Fly4free.pl

Hiking

Mt Gimmie 950 m, najwyzsza na wyspie. Na szczyt prowadzi dosc wyrazna sciezka, urywa sie przy rzece, ktora trzeba zejsc pare metrow w dol a nastepnie pierwszym strumieniem po prawej podejsc do gory gdzie sciezka pojawia sie znowu. Podejscia i zejscia bardzo strome (ale nie az tak jak Petit Piton), nie ma lin tylko korzenie i galezie. Weszlam w ulewie, ogolnie nie zaleca sie chodzic tam po deszczu bo slisko i niebezpiecznie (upadlam raz). Calosc zajela 8 godzin z przerwa na szczycie. Da sie szybciej ale ze bylo slisko to moje zejscia bylo dosc powolne. Mozna skrocic tez o okolo godzine parkujac przy szlaku, ja zostawilam auto na koncu wioski Migny. Droga nie jest az tak zla ale mam za soba doswiadczenie z rozwalona opona wiec wolalam nie ryzykowac jazdy malym Chevroletem.
W budce przy wejsciu na szlak nie bylo nikogo, moze ze wzgledu na pogode.

Gros Piton, chyba najpopularniejszy hike na wyspie. 50 USD kosztuje oplata za wejscie, w cenie jest przewodnik (zupelnie zbedny), ale obowiazkowy. Z opini wyczytanych na All Trails wiem ze prosza o napiwek po zejsciu. Bylam na miejscu o 6.00 rano wiec udalo mi sie wejsc bez przewodnika, ale dwie osoby we wiosce mnie zaczepily pytajac czy mam przewodnika i przypominajac ze bede musiala zaplacic 50 USD na zejsciu. Biuro i przewodnicy pracuja od 7.00 rano. Schodzac napotkany przewodnik z grupa powiedzial mi ze na dole czeka na mnie przewodnik zeby mnie zabrac do biura i oplacic wstep. Czekal, powiedzialam mu od razu ze zadnych pieniedzy ode mnie nie dostanie. Poszlismy do biura, zaplacilam, dostalam bilecik. Jemu zalezalo zeby dostac zaplate od agencji, ze niby byl ze mna na szczycie, dlatego ze mna zszedl.
Nie jest to trudny trekking, stromo ale sa porecze i schody, bardzo dobrze utrzymany szlak. Nie ma mozliwosci by sie zgubic. Jedyna trudnosc to upal i spora wilgotnosc.
wejscie zajelo mi 2 h, zejscie 1h 40min.

Petit Piton, najtrudniejszy zdecydowanie. Tu oplata wynosi 40 USD, przewodnik nie jest obowiazkowy. Jest tu gdzies relecja na forum sprzed paru lat. Szlak jest bardzo stromy, duzo miejsc gdzie trzeba uzyc liny zeby wejsc po pionowej lub bardzo stronej skale. Widoki z gory, niesamowite.
wejscie zajelo mi 2h10min, tempo raczej wolne, zejscie jeszcze dluzej, duzo przerw roblilam na zejsciu 2h 40 min.

Po wyspie poruszalam sie wypozyczonym autem.

Snorkelling

Smuglers Cove, fajna rafa, na plazy restauracja - drogo.
Anse Chastanet, swietna rafa, na plazy prysznice. Droga dojazdowa fatalna, bardzo stromy podjazd na poczatku, moje male auto bardzo sie meczylo.

Pigeon Island, wejscie 10 USD, ladny widok z gory. Fajne plaze. Poza obiektem plaza tez przyjemna i darmowa.

Nurkowanie

Nurkowalam z Dive St Lucia, biuro maja w Rodney Bay. O ile dobrze pamietam 145 USD za 2 zejscia. Ceny maja na stronie.

Innych atrakcji nie ogladalam, sa wodspady ale zdjecia nie zachecaly do ich odwiedzania, no i czasu braklo.