Fly4free.pl

Mam spor z booking. Moj Hotel zmienil godziny checkin. W momencie gdy robilem rezerwacje dopuszczalny checkin byl do polnocy hotel pozniej zmienil dopuszczalny czas do poludnia kolejnego dnia. Zjawilem sie o 1 w nocy i recepcja byla normapnie otwarta jednak nie bylo dla nas pokoju. Hotel wyslal nas do obiektu zastepczwgo ale nie chcial za niego zaplacic. Aktualnie booking twierdzi ze pojawilem sie po czasie checkin wiec zwrot roznicy w cenie mi nie przysluguje.
Czy widelki godzin checkin sa cecha obiektu czy sa powiazane z rezerwacja? Zawsze sprawdzam przed zblizajacym sie noclegiem to co publikuje aktualnie hotel a nie to co mam w potwierdzeniu rezerwacji. Wydaje mi sie absurdalne by recepcja byla czynna w roznych godzinach dla roznych rezerwacji

W moim przypadku dochodzi jeszcze kolejny problem komplikujacy sprawe. Hotel zmienil tez nazwe. W googole to ten sam hotel z ciagloscia opinii ale w systemie booking to nowy obiekt jednak z ta sama oferta. Dokladnie ta sama. Ja przed noclegiem pisalem do booking opisujac sprawe I proszac o przeslanie aktualnego potwierdzenia rezerwacji w celu jasnosci sytuacji ale booking mnie olal.

_________________

http://robertsadlowski.com <- zdjęcia i relacje z podróży

A nie masz maila z booking z potwierdzeniem rezerwacji? - tam jest godzina zameldowania. I wg mnie ta godzina jest wiążąca do ustalania ew roszczeń. Dodatkowo jeśli obiekt je zmienił to powinien Cię o tym poinformować (np. via booking).

_________________

Wszystkie warunki( w tym cena, ew.możliwość bezpłatnej anulacji, godziny zameldowania itp.) są powiązane z twoją rezerwacją i obowiązują cię takie jakie były na chwilę kiedy rezerwowałeś . Jeśli byłoby inaczej to często musielibyśmy płacić np. drożej bo podskoczyła w międzyczasie cena .Pewnie to by ci się nie podobało Godziny w jakich czynna jest recepcja nie są tożsame z godzinami chekinu(trzymania wolnego pokoju) podanymi w rezerwacji. Mogłeś zadzwonić do hotelu i uzgodnić późniejsze dotarcie. Być może hotel wykorzystał sytuację i pokoju by nie było nawet gdybyś dotarł przed północą, ale tego już nie da się udowodnić . Chyba szkoda czasu i nerwów na ten spór.

-- 12 Lut 2023 16:38 --

Przypominam, że moja pierwotna rezerwacja dotyczy hotelu który nie istnieje. Więc literalnie wg Twojej interpretacji nikt nie powinien mnie obsługiwać. Dlatego prosiłem booking o doprowadzenie mojej rezerwacji do stanu faktycznego.
Godziny check-in, check-out podawane są jako cecha obiektu. Tak jest przy każdym hotelu. Rezerwacja jest potwierdzana kartą kredytową. To 12:00-0:00 w booking dla checkin mam też dla sieciówek, gdzie checkin jest możliwy do południa następnego dnia. Tak booking podaje domyślnie gdy hotel podaje dane tylko OD. Więc dla mnie to spychologia.
Szukałem w sieci interpretacji i raczej spotykam się z taką jak moja, ale niewiele jest informacji na ten temat. Masz może jakieś orzecznictwo?
Przybycie po północy wynikało z opóźnienia samolotu. Hotel był poinformowany o tym, że jest opóźnienie i że dotrzemy później zanim samolot wystartował, wiec wcześniej się nie dało.

-- 12 Lut 2023 16:55 --


Obiekt stał się innym obiektem w systemie booking i nikt mnie o tym nie poinformował. Generalnie zero kontaktu z poprzednim obiektem, odpisali mi ze rezerwacja bedzie obsluzona przez nowy obiekt dopiero po wymuszeniu tego przez booking.

_________________

http://robertsadlowski.com <- zdjęcia i relacje z podróży

Istnieje, tylko zmienił nazwę.
Skoro Twoja rezerwacja istniała, to znaczy, że obiekt pod nową nazwą przejął wszystkie prawa i obowiązki starego. A zatem obowiązują wszystkie zasady z momentu rezerwacji, czyli powinieneś stawić się do północy.

Zgadzam się z tym co napisał @boots - to Ty złamałeś warunki kontraktu. Niestety tak się zdarza...najlepiej zapomnieć lub ubezpieczać się na takie sytuacje.

_________________
https://youtube.com/@CamiloPardo

Na booking jest zawsze taka informacja + ja zawsze piszę do hoteli na Whatsup, jeśli nie odbierają i tam odpisują, spróbuj w ten sposób zapytać https://pracowniaa.pl/

Dzięki Wam za opinie. Nigdy nie miałem takich problemów, a wręcz kontaktując się z hotelami odsyłano mnie do aktualnie publikowanych informacji. Patrze teraz np na rezerwacje z accor i tam w potwierdzeniach godziny checkin wygladaja bardziej na informacje niż cześć umowy, ale te hotele mają checkin w nocy praktycznie z definicji. Jeśli coś nie jest pewne mam informacje do której godziny mam gwarantowaną rezerwację. W booking to nie jest jasne i te godziny są niemal zahardcodowane w daty. Dla mnie nauczka by unikać booking (wcześniej używałem głównie hotels.com).
W tym przypadku miałem 2h na dotarcie z lotniska. Lot spóźnił o ponad 1h, na lotnisku utknęliśmy dłużej niż przypuszczałem, seria pechów.

Ten hotel na booking ma dobre opinie, ale zajrzałem w google i mnie zmroziło. Już rozumiem dlaczego zmieniają nazwy (to nie pierwszy raz).
W sumie chyba i tak dobrze wyszedłem na tej akcji.

_________________

http://robertsadlowski.com <- zdjęcia i relacje z podróży

No teraz to już musisz podać nazwę hotelu.

_________________


Naprawdę pisze się razem. Naprawdę!
Zresztą zresztą też.

Najczęściej piszę nie wiem. Poprzez Booking masz kontakt z hotelem i mogłeś napisać/zadzwonić, że będziesz po północy.

Zrobiłem to, masz to powyżej opisane.
Kontaktu z hotelem nie było, nie odpisywali.

_________________

http://robertsadlowski.com <- zdjęcia i relacje z podróży

A ja się zastanawiam, jak to jest w tego typu sytuacji. Bo z jednej strony czytam, że kolega będący klientem hotelu "złamał zasady rezerwacji", co jest dyskusyjne. Faktycznie w sekcji "szczegóły rezerwacji" można znaleźć informację o godzinach zameldowania. Ale jakie są konsekwencje, gdy ktoś, jak @rob_sad, spóźni się?
Sprawdziłem jedną z moich rezerwacji hotelu poprzez booking i nie ma tam żadnych konkretnych informacji, tylko ogólne sformułowania:
"Jeśli nie pojawisz się w obiekcie i nie odwołasz tej rezerwacji wcześniej, mogą obowiązywać opłaty za niepojawienie się. Aby uniknąć późniejszych nieoczekiwanych opłat za odwołanie lub niepojawienie się, pamiętaj, aby zmienić lub odwołać rezerwację za pośrednictwem Booking.com"

Ale z tego wg mnie nie wynika, że spóźnienie się oznacza niepojawienie się ale wręcz przeciwnie: pojawiam się ale 60 minut później. Tym bardziej, że z informacji "Aby uniknąć późniejszych nieoczekiwanych opłat za odwołanie lub niepojawienie się, pamiętaj, aby zmienić lub odwołać rezerwację" wynika, że żadna z tych czynności, tj. zmiana lub odwołanie nie rozwiązuje kwestii mojego spóźnienia. Jeśli zmienię na przyjazd dzień później, to pojawienie się po północy spowoduje, że powinienem czekać do np. godz. 14 na zameldowanie (zgodnie z zasadami zameldowania), nie wspominając o odwołaniu.

Jedyne co, to ogólniki w FAQ:
O zmianę godziny zameldowania na wcześniejszą lub późniejszą można poprosić na kilka sposobów:
Preferowaną godzinę zameldowania można wpisać podczas dokonywania rezerwacji.
Można też skorzystać z opcji zarządzania rezerwacją online, aby poprosić o zameldowanie poza ustalonymi godzinami.
Można również skontaktować się z obiektem bezpośrednio – dane kontaktowe znajdują się w potwierdzeniu rezerwacji.

I dodatkowo, że obiekt może nie móc spełnić prośby z uwagi na to, jak funkcjonuje i podano przykład apartamentu położonego na uboczu, w którym można nikogo w nim nie zastać., co nie ma zastosowania do hotelu z całodobową recepcją, jeśli taka w danym hotelu jest.
Ale FAQ, to nie warunki rezerwacji oraz zasady z których wynikają prawa i obowiązki stron a jedynie ogólne dobre rady i wyjaśnienia. Nie widzę podstaw, aby wyciągać jakiekolwiek konsekwencje, w tym finansowe, na podstawie treści FAQ.

Oczywiście, że zdecydowanie lepiej jest uprzedzić, bo to jest fair. I na pewno starałbym się to zrobić, gdyż uważam, że tak się powinno, nie mówiąc o tym, że w opisywanym przypadku z wyprzedzeniem napisałbym do hotelu, że przylatuję o 22 i co będzie, jeśli samolot opóźni się i zjawię się po północy. Notabene miałem taki przypadek i uprzedzałem hotel, gdy z powodu opóźnienia i zmiany połączenia zjawiłem się rano zamiast poprzedniego dnia po południu.

Tak więc byłbym ostrożny z szafowaniem stwierdzeniami, że klient złamał warunki umowy, chyba że w tej konkretnej umowie były inne zapisy niż te, któe znalazłem w swojej rezerwacji.
A może to opisywany hotel złamał warunki umowy, jeśli nie było dostępnego pokoju (tak pisze @rob_sad) i wysłał do obiektu zastępczego na jego koszt? Rezerwacja przecież była - jak rozumiem (tak przynajmniej jest w mojej, którą studiowałem) - potwierdzona i zagwarantowana.

Osobiście nigdy nie miałam problemów z późnym, w tym po północy, zameldowaniem się w hotelu. Wiedząc, że przylatuję późno, oczywiście wybierałam obiekt z całodobową recepcją, tak jak autor pytania. Starałam się też powiadomić obiekt, o przewidywanej godzinie przyjazdu. I nawet tylko telefoniczne ustalenia były przez obiekty respektowane. Może to była dobra wola tych obiektów, albo po prostu miałam za każdym razem szczęście Wracając jednak do opisanego tu przypadku faktycznie w poszczególnych obiektach zasady check-in się różnią, chociaż przy przeglądaniu wielu ofert można na to nie zwrócić uwagi.
Poniżej przykład dla obiektów z Madrytu, mających całodobową recepcję:


W pierwszej sytuacji faktycznie podany jest zamknięty przedział godzin zameldowania, które kończy się o północy. W drugim przypadku (optycznie wyglądającym tak samo jak pierwszy) podana jest tylko godzina od której można się zameldować, a nie ma podanej godziny do której koniecznie należy się zameldować. W tym pierwszym przykładzie i chęci zameldowania się o 1 w nocy faktycznie obiekt dopełnił swoich obowiązków trzymając pokój "tylko do północy", chociaż oczywiście zabrakło dobrej woli i empatii. W przykładzie drugim obowiązkiem obiektu byłoby trzymanie gotowego pokoju aż do godzin okołopołudniowych następnego dnia. Przecież w przypadku niestawienia się gościa obiekt i tak niemal zawsze ma zagwarantowane pobranie kwoty za ten pierwszy niewykorzystany nocleg, więc na tym nie traci.
Okazuje się, że jest to kolejna rzecz, na którą trzeba mocno zwracać uwagę przy przewidywanym późnym zameldowaniu, w przypadku rezerwacji noclegów za pośrednictwem Booking A w przypadku nieplanowanego późnego przybycia np. dłuższego opóźnienia samolotu nawet zwracanie uwagi może nie wystarczyć

Przecież całodobowa recepcja, nie równa się całodobowy checkin. Czasem się pokrywa, a czasem nie.
To takie proste, zero filozofowania, tylko sprawdzać godziny zameldowania.

-- 14 Lut 2023 17:27 --


Dzięki za słowa zrozumienia. Ja pisałem już w momencie rezerwacji, że będę późno, na styk z północą. Hotel nigdy się do tego nie ustosunkował. Pomimo, że później ponawiałem to i inne pytania. Pisałem także o tym braku kontaktu do booking i dopiero po ponagleniach booking hotel odezwal sie jednym zdaniem, że rezerwacja jest w ogole aktywna.
Dla mnie sprawa też nie jest taka 0-1.
Niby dlaczego mnie literalnie obowiązują treści z potwierdzenia, a hotel już nie, bo formalnie obsługiwał mnie inny hotel. Booking nie powinien pozwalać na takie szopki, a ja booking mocno naciskałem na doprecyzowanie i przepisanie mojej rezerwacji by sprawa była jasna. Zignorowano to.
W recepcji nie mieli zielonego pojęcia jaką ja w ogóle miałem rezerwację. Nie wiedzieli nawet ile osób przyjedzie. Dlatego proponowali najpierw malutki pokoik bez okien. Dopiero jak im w telefonie pokazałem jaką miałem rezerwację i upierałem się, że chce coś podobnego to przestali naciskać jak szukałem czegoś innego. Oni też mówili, że na kolejny dzień będę miał swoją rezerwację, ale pokazałem im, że w systemach rezerwacyjnych nie ma dostępności dla tego apartamentu co też wybiło.
Ja naprawdę bardzo aktywnie pisałem do booking, że spodziewam się problemów, bo hotel kombinuje i brak z nim kontaktu.

-- 14 Lut 2023 17:30 --


To jest jasne, jednak na booking masz sporo hoteli które otwarcie piszą, że mają checkin dostępny do rana, a system booking uparcie podaje, że do 0:00.
Mam kilka takich rezerwacji w ostatnim roku. Informacje w potwierdzeniach booking nie są jasne. Hotele sieciowe zwykle mają to opracowane bardzo precyzyjnie.

_________________

http://robertsadlowski.com <- zdjęcia i relacje z podróży