Fly4free.pl

Konkret powyzej. Dzisiaj rejestracja, 6 postow latwych do przeczytania i 1 ostrzezenie. Za co?

Rozczarowany: lecisz po stereotypach i oceniasz ludzi po malutkim zdjęciu w profilowym. Nieładnie

Co do ostrzeżenia prosiliśmy o konstruktywne uwagi, poszły docinki, które nie miały prowadzić do wyciągnięcia żadnych sensownych wniosków z dyskusji.

Dostałeś konkret, o który prosiłeś. Skoro nie widzisz tego, to po co pytasz?
Ile postów adminów i modów nie prowadzi do wyciągnięcia żadnych sensownych wniosków z róznych dyskusji, a jakoś ostrzeżeń sobie nie dajecie?
Wasza piaskownica, Wasze zabawki. Ale nie udawaj, że nie dostrzegasz tego, co widzą userzy. A jeśli naprawdę nie dostrzegasz, to zastanów się przez chwilę, czy jednak nie powinieneś...
Najłatwiej dać ostrzeżenie i ban - no bo przecież ma się takie uprawnienia. Ale ta droga prowadzi to tego, ze sami za moment będziecie udzielać wszystkich porad i wyszukiwać okazji, bo userzy znajdą bardziej przyjazne forum.

Po pierwsze konstruktywne uwagi to takie ktore was nie krytykuja i są dla was wygodne coż plytkie to dosyć, ale pospijacie sobie z dziubków, poklepiecie się, i bedzie ok, prawda ?

A co do ocen, hhhmmm tak oceniem ludzi po wygladzie, kazdy to robi, i jestem dumny ze w mojej rodzinie nikt nie chodzi z łysą głową, to kwestia odebranego wychowania, nie bratam sie z takimi przypadkami.

Chyba lekko tutaj przesadzasz - to jest internet - każdy może sobie wstawić jakiego chce avatara. Nawet jeśli ktoś na prawdę jest łysy to nie musi o nim źle świadczyć - może ma raka (oby oczywiście nie), może ma problemy ze skóra i/lub wypadaniem włosów (też oby nie), a może po prostu tak lubi. Jego wybór przecież.
Też mi się tu kilka rzeczy nie podoba, ale żeby tutaj wytykać kto ma jaką fryzurę ? - Chill out

_________________

Wiem, że forum to nie miejsce na personalne wycieczki, ale nie mogę się powstrzymać. Gdyby to ode mnie zależało, w tej chwili dostałbyś bana i pożegnał z forum. Żaden z Twoich 7 postów nie był konstruktywny i nie wniósł absolutnie nic merytorycznego na forum, a zdążyłeś wykazać się brakiem elementarnej kultury.

Temat dotyczy: zamknięciu tematów o pomocy w zakupie biletów i na ten temat powinna toczyć się rozmowa.
Jednak jak zwykle większość postów tutaj jest nie na temat i dotyczy tego samego.
To My, a nie Wy tworzy to forum, moderatorzy i inni mają najlepsze deale tylko dla siebie no i oczywiście temat FD.
Poniżej zamieszczam moje luźne przemyślenia na temat całej sytuacji:

- W większości to wy/my tworzymy to forum i społeczność. Osobiście bardzo dużo się nauczyłem o podróżowaniu z tego forum jako pierwszy zostałem moderatorem (sam spytałem Kamila czy nie potrzebują pomocy w prowadzeniu forum). Później (w styczniu) był oficjalny nabór na moderatorów MODERATORZY POTRZEBNI i każdy z Was mógł się zgłosić do pomocy. Ilu się zgłosiło, a ilu zostało to widać. Więc proszę nie piszcie że to moderatorzy mają wszystkie deale tylko dla siebie bo 99% moderatorów to osoby, które były zwykłymi użytkownikami. I każdy z Nas miał taki sam dostęp do wiedzy.

- Tematy o tanich krajówkach powracają jak bumerang. Zasada zakupu jest cały czas taka sama, nic się nie zmienia. Zawsze się korzysta z którejś z wyszukiwarek (nie mieszać w to azuona). Nasze wyszukiwanie dodatkowo modyfikujemy (o dodanie osoby) i szukamy, który pośrednik ma najlepszą cenę. Od czasu do czas potrzeba specjalnej karty do zakupu owego biletu. Wszystkie te wskazówki znajdują się na forum, wystarczy poszukać i poczytać.

- Kolejny temat rzeka FD (przepraszam ale przewinęło się to w dyskusji). Oczywiście większość zarzuca redakcji że korzysta z owych okazji. Kto korzysta z takiej formy podróżowania zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństwem jakie to niesie ze sobą (wszystkie skutki o niedoszłych podróżach znajdziecie na FT) . Pojawiały się głosy aby utworzyć taki temat gdzie będzie można czerpać wiedzę o tym specyficznym podróżowaniu. Temat powstał na forum w sierpniu 2013 i do teraz ma tylko 9 stron i około 180 postów, jak na 5 miesięcy to bardzo mało. Widać nie każdy ma ochotę dzielić się wiedzą (którą można zdobyć odwiedzając forum FT "flyertalk")

_________________


https://www.instagram.com/jiku_ty_dziku/

Chcialbym zauwazyc, ze przy takiej ilosci uzytkownikow, ilosci odwiedzin, wymiernich korzysciach z reklam, wypdaloby w inny sposob zadbac o bezpieczenstwo 'pomocy innym' niz zamknac temat.
Rowniez uwazam ze glosowania administratcji za zamknietymi drzwiami (oczywiscie nie na wszystkie tematy) jest nie fair, gdyz jak wszyscy wiedza, to forum tworza uzytkowicy, wiec to oni powinni miec jakis wplyw na to co sie dzieje..

..nie ma co sie dziwc, ze wiele osob czuje sie tutaj traktowana przez administracje jak społeczenstwo pod wladza dyktatora..

Uwazam ze propozycja Kamila jest jak najbardziej OK, jednak trzeba lepiej zadbac o weryfikacje osob pomagajacych innym..



Edytowano

Uważam, że moderatorzy plus admin powinni się zastanowić dlaczego przy każdej "zapalnej" kwestii wprowadzanej na forum, w taki lub inny sposób, powtarza się ta sama historia - frustracja, wycieczki osobiste i podział na Wy/My. Oczywiście wycieczki i obrzucanie siebie nawzajem fekaliami nie prowadzi do żadnego konstruktywnego rozwiązania sytuacji. Jednakże kilka pytań pozostaje bez odpowiedzi i nurtuje mnie, z małym uśmiechem na twarzy:

1. Dlaczego, gdy wprowadzane jest coś na forum (lub anulowane) nie jest to poddawane pod tzw. publiczne czytanie lub głosowanie? Na koniec dnia to wszyscy tworzymy forum a nie tylko moderatorzy i myślę, że każdy z checią by się wypowiedział na temat ewentualnych zmian. Rozumiem oczywiście, że za ewentualne konsekwencje (prawne również) odpowiada admin i moderatorzy, niemniej jednak uważam, że konsultowanie zmian polepszyło by sam wizerunek jak również samą przynależność nas wszystkich do tego miejsca.
2. Dlaczego kasowanie tematów nie odbyło się wcześniej, kiedy to różni użytkownicy forum (włącznie z obecnymi moderatorami i doświadczonymi użytkownikami) korzystali np. z karty RCP żądając za to napiwków? Ciekawe jest, że zwykle szeroko komentujący userzy (ktoś kto tu jest dłużej wie o kogo chodzi ) nagle zapadli się pod ziemie i nabrali wody w usta...
3. Ostatnia kwestia. Może nie do końca podzielam te zdanie, ale próbuję się postawić w sytuacji innych. Skoro mamy jakieś "ale" do moderatorów to może, Kamil, warto byłoby wprowadzić wybory na moderatorów np. raz na pół roku/rok. Demokratyczny wybór moderatorów wprowadziłby przejrzystą atmosferę i nie byłoby pretensji o towarzystwo wzajemnej adoracji - w końcu każdy mógłby do tego wyimaginowanego tworu wstąpić

Prosiłbym moderatorów oraz Kamila o nie ignorowanie tego wpisu i konsktruktywną odpowiedź.

_________________


http://mamasaidbecool.pl/

@Hubuus i inni... ja tu tylko zaglądam, więc możecie mnie a) zignorować, b) zgnoić, c) potraktować jako opinię z "zewnątrz" ale:

1. Forum to jest forum PRYWATNYM. Liczenie na to, że tu jest jakaś demokracja jest z natury fałszywe. To jest firma, forum jest jej częścią. Firma ma szefa / właściciela. Admin może wszystko i nie można go co za to "zdymisjonować". Moderatorzy zaś działają za jego pełnomocnictwem i można co najwyżej poskarżyć się na niego u Admina. Podoba Ci się? Ok. Nie podoba - nie musisz korzystać (to nie jest atak personalny, raczej wypowiadam to bezosobowo).
2. Przesłaniem i celem forum jest przede wszystkim pomoc w tanim lataniu. Do tego dodana została cała ogólno-podróżnicza otoczka, lepszej lub gorszej jakości. Mnie osobiście denerwują na przykład newsy typu "top 10 czegośtam, czyli przewiń 10 slajdów a my zgarniemy kasę z reklam". Ale za jeszcze gorsze uważam wszelkie tematy związane z mniej lub bardziej legalnym uzyskiwaniem zysków, typu "jakby tu wyłudzić odszkodowanie" czy "jakby tu zgarnąć parę zeta rezerwując komuś bilet". Sorry, ale w gimnazjum jesteśmy? GTFO i GTFJ (Job).
3. Decyzja o zamknięciu tych tematów jest jak najbardziej słuszna. Do mnie przemawiają takie argumenty:
a) Nie da się obniżyć ceny biletu W6, FR, U2, itd. korzystając z żadnych metod płatniczych. Socjalizm normalnie, wszyscy mają po równo.
b) Pomoc przy rezerwacji biletów "ogłupia". Niestety i wśród moich znajomych nie brakuje takich, którzy nie potrafią przejść procesu rezerwacyjnego bez spieprzenia czegoś. I robienie tego za nich jest mało edukacyjne.
c) Nie wszyscy mają świadomość, że ewentualny zwrot, np. w związku z odwołaniem lotu następuje na kartę z której dokonano płatności. To jest pole do fraudów, zwłaszcza w gronie anonimowych bądź co bądź ludzi.
d) WDC to marginalna kwestia. Czasem warto, owszem, ale częściej braknie puli biletów w najtańszych cenach albo zyski okazują się kilkuzłotowe.

Tyle z mojej strony. Nie atakuję nikogo, a zapewniam że mój stosunek do adminów tego forum nie jest nawet ciepły. Niemniej to oni to rządzą i pisanie o demokracji to pomyłka i to skłoniło mnie do napisania tego posta.

PS. Jak tak czytam to forum, to ostrzeżeń i banów jest tu zdecydowanie za mało, a nie za dużo.

_________________

Moje zdanie jest natomiast inne. To nie jest forum PRYWATNE tylko PUBLICZNE. Założenie profilu tutaj jest dla wszystkich posiadających łączność z internetem równie proste i dostępne. Użytkownicy nie są rekrutowani w żadnym systemie poleceń itd.

Forum tworzą użytkownicy na mechanizmach dostarczanych przez administracje. Administracja, z tego co widzę, skupia się na zarządzaniu stroną główną, dodawaniu różnych nowych funkcjonalności serwisu/wymyślaniu konkursów i sposobów aktywizacji/integracji użytkowników. Aktywizacja i integracja ma miejsce również (a raczej przede wszystkim) na forum, na którym porządku przestrzegają moderatorzy. Kwestia oceny jak sobie z tym radzą i ile w to forum wnoszą. Wcale nie uważam, że moderatorem musi być osoba, która włożyła w działanie forum największy wkład - dla mnie powinien to być po prostu ktoś kto dysponuje czasem, jest systematyczny, stabilny emocjonalnie i odpowiedzialny.

Co do zamykania tematu pomocy w kupowaniu biletów - sam mam co prawda WDC ale nie wszyscy mają bo nie wszystkim się to opłaca. Jak żeście doprowadzili do takiej patologii, jaką jest pozwolenie na to by jedni zarabiali na innych to zamiast wylewać dziecko z kąpielą, nie prościej wywalić na pysk z tego tych nieuczciwych?

Swoją drogą to bardzo smutne, że forum o tak pozytywnej w odbiorze rzeczy, jaką są podróże potrafi tak podzielić ludzi. Kodowane deale, zarabianie na niewiedzy innych, domaganie się napiwków - to jest przecież patologia! Co do kodowania - rozumiem troskę, że ludzie zaczną dzwonić do linii lotniczych i temat umrze, ale podanie informacji w miarę utrudniony sposób powinno problem rozwiązać. Zamiast tego jedni trzymają wszystko w tajemnicy, ale oczywiście nie tak do końca bo napomknąć, że coś tam wiedzą ale nie powiedzą jednak muszą. Przecież administracja może wydzielić wątek na forum tylko dla wtajemniczonych, pozapraszać tam swoich kolegów i bez wiedzy innych bookować sobie krajówki za 5 zł. Tylko niech się ludzie zachowają poważnie i reszcie tego nie komunikują.

Edytowano

Panowie, spokojnie, porozmawiajmy merytorycznie. JIK mądrze odpisał, ma to sens. I rzeczywiście jak ktoś ma trochę czasu i zna dobrze angielski to po paru dniach da radę rozkminić większość tego slangu, którym posługują się co bieglejsi użytkownicy. Ale również, powiedzmy sobie szczerze, osoby mniej biegłe w angielskim nie mają szans. Co Wy na to, żeby opisać po polsku, przystępnie o co chodzi z FD, bez podawania bieżących okazji ale z wrzuceniem dla przykładu jakiegoś udanego i wykorzystanego zakupu z przeszłości? Takie danie forumowiczom wędki zamiast ryby?

_________________

To już kiedyś proponowałem.
Ale czy problem naprawdę tkwi w braku dostępu do FD? Tu chodzi o to, że zamknęli wątek gdzie ludzie sobie pomagali kupować bilety.

Nie wiem czy pisanie przez nas moderatorów w tym wątku cokolwiek rozwiąże ale

Cały wątek zarówno administracja jak i moderatorzy czytamy dokładnie. Niestety bardzo mało w nim konstruktywnych uwag, do tych postaram się jednak odnieść.




Nie wiem jak było wcześniej, ale odkąd jestem moderatorem wszelkie tego typu sygnały (o żądaniu napiwków, o sprzedaży usług a nie pomocy) były sprawdzane i zawsze była reakcja.


Problem ten wydał nam się marginalny, obecnie rozmawiamy o tym raz jeszcze.


Jeśli komukolwiek kupowanie biletu sprawia problem istnieją odpowiednie działy na forum na których na wszelkie pytania dotyczące płatności/rezerwacji uzyska odpowiedź i pomoc. Myślę że wśród użytkowników forum też jest to marginalny problem.



Proponuję pisać takie sugestie w tym wątku. Z chęcią przeczytamy je, a nie wycieczki osobiste czy teorie spiskowe


myślę że to nie w tym temacie powinno być ale - offtopic zwykle jest tylko kasowany, ostrzeżenia przyznajemy tylko za nagminność i pisanie nie w temacie po upomnieniu
jeśli zdarza nam się pisać coś nie na temat - przepraszamy - nikt nie jest doskonały


W temacie o kodowaniu jest link do filmiku na YT gdzie zjawisko to jest objaśnione, są też odnośniki do paru innych stron. Są to strony po angielsku. Jeśli masz czas i ochotę je przetłumaczyć - śmiało.


a już tak prywatnie


przeczytaj większość wypowiedzi w tym temacie i zastanów się czy chciałbyś by takie osoby dbały o porządek na forum? oczywiście decyzja należy do administracji



Dość dawno już wymyślono że głos większości nie zawsze równy jest głosu rozsądku. Na szczęście w państwie pewne mechanizmy i instytucje nie działają na zasadach referendum (a może by pracę sędziego zamienić na ankiety internetowe w portalach społecznościowych ?) Jeśli uważamy że coś jest na tyle istotne że powinno być poddane głosowaniu na forum tak się dzieje, jednak większość decyzji dotyczących porządku na forum (bo z tym się wiąże praca moderatora) dyskutujemy i głosujemy w gronie moderatorów



Myślę że dlatego że nie ma ograniczeń w dostępie do komputerów i internetu, każdy czuje się anonimowy (i bezkarny), może napisać cokolwiek nie podpisując się pod tym własnym nazwiskiem, czuje że może wylać swoje frustracje. A frustracja nie bierze się ze słabo działającego forum, lecz cechuje niestety nasze społeczeństwo - są to cechy nieustannego pesymizmu, krytykanctwa i niezadowolenia.
Nie zapominajmy też każde rozgoryczenie musi mieć swoje źródło (no bo przecież nie jestem rozgoryczony bo taka moja natura), dlatego powstają teorie spiskowe na temat tajnych grup i osób trzymających najlepsze oferty w tajemnicy (chyba tylko na złość, same przecież nie wykupią wszystkich miejsc w samolocie).
Niestety od jakiegoś czasu, wraz z coraz większym gronem odbiorców f4f postępuje "onetyzacja" wpisów - wcześniej na forum gościły głównie osoby zainteresowane tanim lataniem i podróżami, dziś zajrzy przeciętny Iksiński - i z rana napisze coś o polityce na onecie, w południe skomentuje artykuł o gospodarce, a wieczorem wypowie się na f4f. Osobiście wolał bym mniejsze grono odbiorców ale trzymające pewien poziom



proszę zwłaszcza że w życiu nie wypowiadałem się w żadnym kodowanym temacie nie jestem też osobą korzystającą z FD, bebików itd ale rozumiem że grupa trzymająca tajne oferty też by się wyparła



koledze zaś radzę nie pisać o polityce (nie jest to zresztą forum do tego), zwłaszcza jak nie było się w danym kraju i wiedzę/obraz czerpie się z mediów

I na koniec do użytkownika "Rozczarowany" - poziomu Twoich wypowiedzi nie skomentuje, ale jeśli spotkałbyś mnie "w realu" bo byś mógł się zdziwić

_________________

Wyjaśnień nigdy za wiele (mimo, że nie jest to związane z tematem), a więc kolejny raz napiszę: jeśli ktoś nie jest w stanie poświęcić czasu na wyszukanie w Internecie podstaw FD to zabawa w tricki zwyczajnie nie jest dla niego. To nie jest sposób na tanie loty bez wysiłku. Żeby osiągnąć biegłość w temacie trzeba nad tym spędzić setki godzin, a konieczność odnalezienia podstawowych informacji jest pierwszą przeszkodą, którą trzeba pokonać. Osoba, która spędzi kilkaset godzin będzie także lepiej chroniła poznane tricki, dzięki czemu będą one dłużej działać.

+1
Sam nie czytam na ten temat i nie korzystam. Nie czuję się jeszcze na tyle biegły w temacie. Przyjdzie czas i pora to się nauczę. Jeśli wyłoży się wiedzę komuś na talerzu to ten ktoś jej nie doceni tak bardzo jak doceni ją ten kto zdobędzie wiedzę sam.

W wolnej chwili to ogarnę, pro publico bono. A dla tych, których zainteresował temat i chcą sami poszukać linki: (wymagany dobry angielski):

http://hackmytrip.com/2012/01/introduct ... l-dumping/

a potem to proponuję:

http://hackmytrip.com/2012/01/finding-and-booking-a-3x/

_________________

A to celem jest docenianie wiedzy, czy dzielenie się nią i pomoc pytajacym?

Bo jeśli - tak, jak napisałeś - docenianie zdobywania wiedzy samemu, to po co to forum?
Wystarczy dawać linki do netu, przewodników, innych for. Znajdzie i zrozumie, to doceni.

Tylko, że to jest specyficzna materia. Z posiadaną wiedzą można zrobić coś sensownego np. zabookować sobie tańszy bilet, albo coś idiotycznego np. zabookować bilety dla 30 znajomych zarabiając przy tym trochę kasy, lub zadzwonić do linii lotniczej z głupim pytaniem i przyczynić się do zabicia tricku. Włóż w poszukiwania trochę wysiłku, znajdź coś, co jest dla Ciebie cenne, a wtedy zobaczysz, czy będziesz skory do dzielenia się wiedzą.

Przypominam jeszcze, że linie doskonale wiedzą o dumpach, natomiast przymykają na nie oko, bo korzysta z nich niewielki promil pasażerów. Nagły wzrost liczby rezerwacji lub pustych miejsc w samolocie prowadzi zawsze do tego samego, czyli śmierci tricku.