Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 11 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 17 Kwi 2013 06:27 

Rejestracja: 28 Sie 2011
Posty: 2
Witaj,
W związku z tym że zapewne dużo ludzi skorzystało z ostatniej promocji TAM chciałbym ostrzec przed bankomatami na lotnisku w Rio de Janeiro. Bylem tam tydzien temu pare godzin i korzystalem z bankomatów, dzisiaj moja karta zostala wyczyszczona :/.
Zapewne zeskanowana ponieważ tylko uzywalem jej w bankomatach. Podobną historie miał inny użytkownik forum. Dlatego polecam uważać a osoby które już skorzystały niech sprawdzą konto i lepiej zmienią PIN i ustala limity.
Mam nadzieje ze mBank stanie na wysokości zadania i uda się odzyskać pieniądze.
Dobrze że oplacilem wszystkie bilety i hotele to jakoś dam rade wrócić ale jeżeli ktoś ma wszystko na karcie to może być duży problem.

Pozdrawiam,
Pawel
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wycieczka do Marrakeszu za 965 PLN. Loty z Krakowa + 3 noclegi ze śniadaniami w tradycyjnym riadzie Wycieczka do Marrakeszu za 965 PLN. Loty z Krakowa + 3 noclegi ze śniadaniami w tradycyjnym riadzie
Urlop na Bali na za 3225 PLN. Loty z Berlina + 13 noclegów w 4* hotelu Urlop na Bali na za 3225 PLN. Loty z Berlina + 13 noclegów w 4* hotelu
#2 PostWysłany: 17 Kwi 2013 06:59 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 Mar 2012
Posty: 393
niebieski
W takich sytuacjach najlepiej zawsze używać karty do konta, na którym mamy tylko tyle ile w danym momencie potrzebujemy. Można np. założyć dwa konta w jednym banku i przelewać w miarę potrzeb. Do drugiego konta (głównego, z większą ilością kasy) najlepiej w ogóle nie mieć żadnej karty. Banki mają teraz wersję light swoich serwisów lub stosowne aplikacje dla smartfonów więc jest to bardzo proste i szybkie, a uchroni nas przed niepotrzebnym stresem. Bezpłatne wifi znajdziemy teraz w bardzo wielu miejscach (kawiarnie, hotele, na lotniskach pierwsze XX minut jest często za darmo), więc dostęp do Internetu za granicą też nie powinien być problemem.

W Polsce to też się przydaje. Nie raz przelewałem pieniądze stojąc w kolejce po zakupy. Przy odrobinie wprawy zajęło to mniej niż minutę (tym razem przez telefoniczny serwis banku), naturalnie nie blokowałem kolejki, bo była ona na mniej więcej 5 minut czekania.

Mam też zasadę, że za granicą nigdy nie używam kredytówek. Na razie nie miałem sytuacji aby jakiś hotel czy wypożyczalnia odmówili mi przyjęcia debetówki, tym bardziej, że ta z której korzystam (Mastercard World mbanku) wygląda praktycznie jak kredytówka, choć zdradza się napisem debit jak ktoś się przyjrzy ;)

Dodatkowo w przypadku bankomatów zawsze warto zakrywać moment wpisywani PINu portfelem czy czymś innym co uniemożliwi ew. zamontowanej kamerze jego zczytanie. Warto też sprawdzić czy na klawiaturze bankomatu nie ma podejrzanie wyglądającej nakładki, choć to czasem jest dość trudne.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#3 PostWysłany: 17 Kwi 2013 08:08 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Mar 2010
Posty: 136
Bardzo częsta praktyka w Brazylii. Spotkałem wiele osób w podobnych sytuacjach, dlatego najlepszym jest otworzenie osobnego konta z kartą do niego i przelewanie określonej kwoty którą się będzie chciało wypłacić. Ja tak robiłem i nic niemiłego mnie nie spotkało.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 17 Kwi 2013 08:21 

Rejestracja: 03 Sty 2013
Posty: 151
Loty: 17
Kilometry: 39 506
@kliper mozna ale to calkowicie zabija wygode korzystania z kart i cieszenia sie wakacjami. Szczegolnie w Polsce albo tuz po wyladowaniu, nikt tnie ma ochoty szukac prepaida i przelewac sobie 100zl na karte bo moze ktos ja ukrasc.

@MoX wspolczuje, masz pecha. Daj znac co i jak zalatwiles z mBankiem.
_________________
http://kubawpodrozy.pl - Moje doświadczenia ze światem.
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#5 PostWysłany: 17 Kwi 2013 08:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 Mar 2012
Posty: 393
niebieski
Tapir napisał(a):
@kliper mozna ale to calkowicie zabija wygode korzystania z kart i cieszenia sie wakacjami. Szczegolnie w Polsce albo tuz po wyladowaniu, nikt tnie ma ochoty szukac prepaida i przelewac sobie 100zl na karte bo moze ktos ja ukrasc. .



Ale ja nie pisałem nic o prepaidzie (chyba, że piszesz o prepaidzie GSM, ale prawdę mówiąc zawsze wybieram hotele z bezpłatnym wifi, po drugie w praktycznie każdej kawiarni też to masz, w Europie ceny za roaming GPRS nie są takie straszne i czasem korzystałem też z tego rozwiązania, gdyż aplikacje banków nie zużywają dużo transferu). Pisałem o posiadaniu dwóch kont w banku, jednego z podpiętą kartą, drugiego (głównego) bez żadnej karty. Zaleta jest taka, że jeśli na głównym koncie masz 10 tys zł + 20 tys. zł limitu kredytowego to po zczytaniu karty nikt Cię nie ogołoci i nie zaciągnie kredytu na Twój rachunek. Dla wygody możesz też na konto z kartą przelać całą kwotę jaką chcesz przeznaczyć na wakacje, choć ja osobiście preferuje przelewanie w transzach.

Szczerze mówiąc to zawsze stosuje to rozwiązanie i nigdy nie wiązało się to z żadnym niewygodami. Wykonanie przelewu między własnymi rachunkami, albo rachunkami zaufanymi to sekundy, przy aplikacji na Androidzie, może z 10 sek. maks.

Jest jeszcze jedna zaleta. Osobiście jestem raczej przeciwnikiem kupowania pamiątek, ale taki system uchronił mnie niejednokrotnie przed kupieniem zupełnie niepotrzebnej mi rzeczy...


Ostatnio edytowany przez kliper, 17 Kwi 2013 08:37, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 17 Kwi 2013 08:35 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Mar 2010
Posty: 136
Nie koniecznie musisz przelewać 100 zł, można przelać 600 a wypłacać po 200. I to jest bardzo proste. Idziesz do knajpy albo w hostelu przez aplikacje w telefonie przelewasz sobie z konta na konto co trwa wszystko łącznie minutę. Zawsze to lepiej w najgorszym wypadku stracić kilka stówek niż kilka tysięcy i wrócić gołym do kraju.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#7 PostWysłany: 17 Kwi 2013 09:19 

Rejestracja: 27 Wrz 2010
Posty: 437
Loty: 105
Kilometry: 141 758
niebieski
Hej,
na podobnej zasadzie od lat użytkuję konto w Inteligo.
Mam rachunek główny i do niego podpiętą kartę, którą płacę w Polsce.
Mam też dodatkowe subkonto (jest ono darmowe) i do niego drugą kartę, którą płacę powiedzmy płatności mniej pewne (internet, czasami za granicą) Co do zasady te drugie konto jest puste i przerzucam sobie na nie kasę wtedy gdy potrzebuję - przelewy wewnętrzne.
Prosto i bezpiecznie
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#8 PostWysłany: 17 Kwi 2013 11:08 

Rejestracja: 28 Lut 2013
Posty: 4
Jak byłam w Brazylii przelałam większą sumę pieniędzy na konto siostry i w razie potrzeby wysyłałam sms'a a ona robiła mi przelew. Jako że smartfona nie posiadam, podróżuję bez komputera, często śpię pod namiotem i nie zawsze mam czas i możliwość korzystania z kawiarenek internetowych to dla mnie było super rozwiązanie. Po przyjeździe od razu zmiana pinu.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#9 PostWysłany: 17 Kwi 2013 14:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 Mar 2012
Posty: 393
niebieski
Asiu napisał(a):
Jak byłam w Brazylii przelałam większą sumę pieniędzy na konto siostry i w razie potrzeby wysyłałam sms'a a ona robiła mi przelew. Jako że smartfona nie posiadam, podróżuję bez komputera, często śpię pod namiotem i nie zawsze mam czas i możliwość korzystania z kawiarenek internetowych to dla mnie było super rozwiązanie. Po przyjeździe od razu zmiana pinu.


Jest to na pewno bardzo rozsądny sposób.

Odbiegając nieco od tematu... Smartfon w podróży bywa coraz bardziej przydatny, choć w mniej dostępne miejsca brałbym także normalny telefon długo działający na baterii jako rozwiązanie awaryjne, w razie nagłej sytuacji. Ostatnio będąc w Tajlandii, bez problemów dzwoniłem ze smartfona na stacjonarne w Polsce używając darmowego okresu próbnego Skype. Jeśli chodzi o połączenia komórkowe udało mi się znaleźć polskiego operatora voip gdzie stawka za połączenie do wszystkich sieci to 24 gr (na komórki, także Play). Dzwoni się tak jakby wykonywało się normalny telefon, wybierając jedynie voip jako sposób połączenia. Jakość jest troszeczkę gorsza niż przez Skype, ale i tak bardzo dobra. Są do tego małe przydatne programy na Androida. Fakt jest faktem, że wymaga to połączenia do Internetu przez Wifi, ale tak jak pisałem w 90% miejsc na świecie nie ma problemów ze znalezieniem kafejki z dostępem do internetu. Poza tym większość hoteli, a tym bardziej hosteli oferuje dostęp w cenie pokoju.

Wydawało mi się, że mbank miał kiedyś taką opcję aby przelewy zdefiniowane wykonywać za pomocą SMS.

http://www.m-avocado.pl/zasady-korzystania

Widzę, że BZWBK ma też coś takiego, ale wymaga to wysłania dwóch sms, co przy cenie np. 2 zł za SMS w roaminugu w bardziej odległych krajach na świecie, jest już jakimś wydatkiem, choć nadal akceptowalnym. Limity pojedynczego przelewu są jednak dość małe.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#10 PostWysłany: 17 Kwi 2013 17:34 

Rejestracja: 03 Kwi 2012
Posty: 343
niebieski
W takiej sytuacji znaczaca wiekszosc bankow w krajach - nazwijmy to "cywilizowanych" - zwraca klientom ich pieniadze.
Dla Brytyjczyka byloby nie do pomyslenia, ze zeby chronic swoje srodki musial mial miec jakies sub-konto, robic przelewy przed wyplaceniem uzywajac do tego tokenow i innych dziwnych rzeczy(i w ogole zeby to bylo na jego glowie) Do tego biedny, nie musi placic za prowadzenia rachunku, karty debetowe i kredytowe oraz przelewy.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#11 PostWysłany: 17 Kwi 2013 17:46 

Rejestracja: 28 Lis 2012
Posty: 366
Loty: 20
Kilometry: 67 605
niebieski
@guest
W UK nie jest tak rozowo. Zwracaja kase bez problemow tylko w przypadku fraud karty kredytowej. Przy transkacjach chip&pin pierwsza zawsze jest odmowa i rzadko kiedy udaje sie odzyskac pieniadze. Mieszkam w UK i wkrotce wyjezdzam do Peru. Juz wczesniej myslalam o subkoncie jak w watkach powyzej i ta dyskusja wlasnie mnie do tego przekonala.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 11 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group