Mini-relacja z początku lipca 2017.
Etna grzecznie choć delikatnie dymi i przy tej pogodzie widać to z daleka. Zachęca.
Na parking przy schronisku Rifugio Sapienza (ok 1910 m n.p.m) dojechałem wynajętym autem. Wczesna pora (ok. 8) sprawiła, że parking był prawie pusty, w schronisku ludzie jedli śniadanie. Dojazd od autostrady A19 dobrą i cały czas asfaltową drogą, choć bez nawigacji byłoby trudniej.
Po chwili przy aucie pojawia się "parkingowy", który na pytanie o koszt postoju odpowiada "donation, donation" więc dajesz ile chcesz. Paragon to karteczka z numerem co budzi podejrzenia, ale "parkingowy" był tam również popołudniu, biuro miał częściowo na ławce, częściowo w aucie, widać stały bywalec więc zapłacić trzeba. 5 EUR było dla Pana ok.
Z ciekawości zajrzałem na aktualne ceny kolejki+busa - 63 EUR z przewodnikiem.
Dojście do górnej stacji kolejki (Stazione d’arrivo Funivia) zajęło mi 60 minut. Po drodze zdjęcia, więc pewnie da się nieco szybciej. Po 15 min. przerwy na przyniesione w plecaku śniadanie na tarasie przysklepikowej kawiarenki ruszyłem dalej. Do Torre del Filosofo kolejne 65 minut. Dalej nie można było iść i to nie kwestia opłaty czy przewodnika - dalej drogi nie ma, wstęp kategorycznie zabroniony. Próbowałem przejść kilkadziesiąt metrów po terenie bez ścieżek, ale głębokie na 2-3 metry rozpadliny w ostrych skałach skutecznie zniechęcają.
Kratery przy Torre de Filosofo robią niesamowite wrażenie - kolory skał, dymy (głównie para wodna), no chyba, że ktoś z wulkanami na codzień...
Cała droga z 1910 na 2920 w krótkich spodenkach, krótkim rękawie bez kurtki. Jedynie czapka i butelka wody w plecaku. Wiatrówka nie była potrzebna. W mojej ocenie to głównie zasługa praktycznie braku wiatru i rewelacyjnej pogody (brak chmur, brak zamglenia). Taka pogoda sprawiła, że wielu ludzi wybrało się w trasę pieszo. Schodząc około godz. 11.30 spotkałem mnóstwo ludzi. W tym dniu w mojej ocenie ok. 20% ludzi wchodziło, reszta płaciła za kolejkę i busa.
Co doradziłbym chcącym zobaczyć Etnę?
1. Przed wejściem polecam sprawdzenie pogody, szczególnie prognoz dotyczących wiatru
https://www.mountain-forecast.com/peaks ... casts/25002. Można też zerknąć na widok z kamery, czasem ktoś przemknie widać jak jest ubrany (co niestety nie oznacza, że właściwie)
https://www.skylinewebcams.com/en/webca ... a-sud.html3. Płacenie EUR 63 za wjazd i dojazd busem to dla mnie absurd. Gdybym nie chciał wejść - w mojej ocenie to "ułatwienie" warte byłoby EUR 20. Wnioski niech każdy wyciągnie sobie sam.
4. Nawet jeśli nie macie czasu na wjazd/wejście - warto podjechać na parking przy schronisku. Już po drodze, jadąc serpentynami można zobaczyć wiele ciekawych rzeczy. Poza tym po 15 minutach spaceru można wejść na pierwsze kratery i chociaż tyle skorzystać, jeśli nie planowaliście wchodzić wyżej lub nie macie butów (dla chętnych przy górnej stacji kolejki działa wypożyczalnia butów "powyżej kostki".