Fly4free.pl

To jest akurat proste, akceptuję wprowadzenie opłaty za konto lub nie i wtedy część ją posiadających być może pójdzie krok dalej i zrezygnuje, a nr. telefonu na infolinię po roku znam na pamięć



Takie rzeczy tylko w CITI, tu taki póki co się nie pochwalił, że "gorzkie żale" coś dały

W wielu bankach istnieje taki dział jak "retencja", czyli utrzymanie klienta. Jest w Citi i uwierz mi, że w PolRajfie też był. Nie wiem, czy nadal jest, można zadzwonić i spróbować.

_________________

zapewne, ale jak pisałem wcześniej tu taki szczęśliwiec póki co nie napisał, że coś ugrał "strasząc, że jak nie to zamykam" (być może problemem jest podanie terminu współpracy i tej oferty tj. do sierpnia 2016r.)

Albo drastyczny spadek dochodowości dla banku poprzez niższą stawkę interchange i bardzo niskie oprocentowanie, jakie aktualnie jest.
Swoją drogą, udało się przelać te punkty zgromadzone od 01.10 do 15.10?

_________________

zleciłem dzisiaj, zapewne jutro będą na koncie mywizz (ostatnio zlecałem 01.10.2015r. zostawiając kilka bez pełnej 10 i 02.10.2015r. rano pkt wizz były na koncie mywizz, choć we wrześniu przelanie pierwszy raz trwało kilka dni)

ps. zlecone przelanie pkt wizz 16.10 o 11:44, na koncie mywizz 17.10. 0 09:57

Rajf niczym sie nie przejmuje, chocby informacja o blokadzie karty z powodu "podejrzanego terminala w wypozyczalni aut w Portugalii". Jak sie nie przekonasz sam probujac cos zaplacic lub sprawdzajac online konto to nie dowiesz sie, ze bank troszczy sie o swoje, tfu, twoje pieniadze. Za to prawie rok temu nie mieli problemu z zadzwonieniem i poinformowaniem o podejrzanej transakcji gdy na Slowacji placilem online za pizze.

Telefony od rafiego są losowe - ostatnio 2 razy miałem płacąc w internecie, ale wcześniej 2 razy bez żadnej informacji zablokowali mi kartę gdy płaciłem za granicą (w USA i Meksyku). Mogliby chociaż wysyłać SMS w takiej sytuacji.
Najlepszym sposobem aby uniknąć problemów jest zadzwonienie na infolinie przed wyjazdem z informacją że będzie się za granicą.
Citi też lubi blokować, ale ma dość sprawne algorytmy, że po kilku problemach na początku współpracy nie było już problemów.

_________________

@SPLDER kiedys poinformowalem aliora o wyjezdzie, powiedzieli ze nie moga przyjac takiej dyspozycji, wiec w innych bankach juz nie probowalem.

W Raiffeissenie powiadamiałem ich w sumie kilka razy i nie było problemów - konsultanci wiedzą o co chodzi i pytają się o datę wyjazdu i powrotu i listę krajów. Takie rozwiązanie zasugerowano mi na infolinii gdy zablokowali mi kartę w Meksyku

_________________

Chcę zrezygnować z karty, a zmiana warunków mnie do tego motywuje dodatkowo.

Powiedzmy, że moje konto wizz discount club jest ważne do czerwca. Czy jak teraz kupię bilet na lot w lutym i zrezygnuję z karty (jednocześnie z wizz discount club wg regulaminu) to nie zostaną naliczone jakieś dodatkowe opłaty do biletu lub bagażu? W regulaminie nic o tym nie widzę, ale boje się, że może tak być.

WDC musi być ważne w momencie zakupu biletu, późniejsza rezygnacja nie ma znaczenia. Ponadto myślę , że pomimo rezygnacji z karty nie zabiorą Ci członkostwa w WDC (ale to tylko moje przypuszczenia).

_________________

A niby dlaczego złożenie reklamacji ma się równać z rezygnacją z karty?
Ja oficjalnie o wprowadzeniu opłaty dowiedziałem się z maila dopiero 7.X, czyli niecały miesiąc przed jej wprowadzeniem.
Złożyłem telefoniczną reklamację, że bank nie zachował dwumiesięcznego okresu powiadomienia. Usłyszałem, że w tej sytuacji mogę natychmiast wypowiedzieć umowę. Oczywiście nie chciałem tego robić. Zamiast tego zaproponowałem, żeby opłatę zaczęli naliczać od grudnia. Wczoraj dostałem list z banku, że mam zadzwonić po tym jak opłata za listopad zostanie naliczona i wtedy mi ją zwrócą.

Przy okazji czy ktoś już przetestował jak z konta Wizz ściągane są teraz środki? Najpierw te nowo przeniesione, z rocznym okresem ważności, czy najpierw te przeniesione wcześniej, z dwuletnim okresem?

-- 17 Paź 2015 04:18 --



Mi w Aliorze 2 lata temu przyjęli zgłoszenie a kartę tak zablokowali.
W Raifffesenie w ciągu ostatniego roku robiłem kilkadziesiąt transakcji w kilkunastu krajach europejskich i azjatyckich, zarówno online jak i "standardowo", i tylko raz miałem problem przy próbie płatności online za bilet na stronie Air Asia. To znaczy transakcja nie przeszła.

_________________

Dzisiaj rezerwowałem i właśnie tak jest. Najpierw idą punkty z Raiff o rocznej ważności, a dopiero po ich wyczerpaniu schodzą punkty dwuletnie. Czyli w wielkim skrócie punkty schodzą z konta Wizz automatycznie - od najkrócej ważnych do bezterminowych.

Takie pismo dostalem w sprawie karty Wizz RaiffeisenPolbank ( załaczniki )
Nie oficjalnie powiedziano mi żę opłata za kartę zrobiono poto że jest to nie opłacalne jak bank sie wycofa to zapłaci karę , jak nie bedzie zainteresowania to wizz zrezygnuje z banku
Ja wypowiedziałem umowe jak mam placić 6zł za karte i 3 zł za ubezpieczenie daje 9 zł lekka przesada jak kożystam z zniżek 3 razy w roku

A dlaczego płacisz 3 zł za ubezpieczenie?
Wystarczy spłacać zadłużenie przed wygenerowaniem wyciągu.

_________________

@lukasz.zst - a kartę masz wydaną przed czy po 10 kwietnia 2015 r?

a jakie to ma znaczenie wg Ciebie jeżeli chodzi o opłatę za ubezpieczenie ?

Bo w TOiP jak wół stoi, że opłata za ubezpieczenie dotyczy umów zawartych przed 10 kwietnia 2015. I z tego powodu mi reklamację uwzględniono i nie płacę za ubezpieczenie.

Niestety, ale źle rozumiesz ten zapis w TOiP. Było to już przeze mnie wyjaśniane w tym wątku.
BTW: Masz odpowiedź na tą reklamację czy po prostu wyłączyli Tobie ubezpieczenie sami z siebie po złożeniu reklamacji ?

Ale co konkretnie źle rozumiem? Zapis w TOiP ? Jak dla mnie, jeżeli karta została wydana przed 10 kwietnia, to nie można zrezygnować z ubezpieczenia. Jak po - to można.
Zwłaszcza, że owu tego ubezpieczenia wyraźnie pisze, że jest ono dobrowolne i można z niego zrezygnować.

A że Raiifi nie potrafi napisać jasnej tabeli opłat i warunków karty - to inny problem.
A co do mojej reklamacji - to składałem telefonicznie i nie pamiętam teraz jak zostałem poinformowany o pozytywnym rozpatrzeniu reklamacji - może był tylko sms. Ale od czerwca nie mam naliczanej opłaty. Więc można. A jeżeli powinienem płacić a mimo to wyłączyli - to kolejny dowód jaki tam jest bałagan - i ewentualny argument za zrezygnowaniem z ich usług.

A pytanie do lukasz.zst było w celach informacyjnych. Jak ma kartę wydaną przed 10 kwietnia - to mogę spać spokojnie. Jak po - to jest ryzyko, że mi znowu włączą