Fly4free.pl

Witam,
jakiś czas temu zostałem szczęśliwym posiadaczem biletów na Goa, dokładnie 12 dniowy pobyt w luty. Pytanie do osób, które były na Goa a konkretnie w Palolem, bo tam chciałbym zamieszkać. Czy w przypadku podwójnej różnicy w cenie pokoju z A/C lub bez A/C można brać spokojnie w lutym wersję bez, czy jest takie odczucie gorąca, że bez klimy nie da rady.
Jaki jest orientacyjny koszt utrzymania się w Palolem przez te 12 dni? Mam na myśli w miarę aktualne ceny jedzenia w knajpach, woda i inne napoje w sklepie itp. oraz wykupienie lub zorganizowanie kilku wycieczek po okolicy, pamiątki, nie wliczając do tego cen noclegów. Zakładam budżet 250-300 Euro(+ osobno noclegi) na osobę jadąc w dwie osoby. Czy jest to wystarczający zapas aby zbytnio nie oszczędzać na miejscu czy trzeba coś "dorzucić"?
Ostatnie pytanie to, jaka jest Wasza opinia na temat ryzyka zachorowania na malarię w tym czasie i czy warto brać Malarone, o którym wspominał mój lekarz. Czytałem dużo sprzecznych opinii, z różnych lat i różnych pór roku ale potrzebuje opinii osoby, która była tam w tym okresie i może się wypowiedzieć.
Pozdrawiam i dzięki za pomoc

Gratulacje, Goa jest Super spedzilismy z żoną zimę 2009/2010 ( 2 miesiace) w Mandrem k. Arambolu - ale myślę że ceny podobne Żadna Malaria - szkoda zdrowia na szczepionki M - same w sobie mocno nadwyrężają zdrowie, a to nie jest rejon niebezpieczny - podstawowe - dur, żółtaczka oba typy, itp - spokojnie wystarczą. Wszystkie leki w Indiach są dostepne bez recepty w aptekach - baaardzo tanie, wizyta lekarska - tanio i szybko i sprawniej niz u nas... 100 PLN/osobę/dzień spokojnie wystarczy - zależy jakie macie wymagania ale moim zdaniem budzet więcej niż ok - za takie pieniądze można żyć w Indiach po królewsku. Raczej pokój bez klimy polecam i hotel na dzień -dwa zabukować i na miejscu pożyczyć skuter ( 8-10 PLN/dzień - tak, to nie brak zer ( osiem peelenów! - kokos na ulicy kosztuje 2-3 PLN , wyciskany sok w knajpie 3-4 PLN itd. ), poszukać potem lokalnych miejsc bliżej plaży które wam się spodobają- wyjdzie pewnie ze 2/3 razy taniej. Wazne info ( wyrobienie wizy trwa około 7 dni - aplikowac odpowiednio wczesniej ) Miłego pobytu

Dzięki za pierwszą odpowiedź,
jeśli chodzi o malarie to potwierdzasz moje prywatne przemyślenia. Pokój w guesthouse mam juz upatrzony z WI FI, przy samej plaży ciepły/zimny prysznic za 700INR lub za 1350 INR z klimą i TV. Co do wizy, to wizytę w Warszawie planuje na 5-6 grudnia więc ze sporym zapasem. Szczepionki również wszystkie podstawowe już zrobione.
Pmiętacie może koszt wycieczek po okolicy w lokalnych biurach podróży?

Na Goa - marzec 2012

ceny od 450 do 600 (700) rupii... standard: łazienka z prysznice, kibelek z papierem!!!, tv-sat, wiatrak, moskitiera.

Witam,
Wybieramy się pierwszy raz do Goa - 2 pary w wieku 24 lat, termin - druga połowa listopada, czas pobytu - 12 dni. W związku z tym mam parę pytań związanych z naszą destynacją.
1) Lądujemy w Dabolim i co dalej? Kierować się raczej na północ czy na południe? Priorytetem dla nas są piękne, spokojne plaże i indyjskie knajpy z pysznym i tanim jedzeniem.
2) Czym jechać do danej miejscowości z lotniska? Taxi czy lepiej busem?
3) Czy rezerwować wcześniej nocleg? Nie ukrywam, że po podróży chcielibyśmy spędzić chociaż początek pobytu w przyzwoitych warunkach, jest sporo apartamentów, które wychodzą max. 50zł/os. Tylko, czy warto rezerwować nocleg na cały pobyt? Chcielibyśmy się przemieścić w inne miejsce, sporo czytaliśmy o domkach na plaży, które wychodzą b. tanio. Proszę o radę jeśli chodzi o tę kwestię, może jakieś konkretne namiary.
4) Czy domki na plaży posiadają elektryczność oraz dostęp do bieżącej wody?
5) Czy druga połowa listopada do dobry termin na Goa?
6) Co zwiedzić w okolicach Goa, tak aby nie zajęło to więcej niż 2-3 dni z całego pobytu?
7) Czy warto poświęcić jeden dzień na Bombaj?
8) Ile pieniędzy na dzień trzeba sobie odłożyć, jeśli chcemy się sami żywić? Nie ukrywam, że chcemy jeść głównie w tubylczych miejscach - czy są takowe knajpki w kurortach?
9) Czy wypożyczenie skutera jest możliwe wszędzie oraz czy to bezpieczne dla osoby nieprzystosowanej do tamtejszych zwyczajów na drodze?
10) Co ze szczepieniami? Jedni odradzają, drudzy zalecają... Ciężko się zdecydować.
Trochę tego jest, z góry dzięki za każdą pomocną radę, bo jeśli chodzi o Indie i tamte rejony świata to jesteśmy zieloni...

Jako że post z 2miesiecy temu, a jeszcze nie wylecieliście, postaram się odpowiedzieć ...

1) Lądujemy w Dabolim i co dalej? Kierować się raczej na północ czy na południe? Priorytetem dla nas są piękne, spokojne plaże i indyjskie knajpy z pysznym i tanim jedzeniem.

Jeśli spokojne, ładne plaże to tylko Południe. Tam też zdecydowanie będzie tańsze jedzenie niż na Północnym Goa.

Faworyci na południu to Agonda oraz Palolem. Chociaż też Patnem jest ciekawe.

2) Czym jechać do danej miejscowości z lotniska? Taxi czy lepiej busem?

Jak ja byłem, to non stop taxi. Nie kosztuje majątku bo zazwyczaj za dystanse ~100km płaciłem 25-50zł.

3) Czy rezerwować wcześniej nocleg? Nie ukrywam, że po podróży chcielibyśmy spędzić chociaż początek pobytu w przyzwoitych warunkach, jest sporo apartamentów, które wychodzą max. 50zł/os. Tylko, czy warto rezerwować nocleg na cały pobyt? Chcielibyśmy się przemieścić w inne miejsce, sporo czytaliśmy o domkach na plaży, które wychodzą b. tanio. Proszę o radę jeśli chodzi o tę kwestię, może jakieś konkretne namiary.

Nie warto. Na południu masz xxx chatek które tylko czekają na turystów. Lepiej je obadać na żywo i potargować się o cenę z "ownerem".

Natomiast na północy takowych chatek nie uświadczysz, natomiast będzie za to gro apartamentów, guesthousow, hoteli itp gdzie bez problemu znajdzeisz nocleg ... za naprawdę super komfortowe warunku na północy płaciłem za 2os/noc z klimą ok 30zł.

4) Czy domki na plaży posiadają elektryczność oraz dostęp do bieżącej wody?

Tak, aczkolwiek niektóre są bez ciepłej wody. Natomiast w całym stanie GOA bywają braki w dostawach prądu, w związku z czym prądu czasami nie ma niektóre ośrodki mają swoje agregaty.

5) Czy druga połowa listopada do dobry termin na Goa?

Bardzo dobra. Od 1 listopada rusza sezon i wszystkie domki na plaży są gotowe, a ludzi jeszcze nie ma tak dużo

6) Co zwiedzić w okolicach Goa, tak aby nie zajęło to więcej niż 2-3 dni z całego pobytu?

na 2-3dni polecam pojechać jednego dnia na Wodospad, następnie plantację przypraw i OLD GOA. Następny dzień można poświęcić na podróż do Hampi ( chociąz tutaj lepiej było by poświęcić 2 dni ). Dodatkowo jest też opcja zobaczenia krokodyli, można pojechać do Panaji ( chociaż to bym odpuścił ) ... no i zwiedzanie skuterkiem okolicznych plaż i wiosek.

7) Czy warto poświęcić jeden dzień na Bombaj?

Byłem 3dni, gdzie wszyscy mówili uciekaj stamtąd. Nie oczekiwałem Nowego Jorku, byłem negatywnie nastawiony do tego miasta - a doświadczyłem czegoś innego. Urzekło mnie bardzo i szkoda mi było 3dnia wyjeżdżać. Ode mnie polecam w 100% ale trzymaj się regionów turystycznych i uważaj na naciągaczy.

8) Ile pieniędzy na dzień trzeba sobie odłożyć, jeśli chcemy się sami żywić? Nie ukrywam, że chcemy jeść głównie w tubylczych miejscach - czy są takowe knajpki w kurortach?

NOcleg da się nawet za 25zł na GOA w dobrych warunkach ( chociaż od 1listopada ceny mogą pójść w górę, to samo dot. żarcia ). 25zł na śniadanie i kolację także powinno wystarczyć.

9) Czy wypożyczenie skutera jest możliwe wszędzie oraz czy to bezpieczne dla osoby nieprzystosowanej do tamtejszych zwyczajów na drodze?

Zależy gdzie chcesz jechać. Poza tym wymagane jest International Licence takze jak Cie policja zatrzyma to zaplacisz lapowke spora zamiast mandatu

Natomiast mozna bez problemu wypozyczyc na nasze prawko i jak bedziesz trzymal sie wioseczek bez wjazdu na autostrady czy tez wieksze drogi ( old goa, panaji ... ) to można jezdzic.

10) Co ze szczepieniami? Jedni odradzają, drudzy zalecają... Ciężko się zdecydować.
Trochę tego jest, z góry dzięki za każdą pomocną radę, bo jeśli chodzi o Indie i tamte rejony świata to jesteśmy zieloni...

Zawsze lepiej mieć. Natomiast ja nie robiłem żadnych. Malarone kupiłem w PL, na miejscu nic nie łykałem. Lokalesi z GOA mówili że malarii w tych rejonach dawno nie ma. Ale wolałem mieć paczkę Malarone, w razie wypadku zachorowania, aby móc zareagować dawką uderzeniową w chorobę.

Też miałem takie pytania i w zasadzie ledwo na połowę z nich poznałem odpowiedź przez wyjazdem. Druga połowa została poznana już na miejscu.

Nie ma się czego obawiać, jest lepiej niż super !

W marcu spokojnie można funkcjonowac bez klimy. Zresztą większość tzw. bambo huts nie ma klimatyzacji, bo są na to zbyt nieszczelne.

_________________
Hindus
http://indie-wyprawy.bloog.pl

Ad pyt 7. - Z Goa do bombaju jest jakieś 760 km i pociąg jedzie 15h (tzn. ja tylke jechałem), nie kupi się biletu na kolej z dnia na dzień - a przynajmniej jest bardzo trudno kupić bez wyprzedzenia. sam Bombaj ok. więc w trakcie pobytu wycieczke na jeden dzień odradzam, ale na początku lub na końcu pobytu jak najbardziej.
polecam naszą relacje z pobytu w Indiach http://przedsiebie.geoblog.pl/podroz/14 ... adesz-2010

_________________

3. Jak jest z "robactwem" w takich domkach bop moja 2 połowa jest na tym punkcie strasznie przewrażliwiona.

9. Czy Polska wersja "międzynarodowego prawa jazdy" wystarcza?

podbijam temat

jak jest z praem jazdy i jazdą skuterem na goa?

byliśmy na początku roku w Agonda Beach- wypożyczasz bez problemu... nie jestem pewien czy w ogóle pokazywaliśmy prawko. Ale jak już wcześniej ktoś pisał- na takich warunkach to tylko między wioskami, głębiej do większych miast chyba nie koniecznie.

Byliśmy na Goa we wrześniu br. - jako zastaw chcieli właśnie prawo jazdy Zadowolili się jakąś legitymacją ze zdjęciem. Cena 300 rupii za dzień przy jednodniowym wypożyczeniu nowej, czerwonej Hondy. Im dłużej tym taniej. Ale stawki zaczynały się od 500. Jeśli planuje się wyjazd drogami głównymi, obowiązkowy jest kask dla kierowcy. Ogólnie policji widać nie było.

Chciałbym pojechać z Goa do Hampi, znalazłem ieden pociąg z Madgaon do Hospet 7.50 rano dojeżdża o 14.53 a z powrotem są dwa pociągi, ale również z samego rana. W związku z tym mam pytanie, czy jest możliwość wrócić czymś innym do Goa, ale z wyjazdem po południu, bo przecież jedno popołudnie w Hampi to trochę za mało?

_________________

Tak, masz autobusy turystyczne. Są one droższe, ale możliwa jest np nocna jazda sypialnianym busem co oszczędza czas i jest wygodne.

_________________

Zarezerwuj sobie wiecej czasu na Hampi.my pojechalismy tam na 2 pelne dni I to bylo malo,miejsce jest naprawde fantastyczne I rozlegle,swietnie sie je zwiedza skuterem,ktory wypozyczysz bez zadnego dokumentu za 2 euro/dzien,pytaja tylko gdzie sie zatrzyles I tyle.polecam rowniez wodospad za plantacja bananow,nie jest to jednak wodospad jaki znamy,ale ogromny obszar skal,w ktorych woda w mokrym sezonie drazy niesamowite ksztalty. Jesli juz ktos sie na to zdecyduje,radze wziac przewodnika mieszkajacego przy drodze w szalasie,jego cena zalezy od waszego zadowolenia po powrocie.

_________________

Dziękuję za ciekawe porady, jakbyś jeszcze mogła mi powiedzieć, jak jest tam z hotelami, czy nie ma problemu ze znalezieniem na miejscu czegoś przyzwoitego za rozsądną cenę, czy lepiej rezerwować wcześniej przez internet?

_________________

Zdecydowanie na miejscu - klimatyczne, fajne guesthousy w duzej ilosci. My bylismy tylko 2 dni ale zgodze sie z powyzsza opinia - jak masz czas warto troche zostac, tyle ze ja polecam rower jak dla mnie wieksza przyjemnosc

_________________

Nie rezerwuj wczesniej, nocleg znajzie Cię sam;) my przyjechaliśmy z Panjim nocnym autobusem do Hampi, była gdzies 5 rano, a na przystanku juz czekali chętni na wynajęcie nam pokoju. Kosztował nas 5 euro/doba/2 osoby, warunki surowe, ale lazienka z toaletą była;)
aha, jak już tam będziecie, wejdzcie na góre ( nie pamiętam jak się nazywa,ale weźcie latarki )obejrzeć wschód słońca, niezapomniane widoki i.... wszędobylskie małpy;) które "ukradną" wszystko co mogą;)

_________________

Dziękuję za wskazówki. Gdzie mogę kupić te bilety autobusowe powrotne z Hampi na Goa, domyślam się, że pewnie w jakimś biurze turystycznym, ale czy wszystkie są pewne, z jakim wyprzedzeniem trzeba kupować bilety i ile mniej więcej kosztuje? Co do noclegu to chciałem się spytać jak duże są te gesthausy, bo jeśli wszystko pójdzie dobrze i nam nie anulują przelotów to jedziemy tam w 10 osób, a chcielibyśmy mieszkać razem.

_________________

[/quote] aha, jak już tam będziecie, wejdzcie na góre ( nie pamiętam jak się nazywa,ale weźcie latarki )obejrzeć wschód słońca, niezapomniane widoki i.... wszędobylskie małpy;) które "ukradną" wszystko co mogą;)[/quote]

Hanuman Temple, pod taką nazwą funkcjonuje, Hanuman to bóg - małpa, i to wszystko wyjaśnia .
Jeśli zamiast hotelowych mogą być bardziej hinduskie klimaty, to polecam bamboo huts, kilka miejsc z chatkami obok siebie jest, po drugiej stronie rzeki, musiałabym gdzieś nazwy poszukać. standardowo duże łóżko małżeńskie i sporo klepiska, łazienka wspólna na zewnątrz. Klimat za to obłędny, bardziej backpakerski, i świetni ludzie.
Travel agency sprzedających bilety jest kilka, znajdziecie bez problemu, jak zapytacie też każdy powie, z wiarygodnością raczej nie ma problemu.