkaduwa? Nie wiem jakie masz zapatrywania co do noclegów, ale być może jesteś w stanie napisać jak aktualnie wyglądają ceny średniej klasy pokojów/bungalowów przy plaży? dzięks

Raczej bym się nie nastawiał na kupowanie tam pamiątek - to dość mała miejscowość, ja co prawda "zwiedzałem" (w cudzysłowie bo za wiele tam do zobaczenia nie ma) ją w deszczu i praktycznie nie widziałem miejsc gdzie można by kupić tam coś sensownego - ale może to przez ten deszcz

Nie mam porownania z innymi w samej unawatunie plaza ok za rafa morze spokojne bez fal ja jestem 2 km za unawatuna w strone matary plaze male jak przyplyw jest to prawie ich nie ma
Ceny caban przy plazy od 5 tys rupii ze sniadaniem ale wszystko prawie zapelnione bo wysoki sezon. Sri lanka nie jest taka tania jak mi sie wydawalo bo wyciaga z portfela strasznie


Wysłane z mojego SM-T211 przy użyciu Tapatalka

_________________

No to jednak rezerwowanie z wyprzedzeniem nie jest takim złym pomysłem, ja w czasie świąt nigdzie nie zapłaciłam więcej niż 3500 rupii za dwie osoby. A jak już pisałam wcześniej, część noclegów widząc duży popyt mocno podnosiła ceny dla szukających "na ostatnią chwilę".

Hmm, no ja jeszcze chwilę mam, bo wylatujemy 15.03. Nadal jednak pewnie będzie sporo ludzi. Na bookingu zarezerwowałam pierwszą noc po przylocie w negombo, żeby nie łazić i nie szukać po 2 nieprzespanych nocach, zastanawiam się kurczę, bo być może warto coś zabukować w na plażowanie na koniec marca... znacznie nas to jednak ograniczy co do daty i miejsca - a tego nie lubię..