Fly4free.pl

Nazwa lotniska (miasta) lub kod: MBJ - Montego Bay, Jamajka

Nazwa saloniku:Club Mobay

Jak wejście (karta, status, gotówka): PP

Poziom zadowolenia z pobytu i ogólna opinia na temat saloniku. Czy polecił(a)byś ten salonik innym?:

Bardzo duży i wypasiony salonik w strefie odlotów międzynarodowych. Weszliśmy na PP całą rodziną i pomimo sporego tłoku udało się znaleźć wolny stolik w kąciku z prywatnym telewizorem



W saloniku są trzy osobne i przestronne sale z osobnymi punktami wydawania jedzenia





Oczywiście catering we wszystkich trzech miejscach jest taki sam. Do wyboru sporo dań na ciepło





Słynne jamajskie patties z różnym nadzieniem



Tradycyjne kanapeczki, sałatki i słodkości. Jest nawet sushi!







W saloniku są też wydzielone dwie strefy dla dzieci





Nie ma wyłożonych napojów zimnych oprócz kawiarek i wody. Trzeba zgłosić się po nie do baru



Ale przy naszym stoliku szybko pojawiła się pani z obsługi i zaproponowała mnie i małżonce pysznego maitaia - oczywiście wszystko za free



Dzieci pozamawiały colę i icetea - Pani wszystko przynosiła do stolika.

Podsumowując można najeść się i napić do syta. Wszystko bardzo smaczne i świeże. Bardzo polecam ten salonik!

_________________


"Turysta to ktoś, kto już od przyjazdu myśli o powrocie do domu, podczas gdy podróżnik nie wie, czy w ogóle wróci"

Nazwa lotniska (miasta) lub kod: Wrocław (WRO)

Nazwa saloniku: Executive Lounge

Który terminal: Jest tylko 1 terminal we Wrocławiu, więc problemu ze znalezieniem nie ma Po przejściu kontroli bezpieczeństwa i wejściu po schodach trzeba iść prawie do końca w lewo.

Jak wejście (karta, status, gotówka): Priority Pass

Poziom zadowolenia z pobytu i ogólna opinia na temat saloniku. Czy polecił(a)byś ten salonik innym?: Nie wiem czemu do tej pory omijałem salonik we WRO, pewnie dlatego, że miałem ograniczone wejścia na PP i żal mi było. Teraz wszedłem z całą rodziną na nielimitowane wejście PP z PKO BP, żona też na swoje PP, a syn na limitowany Santander.
Piękna chwilo nielimitowanych wejść trwaj wiecznie...a nie, czekaj, tylko do 3 grudnia
Lot poranny o 7:40, więc wejście chwilę przed 6 na śniadanie. Liczyłem na jajecznicę, niestety z ciepłych potraw były tylko kiełbaski z wody i jajka na twardo. Leciałem z rodziną, to nie sprawdzałem oferty alkoholi, jedynie woda, sok i Cola. Syn upodobał sobie małe Nutelle w plastikowym jednorazowym pojemniczku. Była cisza i spokój, najgłośniejszy dźwięk to mój niemowlak, na szczęście towarzysze niedoli w saloniku nie kręcili nosami.
Ogólnie salonik na zasadzie - za darmo jest całkiem OK, ale nie dałbym około 30€ od osoby, jednak oferta dań na ciepło jest zbyt mała. Za tydzień lecę do Gdańska o 11:15, to może coś innego na ciepło przetestuję

_________________
Ibiza 2013

SFO Maple Leaf Lounge
Terminal 2 (domestics)

Wejście na status

Spory salonik, dużo miejsc w środku

W porze obiadowej: ryż z kurczakiem, pieczeń wieprzowa, grillowany kalafior i opiekane ziemniaki. Ubogi kącik z deseami, maszyna z napojami oraz ekspres do kawy i herbaty. Osobno bar z alko obsługiwany przez barmana. Jest też taras więc można wyjść na zewnątrz.

Nazwa lotniska (miasta) lub kod: Zadar (ZAD)

Nazwa saloniku: Zadar Airport Business Lounge

Który terminal: Lotnisko jest malutkie Po przejściu przez kontrolę bezpieczeństwa trzeba iść w lewo.

Jak wejście (karta, status, gotówka): Priority Pass

Poziom zadowolenia z pobytu i ogólna opinia na temat saloniku. Czy polecił(a)byś ten salonik innym?: Potwierdziło się, co przeczytałem na forum. W saloniku obsługuje znudzona Pani, która jedynie nabija wejścia z karty PP, w ogóle nie sprawdza boarding passów. Syn 4 lata wszedł za darmo. Oferta zimnych napojów to Cola i nie pamiętam czy Fanta/Sprite czy może Orangina i coś podobnego, do tego jakieś piwko, winko, kilka rodzajów soków i woda mineralna. Można sobie zrobić herbatkę lub kawę z kapsułek Do jedzenia kanapki, chipsy, krakersy, morele, figi i rogale z ciasta francuskiego. Miejsc siedzących tyle, co widać na zdjęciu. Niechcący syn stłukł talerzyk, co zmusiło Panią do zaprzestania oglądania serialu na komputerze i poszła po miotłę. Generalnie w trakcie naszego dwugodzinnego posiedzenia Pani albo oglądała serial, albo scrollowała telefon
Polecam tym, którzy mają nielimitowane wejścia. Nie wiem czy dałbym za to 5€, a co dopiero 30€.
Byliśmy jedynymi osobami w saloniku przed odlotem dwóch połączeń do POZ oraz WRO a i tak czułem, że jest tłok

PS. Bardzo smaczny soczek wiśniowy AMARENA mogę polecić. Wypiłem wszystkie jakie mieli

_________________
Ibiza 2013

Aktualizacja z dnia 02.11.2024.
Wybór jedzenia jest większy niż opisywany powyżej. Mamy coś na wytrawno, pieczywo, świeże i suszone owoce, słodkie i wytrawne przekąski.
Jeśli chodzi o napoje to nie mamy większego wyboru.
Toalety czyste, dostępne są prysznice.
Dla większych dzieci jest kącik gier, a dla młodszych kącik zabaw

_________________

Nazwa lotniska (miasta) lub kod: NBO

Nazwa saloniku: Simba

Który terminal: 1A

Jak wejście (karta, status, gotówka): Sky Team Elite

Poziom zadowolenia z pobytu i ogólna opinia na temat saloniku. Czy polecił(a)byś ten salonik innym?: Wszedłem do teogż saloniku, bo jest bliższy kontroli bezpieczeństwa - a chciałem się czegoś napić oraz wykąpać po tutejszym słońcu. I buziaku od żyrafy. Ale prysznic nie wyglądał aż tak zachęcająco, więc po butelce koli i zdjęciach, poszedłem dalej.
Salonik składa się z 4 części, ale jest mały - są trzy boczne klitki, z bufetem, do spożywania i z fotelami, oraz troszkę większa część środkowa z widokiem na kawałek płyty. Jedzeniowo jest wybór - napojowo całkiem ok. Ponieważ bardziej mnie interesuje flagowy salonik - to nie spędziłem tutaj dużo czasu, ale spokojnie można przyjść się posilić przed lotem.

Inne uwagi: Cichy i spokojny zakątek terminala. W lounge sporo pracowników, nawet w męskim kiblu jest osobą odpowiedzialną na przecieranie blatów - kawę robi obsługa, zarówno z ekspresu kolbowego jak i automatycznego... Jest stacja live cooking, dają spaghetti bolognese. Nie próbowałem. A i przy windzie odpoczywa obsługa pobliskiego spa - bardzo nachalnie sprzedają swoje usługi.










Nazwa lotniska (miasta) lub kod: NBO

Nazwa saloniku: Pride

Który terminal: 1A - winda przy gate'cie 17 (podaję, bo miałem problem ze znalezieniem)

Jak wejście (karta, status, gotówka): Sky Team Elite, lub za gotówkę (40$ za 4h)

Poziom zadowolenia z pobytu i ogólna opinia na temat saloniku. Czy polecił(a)byś ten salonik innym?: długie pomieszczenie na 2 piętrze piersa. Alkohole podaje cerberzyca (a czasem cerber), jest stanowisko live cooking (aczkolwiek nie mam pojęcia co można dostać - przy jednej wizycie brałem pastę z sosem bolognese a drugim bardzo kiepski kebab z kurczaka- zapach sugerował że rzeczy dostępne są smażone), i duży wybór dań, łącznie z wariacja na temat pizzy. Aczkolwiek kucharz jest zdolny - albo prawie dań nie ma, albo (nawet jak przed chwilą dołożyli) wyglądają i smakują niczym byłby pod lampą od kilku godzin.
Dużo różnych miejsc do siedzenia, jest nawet pomieszczenie do drzemki - ale ma przyciemniane szyby w drzwiach, więc nie wiadomo czy są wolne leżanki - zdjęcie jest z części saloniku sąsiadującego.

Jedyny minus, to przenikliwy zapach unoszący się po całym saloniku, gdy live cooking zaczyna być stosowane.

Druga wizyta - wrażenia podobne. Ale lekko przearanżowali bufet. Z tym że znowu mało co jest. Tylko ryż i frytki (ale te wyglądają jakby osiągnęły wiek emerytalny...).








Inne uwagi: Są prysznice. Ale naprawdę potrzebujące odnowienia. Słuchawka prysznicowa trzyma się - dosłownie - na trytce, zamiast szamponu jest plastikowy litrowy pojemnik z rurką zamiast dozownika, suszarka nie działa -a poza tym, widziałem że jeden był zajęty, drugi nieposprzątany, więc spytałem panią z obsługi czy może mi dać znać jak będzie gotowy. Powiedziała bym poszedł za nią, poszła do trochę większej szafy, gdzie ktoś po ciemku siedział(!), i dostałem ręcznik. Z godzinę później widziałem że jest w tym schowku na miotły światło. A potem pani mnie zaprowadziła do tego niesprzątnietego prysznica. Ze zużytym mydełkiem jednorazowym w środku, z kłaczkami włosów, które raczej nie były z brody...


Nazwa lotniska (miasta) lub kod: NBO

Nazwa saloniku: Aspire

Który terminal: 1A(?)

Jak wejście (karta, status, gotówka): PP

Poziom zadowolenia z pobytu i ogólna opinia na temat saloniku. Czy polecił(a)byś ten salonik innym?: troszkę kiszkowate pomieszczenie, przedzielone bufetem na dwa. Stoły do jedzenia oraz fotele. Jedzeniowo może być, zarówno dla wegetarian jak i mięsożerców. Napojowo gorzej, europejskie szczyny w ramach piwa oraz jakieś wino i ciepłe softy. Za to kawa robiona przez obsługę dobra (by nie powiedzieć najlepsza, jaką piłem na lotnisku). Jak dla mnie może być, ale słabiej niż w salonikach KQ (jeśli ktoś ma dostęp...). Ja tam wstąpiłem, bo mój lot był z pobliskiej bramki - i się spóźniał, inaczej niezbyt wizyta miała by sens...

Inne uwagi: Są papierowe gazety! Po pandemii to raczej rarytas. Ale też salonik straszy plastikowymi szklankami do napojów. Wstyd lekki.

(przepraszam - brak zdjęć, miałem mały problem z backupem telefonu i część zdjęć z tego wyjazdu poszła do dev/null...)

Nazwa lotniska (miasta) lub kod: HKG

Nazwa saloniku: Sapphire Lounge by The Club

Który terminal: 1 (koło bramki 40)

Jak wejście (karta, status, gotówka): PP

Poziom zadowolenia z pobytu i ogólna opinia na temat saloniku. Czy polecił(a)byś ten salonik innym?:
Salonik z prawdziwego zdarzenia - pod względem wystroju, jedzenia, obsługi.
Spory wybór dań - cześć zamawianych przez stronę internetową (można podejrzeć co jest aktualnie:
https://hkg.sapphirelounge.digital).
Bar z napojami alko oraz koktailami które nalewa barmanka.
Osobna przestrzeń dla chcących chwilę odpocząć.
Jedzenie bardzo smaczne, wybór naprawdę spory.
Gorąco polecam.

Pytanie czy z tego Sapphire Longue można korzystać wielokrotnie na PP czy tak jak w USA - tylko raz w roku?

_________________


"Turysta to ktoś, kto już od przyjazdu myśli o powrocie do domu, podczas gdy podróżnik nie wie, czy w ogóle wróci"

Nazwa lotniska (miasta) lub kod: CDG

Nazwa saloniku: Air France Lounge

Który terminal: 2e - pirs k

Jak wejście (karta, status, gotówka): Sky Team Elite

Poziom zadowolenia z pobytu i ogólna opinia na temat saloniku. Czy polecił(a)byś ten salonik innym?: Norowaty trochę ten salonik - z widokiem na jakiś parking, nic ciekawego. Dostępne są prysznice, o dziwo bez kolejki. Salonik podzielony jest na 3 części - jedzeniową, fotelową oraz wypoczynkową. Ta ostatnia najbardziej oblężona. Do jedzenia kilka pozycji na ciepło (kiepska zupa, kiepski kurczak, dziwnie wyglądające wegańskie burgery oraz w miarę ok wieprzowina) oraz kącik sałatkowy. Do picia duży wybór - od soków w puszkach, poprzez kraftowe i nie piwo, aż po wina, szampan oraz dobry wybór mocnych alkoholi. Tutaj można poszaleć.
Jak dla mnie - klasa średnia, ale taka z pracą w centrum usług wspólnych światowej korpo w Krakowie i mieszkaniem na Zabłociu w kredycie frankowym w dawnym Getin Banku...
Chociaż, jak panie chodzą z szampanem i grzankami, to się robi troszkę bardziej luksusowo 😁

Inne uwagi: W saloniku jest też spa - do wyboru dwie możliwości, zarówno dla pań jak i dla panów - wszystko po 15 min. Jak przyszedłem w piątek o 13, to był tylko jeden termin dostępny. Sam zabieg średni - pani pouciskała twarz, włosy, nałożyła że 3 warstwy kremu i odżywiła dłonie. Wydaje mi się, że w Polonezie jest lepsza oferta. No ale, za darmo i nacisk masażem...










Nazwa lotniska (miasta) lub kod: AMS

Nazwa saloniku: KLM Crown Lounge 25

Który terminal: jedyny

Jak wejście (karta, status, gotówka): Sky Team Elite

Poziom zadowolenia z pobytu i ogólna opinia na temat saloniku. Czy polecił(a)byś ten salonik innym?: Często przy określaniu tego saloniku pada słowo "akwarium". I tak jest, duża część saloniku stanowi półokrągła szklana ściana przez którą można patrzeć na korytarz, ale też pasażerowie na zewnątrz mogą podziwiać ludzi w środku. Sam salonik podzielony jest na kilka stref - z fotelami, biurową oraz konsumpcyjną. Do picia standard - średnia półka mocnych, słabe wina oraz Heineken z nalewaka. Plus softy i soki. Kola zero smakowała jak rozwodniony kompot z niewiadomoczego. Do jedzenia wybór - bar sałatkowy, DIY kanapki, ze dwie - w miarę dobre - zupy(krem z dyni oraz bulion warzywny) oraz 3 opcje wegańskie i kurczak w sosie sojowym - z tym że kurczaka nie stwierdzono. Na drugiej wyspie paella i mielone. Można przeżyć przesiadkę, ale bywałem w lepszych flagowych salonikach...

Inne uwagi: Opisuję, bo ponoć od poprzedniej wizyty współforumowicza był odnowiony. Jeśli tak - to chyba w niewielkim stopniu.

Nie tyle może odnowiony, co 25 się stopniowo powiększa: pamiętam go sprzed już dobrych paru lat, gdy zajmował może połowę tego co teraz, a ostatnio jak byłem po jakiejś tam też dłuższej przerwie to znów jest większy niż był wcześniej. Niestety to powiększanie nie wpływa ani szczególnie na wygląd / design ani ofertę kulinarną, która jest co najwyżej przeciętna. Z resztą w ogóle poczekalnie KL i AF zawsze były, odkąd pamiętam, takie właśnie dość przeciętne; może niektóre AF w CDG mają przynajmniej fajniejszy wystrój.

Nazwa lotniska (miasta) lub kod: AGA

Nazwa saloniku: Pearl Lounge

Który terminal: Jest tylko jeden

Jak wejście (karta, status, gotówka): PP

Poziom zadowolenia z pobytu i ogólna opinia na temat saloniku. Czy polecił(a)byś ten salonik innym?: Bez komentarza

BUD T2 Platinum Lounge (non-schengen)

W porze śniadaniowej w bemarze parówki, kaszotto i osobno girlowany kurczak. Do tego maszyna do naleśników, chleb, tosty, sery, wędliny, kilka ciast i ciasteczek. Oczywiście ekspresy do kawy, herbaty, trochę alko a z softów tylko cola/zero i fanta z butli (przy alko, chyba do drinkow)

Nie jest tłoczno.

Nazwa lotniska (miasta) lub kod: Stavanger (SVG)

Nazwa saloniku: Business Lounge

Który terminal: Międzynarodowy

Jak wejście (karta, status, gotówka): .DP

Poziom zadowolenia z pobytu i ogólna opinia na temat saloniku. Czy polecił(a)byś ten salonik innym?: Bardzo przyjemna aranżacja przestrzeni. Widok na płytę lotniska. Obsługa bardzo miła, dba o porządek na stolikach. Siedziska wygodne. Posiłki smaczne: na ciepło tylko zupa, na zimno sałatki, rogaliki, gofry, owoce itp. Z alkoholi to wino białe, białe musujące, różowe, czerwone, piwo z kija oraz likier. Softy z kija oraz ekspres do kawy. Oferta nie jest mocno rozbudowana, jednak moim zdaniem wystarczająca.

Inne uwagi: To jedyny salonik więc polecam

Nawet nie wiedziałem, że w Stavanger jest salonik.
Jak byłem tam x lat temu, to nie było żadnego.

_________________

@Sudoku ten salonik nie jest dostępny na PP. Ale już na LK czy DP jest

Nazwa lotniska (miasta) lub kod: Nairobi NBO

Nazwa saloniku: Turkish Airlines Longue

Który terminal: 1D

Jak wejście (karta, status, gotówka): PP

Poziom zadowolenia z pobytu i ogólna opinia na temat saloniku. Czy polecił(a)byś ten salonik innym?: Zdecydowanie tak.
Salonik nie jest zbyt duży, wieczorem było dość tłoczno. Stoliczki kawowe, dość niewygodne do jedzenia. Ale samo jedzenie bardzo dobre. Trzy potrawy na gorąco, zupa, sałatki, samosy, kilka deserów. Na zamówienie też pasty przygotowują, ale nie korzystaliśmy.
Kawy z ekspresu robione na zamówienie, b.dobrej jakości (wiadomo, Kenia O trzech godzinach przypominają już na wejściu, nie wiem czy potem pilnują, bo wyszliśmy po tym czasie. Jest też cichy pokój z fotelami do spania.

Wygodne, duże prysznice: po zgłoszeniu chęci skorzystania Pani Kąpielowa przygotowuje kabinkę, dostajemy ręcznik i kapcie. Super opcja na odświeżenie się przy nocnym oczekiwaniu na lot. Wi-fi działało bardzo dobrze.

Nazwa lotniska (miasta) lub kod: Kiszyniów RMO
Nazwa saloniku: Business Lounge (jedyny)
Jak wejście (karta, status, gotówka): Priority Pass

Poziom zadowolenia z pobytu i ogólna opinia na temat saloniku. Czy polecił(a)byś ten salonik innym?: przy wejściu za darmo warto, jeśli masz płacić to najpewniej w lotniskowej gastronomii wydasz podobną kwotę. Oferta saloniku raczej skromna ale biorąc pod uwagę, że nie jest to lotnisko tranzytowe wystarczająca na niedługi pobyt.

Inne uwagi: wizyta przy okazji porannego wylotu W6. Po pewnym czasie salonik był już pełen i nie przyjmował gości. Salonik składa się z dwóch osobnych części z identyczną ofertą gastro. Obie mają osobne recepcje ale można przechodzić pomiędzy sekcjami. Część lewa wyposażona w wygodne fotele jest mniejsza, część prawa ma zarówno fotele jak i stoliki.
Do picia: kawa, herbata, woda, softy, piwo (koncernowe), wino lokalne (rano otwarte tylko białe i musiaki) oraz coś cięższego kalibru.
Do jedzenia: rano nie było nic na ciepło, zafoliowane kanapki oraz pudełka z sałatką typu greckiego (całkiem spora porcja), wypieki na słodko oraz słono, trochę słodyczy i słonych przekąsek. Ogólnie raczej skromnie, ale jeśli odpuścisz wczesne śniadanie w hotelu to głód można zaspokoić.
W saloniku monitory z tablicą odlotów.

Nie lubię robić zdjęć jedzenia zatem ich brak, ale fotki z googla dobrze oddają sytuację
https://www.google.pl/maps/place/Busine ... FQAw%3D%3D

Nazwa lotniska (miasta) lub kod: GUA

Nazwa saloniku: Casa del Ron Aeropuerto

Który terminal: Jest tylko jeden

Jak wejście (karta, status, gotówka): PP

Poziom zadowolenia z pobytu i ogólna opinia na temat saloniku. Czy polecił(a)byś ten salonik innym?: Jeden z najlepszych saloników, które odwiedziłem. Bezpłatne napoje alkoholowe są ograniczone do trzech na osobę, z wyjątkiem Zacapa XO - dostępny jest jeden na osobę. Teoretycznie ciepły posiłek również jest ograniczony do jednego na osobę, ale nie testowałem, czy można więcej.

Nie mogę już edytować poprzedniego posta, ale wczoraj z automatu przestawiała się kolejność zdjęć i wyrzuciłem menu. Dodam je dzisiaj jako osobny komentarz do Casa del Ron (GUA).

[quote="tetr1s"]Nazwa lotniska (miasta) lub kod: HKG - Hong Kong

Nazwa saloniku: Chase Sapphire Lounge by The Club

Który terminal: Terminal 1

Jak wejście (karta, status, gotówka): PP

Poziom zadowolenia z pobytu i ogólna opinia na temat saloniku. Czy polecił(a)byś ten salonik innym?: Jeden z najlepszych saloników, które odwiedziłem do tej pory. Bezpłatne koktajle przygotowywane przez barmana. Kontynentalne jedzenie dokładane na bieżąco a także gorące posiłki zamawiane z menu poprzez QR i przynoszone do stolika w ciągu 15 minut. Oczywiście wszystko za darmo. Miły dla oka wystrój, nie zatłoczony. Obok jest Centurion AMEX - złoty gral

_________________