@uqasch fajne fotki oraz krotka ale ciekawa relacja.
uqasch napisał(a):
Po rozpakowaniu naszych rzeczy i w związku z tym, że był już wieczór zdecydowaliśmy, że idziemy się rozejrzeć za sklepem i wstępnymi zakupami spożywczymi. Zupełnie przez przypadek udało nam się kupić 0,7 Finlandii za 100 zł, na warunki Izraelskie cena rewelacyjna, nie ma u nich dużego wyboru wódek, jest zaledwie kilka, piwo w sklepie kosztuje 12 zł a woda 1,5 l 7 zł. W mieszkaniu na szybko wyzerowaliśmy flaszeczkę i ruszyliśmy sprawdzić jak wygląda nocne życie w Jerozolimie.
Ja preferuje arak i winka izraelskie zamiast Finlandii, a jesli juz to Absolut, Grey Goose, ewentualnie Belvedere.
Zreszta nie rozumiem czemu wszyscy Polacy zachwycaja sie Finlandia, ktora de facto mi wyjatkowo nie smakuje?
sranda napisał(a):
uqasch napisał(a):
Podobno jest 6 rodzajów tych nalepek, dwie pierwsze w kolorze niebieskim których kod zaczyna się od 1 i 2 to naklejki dla Izraelczyków, następne dwie w kolorze białym to nalepki dla cudzoziemców z kodami zaczynającymi się od 3 i 4, są jeszcze nalepki żółte z 5 i 6 które również są dla obcokrajowców.
Dobrze, że napisałeś 'podobno', bo białe dla cudzoziemców też mogą mieć kody zaczynające się od 1 czy 2, sam takie dostałem.

Potwierdzam mialem podobnie, mimo iz nalepka DXB smart gate na odwrocie i pieczatki arabskie w niczym nie przeszkadzaly.

uqasch napisał(a):
Do rozmowy podchodzi się pojedynczo, Pani która ze mną rozmawiała strasznie się zdziwiła tym, że podróżuje ze znajomymi i nie łączą nas inne relacje jak tylko przyjacielskie, wydało się jej to podejrzane i po serii dodatkowych pytań, między innymi o palestyńskie miasta w których przebywają terroryści, tak samo jak moi znajomi dostałem żółtą nalepkę z numerem 5… wiązało się to z bardzo szczegółową kontrolą i dłuższym czasem oczekiwania (dlatego na lotnisku trzeba być sporo wcześniej) ale poza tym przeszło dość gładko. Ze względu na te długie kontrole samolot wystartował z blisko godzinnym opóźnieniem.
Niekoniecznie pojedynczo, podczas kontroli paszportowej po przylocie podszedlem razem z mama i wreczylem Pani urzedniczce 2 paszporty.
Czemu przy odlocie nie odprawiles sie automatycznie przy bramkach zamiast podchodzic do okienka?