Fly4free.pl

Możesz wykupić wycieczkę w Hanoi 3D/2N , ale nie wracać z grupą do Hanoi tylko po drodze wysiąść i skoczyć samemu do Hajfongu.To nie powinny być duże koszty.Musisz tylko uprzedzić przy rezerwacji rejsu w biurze tur., żeby cię wysadzili w najdogodniejszym miejscu.Nie powinno być z tym problemu.

Aha, i jeden dzień na Hanoi wystarczy, to nie jest duże miasto , choć uważam , że jest warte kilkudniowego pobytu.
pozdr
bm

_________________
https://bigmarkk.wordpress.com/

Hanoi w jeden dzień da radę ale może być ciężko wliczając jetlag i to, że chcesz jeszcze rejs rezerwować.

Obecnie chyba wszystkie rejsy zaczynają i kończą się w marinie w Tuan Chau. Spokojnie załatwisz przejazd w 1 stronę ale czy wysadzą gdzieś po drodze to nie wiem. Tym bardziej, że może o transport do Haiphongu będzie łatwiej w marinie.

a mógłby ktoś skrótowo opis jak rejs wygląda? rozumiem, że
dzień 1 - wyjazd rano z Hanoi, ok 12 na przystani i prom, potem pływanie po zatoce, nocleg na łodzi
dzień 2 - pływanie po zatoce, kajaki, jaskinie, inne atrakcje? nocleg na łodzi lub Cat Ba?
dzień 3 - pływanie po zatoce, powrót do mariny o której?

Zastanawiam sie czy gdyby nocleg nr 2 był gdzieś w okolicy Cat Ba to może lepiej wynegocjować opcję 2dni 2 noce (lub nocleg szukać samemu?). Może stamtąd łatwiej dotrzeć do HPH i nie ma sensu wracać na przystań,a będzie co robić? Czy podczas 3 dnia widzi się, przeżywa lub doświadcza czegoś innego niż w te 2 dni?

A i jeszcze jedno - ponieważ nie wracamy do Hanoi czy na statek spokojnie można brać normalny duży bagaż? walizka lub plecak?

_________________

Mogę opisać rejs 2 dniowy, jak chcesz. Generalnie na ląd wraca się o tej samej godzinie co wypływa, bo statek zabiera kolejne osoby na rejs. Czyli 2-dniowy rejs to de facto 24h na łodzi.

Z zabraniem całego bagażu chyba nie powinno być problemu bo widziałem ludzi ze sporymi bagażami. Choć wiadomo, że człowiek potrafi, więc może to był ich podręczny

Można brać duży normalny bagaż do kabiny

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

_________________

ktoś ostatnio robił rejs albo sprawdzał ceny na miejscu w Hanoi?
wychodzi na to, że 3d2n powinien kosztować ok 150usd...

_________________

witam
Wczoraj wróciłem po miesięcznym pobycie w Wietnamie. jeśli macie pytania. piszcie.
pozdrawiam

Jim12 jak się z Tobą skontaktować. Za dwa tygodnie wyjeżdżamy do Wietnamu. Ha long Sapa Mekong itp w planach ale jeszcze nic nie rezerowalismy.

Pod koniec października byliśmy na rejsie 2d1n, za $60 za osobę. Wybraliśmy opcję 'budget', do wyboru były także 3- i 4-gwiazdkowe statki. Wg mnie to wszystko jedno, co się wybiera. Fakt, było widać, że po zatoce pływają statki nowsze, lepsze niż ten, na którym się znajdujemy, ale nadmieniam, że niektórzy z naszych kompanów nacięli się i płacili $80 za opcję z najwyższej półki. Znaleźli się też tacy, którzy za 'budget' płacili $70. Najmniej na mieście za nasz pakiet widziałam $59, przy czym nie było wcale możliwości negocjacji.
Najdrożej było w prawdziwym TheSinhTourist, $90.
Wycieczka bardzo fajna- okoliczności przyrody (zatoka, jaskinia, plaża), atrakcje (kajaki, kurs przyrządzania sajgonek, nocne łowienie kalmarów, farma pereł), przewodnik ok (sympatyczny chłopak, wystarczająco mówiący po angielsku), karmili całkiem dobrze. Statek- widać, że leciwy, klima śmierdziała stuletnim grzybem, ale było czysto.

warto bookowc wczesniej przez neta czy lepiej dogadac wszystko na miejscu?

byl ktos na takiej wycieczce pod koniec grudnia? Upalow sie nie spodziewam, ale da sie chociaz poplywac czy jednak za zimno?

Odnośnie bookowania wszytko zależy od 2 czynników:
- twojej wrażliwości na cenę
- ilości czasu w Hanoi

Jak jesteś krótko i 10 USD na osobę nie robi Ci ogromnej różnicy to warto wcześniej zrobić rozeznanie przez sieć (biura, armatorzy, konkretne statki), wynegocjować dobrą cenę i rezerwować. Szkoda byłoby poświęcić ten czas na bieganie w Hanoi i szukanie najtańszej oferty, skoro można go spędzić przyjemniej.
Jeśli najważniejsza dla Ciebie jest cena, to na miejscu na pewno znajdziesz najtaniej.

Jak to jest z pogodą w listopadzie? Czytam, że może być zimno, a kilka osób opisywało, że było w tym terminie. Podzielicie się opiniami?

_________________

W listopadzie nie jest zimno , w ogóle w Wietnamie nie jest zimno , może być tylko chłodno , ale to raczej wysoko w górach. W SaPa , w górach , ja chodziłem raczej w t-shircie ale dziewczyny chodziły w polarach i kurtkach p-deszcz, bo tam cały rok sporo pada. Na pozostałej części Wietnamu chodzi się lekko ubranym , szczególnie Europejczyk, bo miejscowi są dużo cieplej ubrani.
pozdr
bm

_________________
https://bigmarkk.wordpress.com/

@‌dziabulek‌
Skoro pytasz w tym wątku, to zakładam że chodzi Ci konkretnie o rejon Ha Long Bay - byliśmy w połowie listopada i pogoda była przyjemna do rejsu. Żadnego chłodu nie czuło się ani na kajaku, ani wieczorem na pokładzie. W ciągu dnia słonecznie i ciepło (około 25 stopni), podczas naszego dwudniowego pobytu nie padał deszcz.

@‌Marecki‌
tak chodziło mi o ten rejon. Rozważam zatokę na początku listopada,dlatego pytam bo jak mam marznąć to wolę odpuścić, pomarznę w Polsce:)

_________________

Na zatoce Ha Long byłem dokładnie na początku listopada - było zdecydowanie ciepło i raczej słonecznie.
Na wunderground.com możesz czasem sprawdzić historyczne dane pogodowe, tutaj masz pokazane np. tydzień w listopadzie 2016 dla lotniska Haiphong (w miarę blisko zatoki).

_________________

Wlasnie wrocilem z Wietnamu, odwiedizlem m.in. Ha Long Bay i Sapa.

Ha Long Bay - teraz jest bardzo chlodno, zwlaszcza ze to nad woda, ogolnie zatoka malo ciekawa, a za rejs zaplacilem tyle ze brak slow, ale bookowalem na dzien przed a byl okres swiateczny wiec sam sobie jestem winien.

Sapa - ladne miejsce, ale o tej porze bardzo zimno.

@‌bigmark‌ bardzo ta Twoja opinia niedokladna. I w Sapa nie jest chlodno np. teraz tylko jest mega zimno, temperatury bliskie zera plus zero slonca bo sa chmury i mgly, wiec uwierz mi ze kurtka jest niezbedna, ja mialem jeszcze szalik czapke i 3 podkoszulki. Zwlaszcza jesli chodzi o dolne partie, bo np. na Gorze Fanspian bylo juz znosnie, poniewaz ponad chmuarmi i dochodzilo slonce.

@fortuna Brawo , oto prawdziwy Polak za granicą - wszędzie zimno ,gorąco, pada deszcz, sucho,wież Eiffla mała, Angkor kupa kamieni, zatoka mglista, turystów dużo, turystów mało... każdy powód jest dobry , aby ponarzekać. Halong to jedno z najbardziej klimatycznych miejsc , jakie widziałem i taką opinię z przekonaniem prezentuję.
W Sapa pada deszcz 360 dni w roku ale czy to powód aby narzekać ? Klimat w tej chwili staje się coraz bardziej nieprzewidywalny i z tym trzeba się liczyć a nie zrzędzić o czapce.
Życzę więcej pogody ducha na szlaku
bm

_________________
https://bigmarkk.wordpress.com/

@‌bigmark‌



w takim razie jeszcze malo widziales

a te wycieczki osobiste to zachowaj dla siebie, bo najwyrazniej masz jakies kompleksy, ktore tutaj nikogo nie interesuja

Dla tych którzy nie chcą pływać po Halongu wielkim statkiem z grupą turystów to jest możliwość popływania małą łodzią na spokojnie.
Wystarczy pojechać na wyspę Cat Ba i udać się do portu Ben Beo ( 2km od centrum)
https://www.google.pl/maps/@20.7317315, ... a=!3m1!1e3
Tam są dwie małe agencje które oferują wycieczki mały łódkami . Koszt 700 000 dongów za 7h ale można jeszcze mocniej stargować cenę.
Ogromnym plusem jest że pływamy sami, na spokojnie bez gonitwy. Łódka jest na tyle mała że wpływa w wszystkie zatoczki, nawet tam gdzie pływają kajaki. Dodatkowo zatrzymujemy się małych plażach gdzie duże statki nie mają możliwości.
My pływaliśmy 7 godzin ale można i dłużej. Są bardzo elastyczni.
Ogólnie zrobiliśmy trasę po okolicach mało uczęszczanych gdzie łodzi z turystami nie było zbyt wielu.
Polecam każdemu kto nie chce kupować w Hanoi typowej wycieczki dla białasów.