Fly4free.pl

Znalazłam jeszcze taki rozkład jazdy na Martynice.
http://ot-trinitemartinique.fr/tmp/GUID ... LIGNES.pdf

Dzięki

_________________
Malta, Majorka, Forli, Malme, Londyn, Neapol, Kanary, Martynika.

(post wydzielony z viewtopic.php?f=232&p=1217352)

5. czy wypożyczaliście samochód na Martynice ? Jeśli tak to gdzie, czy rezerwowaliście wcześniej i jaki koszt ?

Gdyby ktoś chciał wypożyczyć samochód to budki wypożyczalni znajdują się poza terminalem. Trzeba przejść przez ulicę i po 20 metrach po prawej stronie powinniście je zobaczyć. Ja wypożyczyłem samochód z keddy przez europcara. Za 13 dni wyszło mi 1350pln z pełnym ubezpieczeniem za obśrupaną ale stosunkowo nową Dacię Sandrero. Po podpisaniu dokumentów Pani powiedziała, żeby przejść na tył budek i tam mieli wydać samochód. Odbyło się to w ten sposób, że przyjeżdża Pan dużym busem po grupę turystów i zawozi do właściwego miejsca. Tam znowu kolejka, ale po odczekaniu swojego w końcu dostałem kluczyki. Wszystko robią w iście karaibskim klimacie dlatego to wszystko tyle trwa no i niestety nie zawsze mówią po angielsku. Ze zwrotem nie było problemu. Faktura szybko na mailu i zdjęta blokoda.

6. czy jeździliście komunikacją publiczną ?

Komunikacją publiczną nie jeździliśmy także ciężko mi cokolwiek podpowiedzieć. Mogę tylko powiedzieć, że ichniejszy autobus wygląda jak tramwaj i kursuje między lotniskiem a FDF na pewno.

7. gdzie mieszkaliście ? Nie klepnąłem jeszcze kwatery i zastanawiam się, które miejsce jest najlepsze jako baza - stawiam raczej na zwiedzanie niż na leniuchowanie
My mieszkaliśmy w Sainte Luce/Gros Raisins dokładnie w tym miejscu https://www.google.pl/maps/place/Unname ... 8736?hl=pl
I mogę śmiało polecić tą miejscówkę jako główną bazę ponieważ do większości punktów, które chcieliśmy zobaczyć było poniżej godziny jazdy, zazwyczaj 1/2h starczała. Część z naszej ekipy lubiła plażowanie to też mogli iść się pokąpać i plaże faktycznie ładne były.

8. jaki jest na miejscu poziom cen podstawowych artykułów (posiłki, piwo, woda)
Najtaniej wychodziło robić zakupy w Lider Pricie. woda 1,5l 0.64 EUR, piwo 24x0,33l 12 euro, bagietka 1 euro, Rum biały od 6 euro za litr się zaczynał ale dla mnie osobiście był obrzydliwy a ciemny od 10-12 euro za litr i już był całkiem przyjemny. W knajpach się nie stołowaliśmy raczej w domu wszystko gotowaliśmy


9. o coś jeszcze zapomniałem zapytać ?

a) Telefon - Martynika należy dla Francji także wszystkie rozmowy/SMS/internet jest tak jak w UE. Ważna informacja jest taka, że jeśli ktoś ma Playa to nie działa. My mieliśmy Orange i bez problemu śmigał i telefon i internet(niestety tylko tydzień bo przy wyprawie na Didier waterfall żona wpadła do rzeki z plecakiem i oba telefony padły ) natomiast znajomy, który ma Playa musiał sobie kupić starter na miejscu, żeby mieć kontakt ze światem (40euro).

b) atrakcje

1) Grande Anse d'Arlet - zatoka gdzie pływają żółwie morskie. Niezapomniane przeżycie popływać z żółwiem, który naprawdę jest duży. Widziałem wcześniej żółwie ale pływanie z nimi to coś niesamowitego tym bardziej, że one w ogóle się nie boją ludzi. Obok znajduje się plaża ansenua z czarnym piaskiem ale tam żółwi nie widzieliśmy.

2) Didier WaterFall i okolice - piękna dżungla i sam wodospad. Napierw zrobiliśmy sobie treking 1,5h w jedną stronę ponieważ poszliśmy nie tam gdzie trzeba ale za to zobaczyliśmy prawdziwą dżunglę i ładne widoczki(też warto, szlak znajduje się na końcu drogi, którą dojeżdża się do początku szlaku na wodospad). Dla osób chcących zobaczyć wodospad info - nie dojeżdżacie do końca drogi tylko trzeba wcześniej zatrzymać się przy przepompowni i charakterystycznym miejscem wejścia na szlak jest metalowy łańcuch, który trzeba przeskoczyć. Najlepiej wziąć ze sobą też latarkę ponieważ jest do przejścia 100m tunel i wygodne buty, które można w całości pomoczyć. Idąc tunelem bardzo łatwo wpaść do błota ponieważ idzie się po rurze, która jest bardzo śliska i na pewnym odcinku nie ma poręczy. Późniejszy odcinek prowadzi w górę rzeki i można się i pobrudzić i pomoczyć i uwaga niektórzy mylą docelowy wodospad z kaskadą. Pierwszy znaczący spadek wody to kaskada z której czasami ludzie skaczą ale aby dotrzeć do głównego wodospadu należy bokiem się wspiąć i iść dalej. Tam już na pewno nie da się przejść bosą stopą. My mieliśmy wody w niektórych miejscach sporo powyżej kolan i niestety tam też moja żona się poślizgnęła i wpadła z plecakiem z telefonami do wody także oba dokonały tam swojego żywota. Także jest mokro/ślisko/można się zmęczyć ale polecam. My szliśmy tam z 6 letnim dzieckiem ale gdybym wcześniej wiedział jak wygląda ta trasa to bym się nie zdecydował wcześniejszy treking tak ale delikatne wspinaczki, mokre skałki dla takiego dziecka nie.

3)ST. Anne https://www.google.pl/maps/@14.4465722, ... 5120?hl=pl - Zatoczka ze zdecydowanie najlepszą plażą. Piękna krystaliczna woda, biały piasek, palmy kokosowe - jak na pocztówkach. Najlepiej iść wzdłuż publicznej plaży i przejść sobie przez te hotelowe. Jest tam ładny pomost a na samym końcu klub oferujący możliwość przejażdżki na nartach wodnych.

4)Balata Jardin - Bardzo zadbany ogród botaniczny. Roślinność robi wrażenia, możliwość przejścia trasą na mostkach pomiędzy drzewami, przy wejściu dozowniki dla ptaszków gdzie czasami podlatują koliberki.

5)FDF(stolica) - Dla mnie największą atrakcją w mieście były Iguany biegające niedaleko fortu. A tak to miasto jak miasto z ciekawszych budynków to kościół i biblioteka

6)Grande anse les Salines i jezioro - plaża opisywana jako najładniejsza ze wszystkich na wyspie. Wg mnie wcale taka nie była, owszem długa szeroka ale dużo glonów i takiego wrażenia jak ta z tym pomostem na mnie nie zrobiła. NA jeziorku też zrobiony pomost gdzie można się przejść i poczytać o faunie i florze na miejscu. Dużo krabów na miejscu(nie na pomoście tylko przy brzegu). Jakby ktoś się zastanawiał co to za rezerwat na mapie na południu to wam powiem, że nie ma sensu jechać. Chcieliśmy tam się przedostać ale teren ogrodzony i wozy wojskowe jeżdziły także nie wiem czy poligon sobie tam zrobili czy jakąś bazę ale wjechać nie wjedziecie. Za to na samym południu też fajnie się przespacerować. Ładna szeroka plaża i pochyłe palmy nadają klimat.

7) https://www.google.pl/maps/place/anses- ... 3786?hl=pl - charakterystyczna miejscowość z folderów z pomostem wychodzącym na przeciwko wyjścia z kościółka. Ładniewarto zobaczyć

8) Destylarnie rumu
Ja byłem tylko w destylarni Trois Rivieres i można tam się fajnie zaopatrzyć. Duży wybór i dobre ceny. Możliwość degustacji i możliwość oprowadzenia przez przewodnika. Przewodnik 3 Eur za osobę ale z językiem angielskim tylko w określone dni

9)Saint Piere - Stara stolica, zniszczona kiedyś przez wulkan. Znajduje się tam muzeum świeżo odnowione w tym roku.

10) Trasa na północ - ładne widoczki

11) Treking na wulkan - tego nie zrobiliśmy, ale nie było dnia aby wulkan nie był przysłonięty przez chmury. Podobno bardzo rzadko zdarza się aby było inaczej

12) Pomniki upamiętniające rozbicie statku https://www.google.pl/maps/place/Cap+11 ... 3905?hl=pl

13) Stara ceglarnia - miejsce gdzie można kupić najróżniejsze pamiątki. Mocno komercyjne ale dla wielbicieli sklepów i zakupów na pewno coś fajnego. Dużo drobnych sklepików gdzie mają ciekawe i fajne pamiątki.

Wykupiłem lot pod koniec stycznia dla mnie i dla znajomych. Lecimy we 4 osoby. W której części wyspy polecacie się zatrzymać jeśli nie będziemy mieć auta? W stolicy?
Lądujemy późno, bo ok 21. Jak najlepiej dostać się z lotniska do noclegu? Tylko taxi? Nie ma żadnych busów? Czy auto jednak jest niezbędne? W sumie to głównie zależy nam na tym żeby nie być na totalnym zadupiu, bo jeśli nie mielibyśmy auta to będzie trzeba skoczyć do sklepu na zakupy itd Fajnie też żeby były jakieś ciekawe plaże w okolicy. Nie musimy zwiedzać całej wyspy.

Z lotniska FDF do miasta jest bezpośredni autobus przypominający tramwaj.
O szczegółach pisałem tutaj: lotnisko-na-martynice-fdf-dojazd-autobusem-publicznym,826,135099

Sprawdź rozkład bo nie wiem do której jeżdżą. No i czy nie strajkują bo to wyjątkowo rozstrajkowana firma.

Ok, dzięki.
A może ktoś polecić jakieś fajne miasteczko w którym najlepiej się zatrzymać jako punkt wypadowy do zwiedzania wyspy? Z tego co czytam to podobno okolice Gros Raisins są godne polecenia. Tylko żeby pozwiedzać trochę więcej, chyba jednak trzeba wynająć samochód? Z tego co czytam to ciężko poruszać się tam inaczej, zwłaszcza, że będziemy we 4 osoby. Czy lepiej zarezerwować auto wcześniej? Czy wystarczy wyjść z lotniska i podejść do lokalnych wypożyczalni? Nocleg myślę, że znajdziemy przez AirBnb. Głównie zależy nam na tym żeby być blisko plaży i nie na kompletnym odludziu.

A jak na Martynice ze stopem ?

Ląduję o 16:50 i muszę się dostać do Le Francois na wschodnim wybrzeżu

Oczywiście najchętniej pojechałbym autobusem lub jakimś collectivo jak będzie.
Jak nie to pojechałbym na stopa.
W ostateczności mogę te 15 km pokonać z buta

https://www.google.com/maps/dir/Port+lo ... 180921!3e2

_________________


"Podróżować to żyć..."

Co prawda na Gwadelupie ale 2x jechalem stopem, raz z lokalsami (nadrobili drogi zebym miał blizej) a raz z turystami i w obu przypadkach nie mineło mnie wiecej niz 5-10 samochodow nim sie zatrzymali

@kontrol jak bedziecie w 4 to zdecydowanie polecam auto, wypożyczaliśmy przez rentalcars i proponuje zrobić to jak najszybciej.
My spaliśmy 4 noce za grosze jak na martynice bodajze 60zł/noc https://www.airbnb.pl/rooms/12283139?guests=1&location=Martynika&_set_bev_on_new_domain=1557500696_ycbAtNO4Hwgu%2F1%2BY&source_impression_id=p3_1559902765_F3aJ1m6uEnXkPoTo zdecydownie mogę polecić. zwiedziliśmy północą cześć wyspy. blisko plaży to noclegi sa już strasznie drogie , lepiej podjechać autem te kilkanascie km.
Na południu spaliśmy w domku dla 2 osob więc u was odpada

Odpowiem sam sobie - z lotniska przeszedłem się do trasą tramwajobusu aż do ronda przy pętli końcowej.
Tam stopowałem bezskutecznie ok. 10 minut (a ruch był bardzo duż) i trochę mnie to zaczęło martwić, ale przyszła jakaś lokalna dziewczyna i też łapała - po kolejnych 5 minutach złapaliśmy stopa do Le Francois gdzie miła pani kierowniczka podrzuciła mnie na koniec miasta skąd miałem tylko 400 metrów do mojego apartamentu.

Następne doświadczenie ze stopem to 20-minutowa próba złapania stopa z Le Francois - mimo idealnego miejsca nikt się nie zatrzymał, w końcu płatny busik zabrał mnie za 3,80 EUR (jest oficjalny cennik).

Wieczorem na powrocie w ciemnicy samotna kobieta podwiozła mnie 3 km pod sam dom.

Nie wiem jakie są reguły.

_________________


"Podróżować to żyć..."

@Tomo14 W takim razie zamawiam samochód w wypożyczalni. Będziemy we 4 i nie chce mieć takich zmartwień. Myślałem, że to trochę lepiej funkcjonuje. Na razie mogę tylko powiedzieć, że z poczytanych opinii wybrałem Caribbean Rent A Car. Podobno to jakaś lokalna wypożyczalnia, mają wiele pozytywnych opinii na różnych forach, ale prawdziwą relację zdam dopiero po powrocie.

Przy 4 osobach to nawet się nie zastanawiaj.
Wypożyczalnie są niedrogie (ok. 25-30 EUR/dobę) a masz pełną niezależność.
Tutaj komunikacja zbiorowa (busiki collectivo) kończy jeździć ok. 18

_________________


"Podróżować to żyć..."

Pytanie do osób które miały kupiony bilet na trasie ORY-FDF FDF-BGI BGI-PTP PTP-ORY, jak u Was wyglądały rezerwacje, na bilecie mam wszystkie odcinki, ale na rezerwacji corsair widzę tylko trzy odcinki, brak odcinka FDF-BGI natomiast na rezerwacji Liat mam wszystkie odcinki?

_________________
Tajlandia, Malezja, Singapur

Bulgaria

Mieliśmy dokładnie tak samo. Wszystko było ok.

@miras_1, a jak z bagażem, bo część ludzi twierdzi że mimo info o braku rejestrowanego, przy odprawie mogła wybrać bagaż za darmo ?

_________________
Tajlandia, Malezja, Singapur

Bulgaria

Też nie wiedziałem, jaki mam bagaż, więc wzięliśmy trochę ponadwymiarowe walizki podręczne i dodatkowo po niedużym plecaku. Zrobiłem self check-in na ORY i okazało się, że za darmo mogę dodać po sztuce bagażu nadawanego (cena była 0 eur). Myślę, że to samo zrobisz przy check in online, 72 godziny przed odlotem. Z kartami wydrukowały się zawieszki na bagaż, więc walizki nadaliśmy dla wygody, a plecaki na pokład. Loty Liatem też bez problemu, bagaż nadany bezpośrednio na Gwadelupę. Na Gwadelupie nie ma self check-in, nie robiłem check in online, wszystko załatwione przy oddaniu bagażu. Minusem jest, że kolejki są spore, warto być wcześniej.

Trekking do wodospadu Didier (wersja bez samochodu).

W Fort de France udajemy się na zespół przystanków o nazwie Gare Aliker - mieści się on na ulicy Aliker wzdłuż muru cmentarza. Przystanki poszczególnych linii są opisane ale rozkładów brak.
Wsiadamy w autobus 27 i jedziemy od pętli do pętli, przejazd trwa około 30 minut, wysiadamy przy wejściu do tunelu Didier.
http://www.mozaik.mq/fr/horaires-de-lig ... l-didier/2
Wydaje mi się, że całą trasę robi jeden autobus, który jeździ w kółko - ja jechałem - uwaga - polskim Solarisem !

Po wyjściu na pętli Tunel Didier przechodzimy przez tunel i idziemy cały czas drogą - zgubić się nie sposób bo żadnej innej drogi nie ma (z ciekawostek - stoi tam zaparkowany - raczej w formie trwałej ruiny - Daewoo Lanos wyprodukowany w żerańskiej FSO).



Idziemy w bardzo ładnych widokach ok. 3 km aż do miejsca gdzie po lewej stronie za siatką są urządzenia przepompowni wody.
Oprócz tego zazwyczaj na małym parkingu stoi tam kilka samochodów.
Tuż za ogrodzeniem jet ścieżka przegrodzona łańcuchem - to nasza trasa.
Niecałe 10 minut zajmie nam dojście do tunelu do przejścia którego będzie nam potrzebne światło (wystarczy z telefonu) i odrobina równowagi bo idziemy po miejscami śliskiej rurze.

Po wyjściu z tunelu idziemy w prawo i ścieżką wzdłuż rzeki idziemy ok. 20 minut do pierwszego wodospadu.
Tutaj możemy zrobić przerwę i np. wykąpać się w malutkim jeziorku.

Tutaj ważna uwaga - w tym miejscu po raz pierwszy musimy przejść przez rzekę - ponieważ za 10-15 minut i tak będziemy musieli wejść do wody (miejscami nawet powyżej kolan) i brodzić w wodzie - to nie kombinujmy i od razu zmoczmy buty. Na bosaka nie da się iść bo dno jest kamieniste. Ci którzy nie chcą moczyć butów muszą wziąć na zmianę jakieś obuwie do wody - mogą być te plastikowe sandały.
Potem wspinamy się na drugi brzeg (jest pomocna lina) i idziemy dalej tak jak ścieżka prowadzi - miejscami możemy do wyboru iść prawym lub lewym brzegiem rzeki bo ścieżki są po obu stronach.
Od pierwszej kaskady do docelowego wodospadu jest jeszcze 20-30 minut.

Pod wodospadem możemy się wykąpać - był to jedyny moment podczas pobytu na Martynice kiedy nie było mi gorąco. Woda ma ok. 25 stopni i wspaniale ożywia.
Woda z rzeki nadaje się do picia - przynajmniej mnie nic po niej nie było (wziąłem tylko półlitrową butelkę wody i mi się skończyła).


Wycieczkę bardzo polecam, bo na całej trasie jest piękna roślinność i sam wodospad też przepiękny.
Trasa jest do przejścia dla każdego.
Z dobrą logistyką możemy to zrobić w ok. pół dnia (bez samochodu)

_________________


"Podróżować to żyć..."

@Tomo14 - mam dwa pytania techniczne: 1/ czy powrót do FDF tą samą trasą czy inaczej ? 2/ czy trasę można w ogóle przejść w sandałach czy wskazane jest poważniejsze obuwie ?

Sandały spokojnie wystarczają.
Ja wracałem tą samą drogą bo złapałem stopa.

_________________


"Podróżować to żyć..."