Fly4free.pl

no i padlo na mnie. znowu w sumie. ale od poczatku. ktos przechwycil dostep do mojego bank tj zainstalowal appke, zalogowal sie, wygenerowal karte wirtualna i doladowal sobie revoluta na pareset euro.
jak sie kapnalem po jakiejs godzinie zadzwonilem i wszystko zablokowalem. zlozylem reklamacje. bank nie widzi problemu, bo 2 transakcje (byla tez mniejsza do mpay) przeciez potwierdzilem.

jak uwazacie, co zrobic dalej ? moge sie odwolac od reklamacji.

czy jest opcja charge back od kart debetowych ?

Jak to w ogóle jest możliwe ? Jak ja np instaluję od nowa apkę (w Millenium) to jest to droga przez mękę - login, hasło, odsłuchanie kodu w rozmowie zwrotnej z banku na moj nr tel, poprzedni pin i pewnie ze sto rzeczy po drodze.\

Chargeback jest dostępne dla każdego rodzaju karty nie tylko kredytowej.

_________________

@michcioj
Mógł sklonować, albo wyłudzić od operatora duplikat twojej karty SIM, wtedy dostawał SMSy z kodami.
Sprawdź to lepiej u operatora tel.

jakbym dostawal smsy to pol biedy, problem polega na tym, ze autentykacja byla wyludzona aplikacja.

A nie ma w tym banku kodów SMS do aktywacji aplikacji?

No dobra, to odkryjmy karty co to za bank, bo chyba warto wiedzieć, gdzie mają kiepskie zabezpieczenia.

_________________

A może masz zainfekowany telefon?

A nie jest tak, że skoro ktoś zdublował aplikację, to wszelkie autentykacje powinny przychodzić równolegle do Ciebie oraz do scamera?
Pomijając kwestię instalacji bankowej apki, o których pisał @Antek12

Swoją drogą właśnie się dowiedziałem przy innej okazji od operatora, że przed wyłudzeniem duplikatu karty SIM zabezpiecza zastrzeżenie PESEL, więc to jeszcze jeden powód, żeby kliknąć kilka razy w mObywatela i to zrobić.

@michcioj
Zostałeś okradziony, więc koniecznie zgłoś sprawę na Policję. W banku reklamacja jak najbardziej, oświadczając, że nie Ty autoryzowałeś te operacje i to bank musi udowodnić, że to Ty.

Podaj nam proszę w jakiej marce masz telefon komórkowy podany w banku (czy złodziej go nie zmienił?) oraz o jaki bank chodzi.

Odpowiadając na Twoje pytanie, to jak najbardziej jest chargeback dla kart debetowych czy przepłaconych.

@piwili
Kart SIM do wielu lat już nie da się klonować, więc to jest wykluczone. Sklonowanie aplikacji również, bo żaden poważny bank nawet z backupu nie pozwoli odtworzyć apki.

@meczko
Oszuści przerzucą się z wyrabiania duplikatu na przenoszenie numeru do innej sieci.

O ile dobrze rozumiem, to też wymaga weryfikacji PESEL i nie przejdzie przy zastrzeżonym PESELu.

@ume bez problemu zrobiłem sklonowaną kartę esim do mojego sima w Orange.
Sim jest w telefonie, esim w smartwatchu. Gdy ktoś dzwoni, zarówno w telefonie, jak i smartwatchu mogę odebrać. Smartwatch i telefon nie są sparowane np. przez bluetooth

No wlasnie nie przychodziły do mnie autentykacje. A moja appka normalnie działała.

@skrzat
Klonowanie to kopiowanie kart na specjalnym urządzeniu, dało się to do czasu wprowadzenia kart USIM i lepszego zabezpieczenia czipów. To o czym mówisz to komercyjna usługa multi SIM, czyli kolejna karta z zupełnie innym numerem karty, ale tym samym numerem telefonu. To rzeczywiście niebezpieczna usługa i pewnie jej też zastrzeżenie PESEL nie dotyczy (zależy od interpretacji firmy telekomunikacyjnej).

@meczko
Niestety zmiany operatora zastrzeżenie PESEL nie obejmuje.

@michcioj
Dlaczego nam nie odpowiesz? Znając np. bank ktoś mógłby opisać jak przebiega tam aktywacja aplikacji i może znajdziemy słabe punkty. Tak samo z operatorem Twojego numeru tel.

Nie wiem co poradzić, bo takiej sytuacji nie miałem jeszcze. Natomiast jakiś tydzień temu miałem 4 transakcje w UAH po 103zł (w przeliczeniu)
Najlepsze że zeszło z konta bez mojej autoryzacji. Po złożeniu reklamacji zwrot na konto w ciągu dwóch dni. Reklamować warto, w razie czego rzecznik
konsumenta.

Rzecznik Finansowy, a nie Konsumenta.

Chyba powinno obejmować, bo przecież przeniesienie numeru wymaga zawarcia umowy z nowym operatorem i przydzielenia przez niego nowej karty SIM tylko na stary numer. Pod względem korzystania z PESEL to się niczym nie różni od zawarcia nowej umowy na nowy numer.

-- 22 Cze 2024 23:36 --


telefon na ktorym mialem moja aplikacje to iphone 12 mini, bank to BNP Paribas. operator to T-Mobile.

-- 22 Cze 2024 23:39 --

na tym etapie to nie wiem do konca co zrobic, ale plan jest taki, ze na poczatku tygodnia pojde do oddzialu i poprosze o pismo o zwolnienie banku z tajemnicy bankowej (podobno bez tego
policja nie moze dzialac). potem zglosze to na policje. potem zloze odwolanie od reklamacji.
potem, jak to nie zadziala to zloze wniosek o cashback.

czy moze ktos ma namiar czy mial kiedys kontakt z dzialem bezpieczenstwa revoluta ?

Idź od razu na policję, tam podpiszesz wszystkie potrzebne dokumenty.

@meczko

Tylko wydanie duplikatu karty SIM podlega weryfikacji zastrzeżenia PESEL, a umowę złodzieje zawrą i przeniosą numer mimo zastrzeżenia. Było o tym kilka artykułów w ostatnich tygodniach.


Wg internetów w T-Mobile jest usługa multi SIM o nazwie "Tandem", ale wymaga wymiany też dotychczasowej karty SIM, więc to raczej nie wchodzi w grę.
Jak więc aktywowali aplikację mobilną? Opis ze strony https://www.bnpparibas.pl/aplikacja-mobilna-go-mobile jest następujący:


Wyboldowałem dwa najbardziej wątpliwe kroki, ponieważ:
1. Musiał przyjść SMS na Twój numer. Czy dochodzą do Ciebie SMS-y (zwykłe, nie iMessage)? Czy jesteś pewny, że go złodziej nie zmienił w banku? Jeśli Ty go nie otrzymałeś to jakim cudem miałby trafić do złodzieja?
2. Moja teściowa korzysta z BNP i z tego co pamiętam, to PIN ustawia się tylko przy pierwszej aktywacji (przy kolejnych obowiązuje ten wcześniej nadany, także na innych telefonach). Jeśli Twoja aplikacja działała cały czas bez problemu, to Twój poprawny PIN musiał być użyty podczas aktywacji nowej aplikacji.
3. Który telefon miałeś po odkryciu kradzieży wybrany w Profilu (Bezpieczeństwo - Mobilna autoryzacja): Twój czy złodzieja? Tylko na jeden z nich przychodzi żądanie potwierdzenia założenia karty czy transakcji kartowej w Revolucie, ale aby zmienić główny trzeba pierw zatwierdzić zmianę na dotychczasowym.

Bardzo trudno to wytłumaczyć, jak wszystkie powyższe trzy punkty mogły równocześnie nie zadziałać. Chyba, że zadziałały, ale... i to może być punkt zaczepienia dla banku. Zapytaj w banku o dokładną godzinę kiedy aktywowano drugą aplikację i spróbuj sobie przypomnieć czy nie działo się w tym czasie coś nietypowego z Twoim telefonem.

Z tajemnicy bankowej oraz telekomunikacyjnej zwalnia prokurator, a Ty nie musisz nic robić oprócz złożenia zawiadomienia na Policji. Kontakt z Revolutem sobie tym bardziej odpuść, bo to podmiot zagraniczny i w dodatku nie udowodnisz jemu, że zostałeś poszkodowany.