Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 146 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 8  Następna
Autor Wiadomość
#41 PostWysłany: 21 Lis 2013 13:40 

Rejestracja: 03 Sty 2012
Posty: 1843
niebieski
tomalo77 napisał(a):
Zapewne na granicy ktos czeka na pasazerow

Sent from my GT-I9195 using Tapatalk


Co nie zmienia faktu, że nikt ich w lektyce przez granicę nie przeniesie...
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Sardynia bez brania urlopu: loty do Cagliari z Krakowa + 2 noce w 4* hotelu ze śniadaniami za 654 PLN Sardynia bez brania urlopu: loty do Cagliari z Krakowa + 2 noce w 4* hotelu ze śniadaniami za 654 PLN
Ferie zimowe: Madera na tydzień w 4* hotelu z wyżywieniem za 2399 PLN. Wylot z Warszawy Ferie zimowe: Madera na tydzień w 4* hotelu z wyżywieniem za 2399 PLN. Wylot z Warszawy
#42 PostWysłany: 21 Lis 2013 23:43 

Rejestracja: 18 Sie 2010
Posty: 335
niebieski
Z Google Maps wynika,że to tylko 406 km , a czas przejazdu to 5 godzin 9 minut! A gdyby wziąć z BKK taksówkę?Też tylko do granicy?A gdyby do Siem Rep to za ile? A gdyby.....Chyba przyzwyczaiłem sie do podróżowania w ramach Schengen!
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#43 PostWysłany: 22 Lis 2013 13:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 Sty 2013
Posty: 402
Loty: 985
Kilometry: 2 186 000
niebieski
hej

W kwietniu czy maju tego roku jechalam autobusem z Siem Reap do Bangkoku bezposrednio. Bilet zalatwialam poprzez hostel, w ktorym spala, kosztowal deko wiecej, ale wlasciciel hostelu twierdzil,z e to najlepsza opcja, nowa linia itp.
W agencji turystycznej w meiscie nie slyszeli )lub nie chcieli slyszec), wic mialam lekkiego stresa, czy to wyjdzie.
Sama podroz ok, wysiedlismy ze wszystkimi bagazami na granicy, indywidualnie przeszlismy (pod bacznym okiem pilota autokaru) majac na szyjach smyczki z nazwa agencji.
Potem pieszo jakies 200 metrow miedzy granicami do tajskiej granicy.
Wszystko kierowane bylo i pilnowane przez owego pilota.
W czasie podrozy jakis posilek nawet cieply byl i przekaski.
_________________
Image

Same fotki, czyli https://www.instagram.com/atamancia/
Blog o moich podróżach http://atamanka.pl uwaga, dużo zdjęć ;)
Góra
 Profil Relacje PM off
orbitka.com uważa post za pomocny.
 
      
#44 PostWysłany: 22 Lis 2013 22:27 

Rejestracja: 18 Sie 2010
Posty: 335
niebieski
Antia.Czy możesz napisać coś więcej,masz może namiary na to biuro? Jak długo trwała podróż?Czy jeżdźą też z Bangkoku do Siem Rep?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#45 PostWysłany: 23 Lis 2013 00:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 Sty 2013
Posty: 402
Loty: 985
Kilometry: 2 186 000
niebieski
Rysiek napisał(a):
Antia.Czy możesz napisać coś więcej,masz może namiary na to biuro? Jak długo trwała podróż?Czy jeżdźą też z Bangkoku do Siem Rep?



Hej

Jezdza tez i z BKK do Siem Reap. Wysiadalam na duzym dworcu autobusowym. Nie pamietam, ile jechalismy, ale krocej niz inne oferowane polaczenia, ktore widzialam w ofertach miejskich biur podrozy.
W Siem Reap spalam w Bliss Villa (polecam, czysty i niedrogi). Zadzown, lub zapytaj emailowo o ten transport, bo zwyczajnie nie pamietam nic wiecej, duzo miejsc odwiedzilam w tym roku, chyba moja pamiec wypiera takie szczegoly ;)

Kontakt do wlasciciela : +855636300978
E-mail: blissvilla@asia.com
_________________
Image

Same fotki, czyli https://www.instagram.com/atamancia/
Blog o moich podróżach http://atamanka.pl uwaga, dużo zdjęć ;)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#46 PostWysłany: 24 Lis 2013 23:50 

Rejestracja: 18 Sie 2010
Posty: 335
niebieski
Właśnie napisałem do nich.Zobaczymy co odpiszą.Dzięki Ci Antio!
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#47 PostWysłany: 25 Sty 2014 01:07 

Rejestracja: 11 Lut 2012
Posty: 152
Miałam dziś trochę wolnego w pracy więc mogłam opisać naszą podróż powrotną do Tajlandii. Plan był następujący – przekroczyć granicę kambo-taj jak najwcześniej, dostać się do BKK i jeszcze tego samego dnia ruszyć nocnym pociągiem/busem do Chiang Mai, tak żeby nie tracić kolejnego dnia w BKK.

Jaki środek transportu wybrać?

Już jadąc do Siem Reap nasz taxi driver (zielona czapeczka) zaoferował się że w razie co zawiezie nas z SR do Poipet. Ustaliłyśmy z nim mniej więcej datę (bo nie wiedziałyśmy ile dokładnie będziemy chciały zostać w Kambodży) i wzięłyśmy od niego numer telefonu. Oczywiście rozważałyśmy również możliwość bezpośredniego busa, więc będąc na miejscu zaczęłyśmy wchodzić do agencji turystycznych i dopytywać się o ceny. Prawie każda agencja w mieście oferowała bezpośrednie połączenie SR-BKK (i wiele wiele innych połączeń).

Załącznik:
foto01a.jpg
foto01a.jpg [ 195.71 KiB | Obejrzany 2792 razy ]


Bilet trzeba kupić najpóźniej dzień przed wyjazdem. Niestety musiałyśmy zrezygnować z opcji taxi-granica-tuktuk-pociąg (czyli tak jak jechałyśmy z BKK do SR), ponieważ pociąg odjeżdżał trochę za późno i istniała obawa, że nie zdążymy na busa do Chiang Mai (w innym przypadku na 100% to była by opcja, która byśmy wybrały). Są tylko dwa pociągi na dzień: o 6.40 (12.05 w BKK) – ale na tego nie ma opcji żeby zdążyć bo granice otwierają dopiero o 8 (lub 9) lub o 13.55 (19.40).

Bilety kupione zostały w tej agencji . Za cenę 13$ za osobę (czy mało/czy dużo do rozważenia we własnym zakresie, wg. mnie za dużo)

Załącznik:
SAM_2731aaa.jpg
SAM_2731aaa.jpg [ 233.09 KiB | Obejrzany 2820 razy ]


Załącznik:
foto2.JPG
foto2.JPG [ 151.61 KiB | Obejrzany 2820 razy ]
_________________
Image


Ostatnio edytowany przez izuuu123, 25 Sty 2014 01:52, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#48 PostWysłany: 25 Sty 2014 01:10 

Rejestracja: 11 Lut 2012
Posty: 152
Odcinek 1: SR – Poipet (busem)

We worek mini bus przyjeżdża pod nasz hostel o ustalonej godzinie (w zależności gdzie mieszkanie w SR, albo jesteście na końcu i wsiadacie do pełnego busa, albo trzeba zabrać jeszcze resztę podróżnych, którzy tak jak my wykupili wycieczkę – my byłyśmy tym drugim przypadkiem). Wszyscy załadowani – można wyruszać w stronę granicy. Droga ta sama, bus nie miał żadnych przystanków, podróż przebiegała dość sprawnie. A co ważne dostałyśmy kolorową naklejkę na koszulkę (z tego co zauważyłam system dość popularny w całej Taj) – coś a la znak rozpoznawczy, że kupiłyśmy bilet + gdzie jedziemy.

Załącznik:
SAM_2802aa.jpg
SAM_2802aa.jpg [ 56.7 KiB | Obejrzany 2814 razy ]


Wysadzają nas (i całą resztę) na granicy z informacją, że przewodnik będzie czekał na nas po stronie tajskiej, więc mamy się trzymać wszyscy razem (w miarę możliwości) i rozglądać się za naszym przewodnikiem.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#49 PostWysłany: 25 Sty 2014 01:18 

Rejestracja: 11 Lut 2012
Posty: 152
Granica:

Granicę przekraczamy same – procedura ta sama co ostatnio: czekając w kolejce do kambodżańskiej odprawy uzupełniamy drugą stronę tzw. „departure card”, dajemy paszporty, chwila na formalności i już idziemy dalej. Później znowu kolejka, tym razem wypełniane „arrival card” , żeby dostać wizę tajską.

Załącznik:
ar1.JPG
ar1.JPG [ 99.18 KiB | Obejrzany 2792 razy ]


Załącznik:
ar2aaaaa.jpg
ar2aaaaa.jpg [ 79.05 KiB | Obejrzany 2792 razy ]


Informacyjne:
1) w formularzu „arrival - departure card” jest pozycja dotycząca hostelu w BKK – jeśli nie macie nic zabookowanego, to wystarczy wpisać pierwszą lepszą nazwę hotelu w BKK – nikt tego nie sprawdza, ale czepiają się jak pole jest puste – nam zwrócili na to uwagę i kazali uzupełnić).
2) należy pamiętać, że jak podróżujemy drogą lądową to wiza tajska jest tylko na 15 dni (!!!) ,

Załącznik:
SAM_1427.jpg
SAM_1427.jpg [ 212.38 KiB | Obejrzany 2792 razy ]


Na szczęście w tą stronę nie trzeba płacić za wizę (tajska jest za free), więc nie było żadnych szopek z łapówkami itp. Całość nam zajęła jakieś 30 min – oczywiście wszystko zależy od długości kolejek, u nas może z racji wczesnej godziny nie były ona aż tak długie.
_________________
Image


Ostatnio edytowany przez izuuu123, 25 Sty 2014 01:48, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#50 PostWysłany: 25 Sty 2014 01:39 

Rejestracja: 11 Lut 2012
Posty: 152
Odcinek 2: Poipet – BKK (bus)

Po drugiej stronie czeka na nas ludek , który prowadzi nas do przerobionego na taxi pickupa:

Załącznik:
SAM_2797a.jpg
SAM_2797a.jpg [ 165.78 KiB | Obejrzany 2801 razy ]


– od razu wiadomo, że nie będziemy tym jechać do BKK. Pojawia się więc pytanie: gdzie zatem jedziemy ? jak to gdzie – do zaprzyjaźnionego baru, gdzie jak się okazało musimy czekać ok 1,5 h aż zbierze się wystarczająca grupa chętnych na podróż do BKK (i po co było wstawać tak rano ehh). Nie wiem czy czekaliśmy na kolejnego busa z SR (agencje oferują różne godziny wyjazdów), czy nasz ludek- naganiacz musiał ogarnąć zbłąkane owieczki, które nie miały wykupionych biletów. Najgorsze w takich sytuacjach jest, że nigdy nie wiesz jak długo musisz czekać, a czas leci …

Dla zabicia czasu kilka zdjęć okolicy:

Załącznik:
SAM_2804aaaaaa.jpg
SAM_2804aaaaaa.jpg [ 210.43 KiB | Obejrzany 2801 razy ]


Załącznik:
SAM_2805aa.jpg
SAM_2805aa.jpg [ 217.65 KiB | Obejrzany 2801 razy ]


Idźmy dalej, a raczej jeźdźmy – podjeżdża mini bus, pakujemy się do środka. <coś jak na zdjęciu, niestety zdjęcie naszego busa gdzieś mi zaginęło>

Załącznik:
PA290696.JPG
PA290696.JPG [ 71.76 KiB | Obejrzany 2801 razy ]


Ogólne spostrzeżenia co do samego mini busa:
- klima na full,
-mało miejsca na nogi, nie ma gdzie położyć plecaków podręcznych, więc trzeba je trzymać pod nogami (nie jestem typem osoby, który narzeka na podróż – nie są mi straszne wielogodzinne podróże PB, SE, czy PKP, ale jeśli nam przy wzroście 160 - 165 cm było nam nie wygodnie (uskuteczniałyśmy chyba wszystkie możliwe kombinacje – „twoje nogi na moich”, „teraz ja prostuje, a ty zegnij”, „oprę się o ciebie, bo szyja mi zdrętwiała” … itp. ), to nie wiem co musiałby tam przeżywać (lub przeżywał) facet o wzroście 180 cm …).
- kolejna sprawa: zawrotna prędkość i brawurowe wyprzedanie innych samochodów ( i znowu nie wiem, czy musieliśmy nadgonić stracony czas… , czy po prostu oni tam tak jeżdżą – chodź po 3 tygodniach w Tajlandii jestem gotowa obstawiać bardziej tą drugą opcję :/). Nie mniej jednak to był chyba jedyny moment w ciągu całej naszej podróży kiedy naprawdę się bałam o nasze bezpieczeństwo, a w myślach powtarzałam sobie: „proszę, żebyśmy dojechali w jednym kawałku”.
Próbowałyśmy spać, żeby podróż szybciej minęła – nie zawsze się dawało, ponieważ bus podskakiwał na każdym wyboju, a my razem z nim, uderzając się przy tym głową o dach auta.

Około 16 byliśmy na Khao San Road – miałyśmy wystarczająco czasu, żeby ogarnąć bilety do Chiang Mai i zjeść coś dobrego, udało się nawet odnaleźć bankomat AEON (ten niby bez prowizyjny, ale niestety nie działał).

Załącznik:
SAM_2810.JPG
SAM_2810.JPG [ 196.39 KiB | Obejrzany 2788 razy ]
_________________
Image


Ostatnio edytowany przez izuuu123, 25 Sty 2014 02:00, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#51 PostWysłany: 25 Sty 2014 01:41 

Rejestracja: 11 Lut 2012
Posty: 152
Podsumowując:

Wiele się naczytałam o bezpośrednich połączeniach busowych SR-BKK (i BKK-SR) – nawet w Lonely Planet opisują to jako jeden wielki SCAM.

Załącznik:
scam.jpg
scam.jpg [ 62.98 KiB | Obejrzany 2792 razy ]


Nam się udało, ale szczerze mówiąc (pisząc) nikomu tego nie polecam.
Po pierwsze ma się 50% szans, że trafi się na „kiepską” agencję, która dowiezie cię na granicę, z tym że nikt nie będzie czekał na was po drugiej stronie (no bo co niby im wtedy zrobisz? – bilety zabierają Ci jak wsiadasz do busa/ nie dostajesz żadnego potwierdzenia, tylko nalepkę na koszulkę (wszystko jest na „słowo”) / nie wrócisz przecież do miasta, żeby zrobić awanturę, bo to strata czasu i pieniędzy = => po prostu nie masz komu zwrócić uwagę/ złożyć reklamację).

Po drugie: wcale nie jest to o wiele szybsze, ani tym bardziej wygodniejsze rozwiązanie, a niżeli ta sama trasa pokonywana na zasadzie „zrób to sam”.

Pozdrawiam i życzę jak najmniej kłopotów na trasie BKK-SR-BKK :)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#52 PostWysłany: 20 Lut 2014 12:34 

Rejestracja: 09 Lut 2014
Posty: 21
Najlepiej znalezc przelot w dobrej cenie, mozesz wtedy zakupić e-wize przed wyjazdem i omijasz wszelkie jazdy zwiazane z lapowkami. Niestety e-wiza nie obowiązuje na przejsciu w Poipet. Jechalem tez raz droga ladowa, jest troche adrenaliny, ale nic zlego sie nie dzialo. Trzeba oczywiscie zaliczyc przystanek, gdzie kierowca zje, wy tez mozecie w cenach bardzo europejskich, ale w miare dobrymi drogami dojedziesz do celu.
_________________
Using Tapatalk
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#53 PostWysłany: 21 Lut 2014 11:02 

Rejestracja: 03 Sty 2012
Posty: 1843
niebieski
Matmi napisał(a):
Najlepiej znalezc przelot w dobrej cenie, mozesz wtedy zakupić e-wize przed wyjazdem i omijasz wszelkie jazdy zwiazane z lapowkami. Niestety e-wiza nie obowiązuje na przejsciu w Poipet. Jechalem tez raz droga ladowa, jest troche adrenaliny, ale nic zlego sie nie dzialo. Trzeba oczywiscie zaliczyc przystanek, gdzie kierowca zje, wy tez mozecie w cenach bardzo europejskich, ale w miare dobrymi drogami dojedziesz do celu.


E-visa jak najbardziej obowiązuje na przejściu w Poipet!
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#54 PostWysłany: 21 Lut 2014 11:09 

Rejestracja: 09 Lut 2014
Posty: 21
blasto napisał(a):
Matmi napisał(a):
Najlepiej znalezc przelot w dobrej cenie, mozesz wtedy zakupić e-wize przed wyjazdem i omijasz wszelkie jazdy zwiazane z lapowkami. Niestety e-wiza nie obowiązuje na przejsciu w Poipet. Jechalem tez raz droga ladowa, jest troche adrenaliny, ale nic zlego sie nie dzialo. Trzeba oczywiscie zaliczyc przystanek, gdzie kierowca zje, wy tez mozecie w cenach bardzo europejskich, ale w miare dobrymi drogami dojedziesz do celu.


E-visa jak najbardziej obowiązuje na przejściu w Poipet!


Racja, w grudniu jeszcze nie obowiązywała! Chciałem kupić i nie było takiej opcji..
_________________
Using Tapatalk
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#55 PostWysłany: 21 Lut 2014 11:29 

Rejestracja: 03 Sty 2012
Posty: 1843
niebieski
Matmi napisał(a):
blasto napisał(a):
Matmi napisał(a):
Najlepiej znalezc przelot w dobrej cenie, mozesz wtedy zakupić e-wize przed wyjazdem i omijasz wszelkie jazdy zwiazane z lapowkami. Niestety e-wiza nie obowiązuje na przejsciu w Poipet. Jechalem tez raz droga ladowa, jest troche adrenaliny, ale nic zlego sie nie dzialo. Trzeba oczywiscie zaliczyc przystanek, gdzie kierowca zje, wy tez mozecie w cenach bardzo europejskich, ale w miare dobrymi drogami dojedziesz do celu.


E-visa jak najbardziej obowiązuje na przejściu w Poipet!


Racja, w grudniu jeszcze nie obowiązywała! Chciałem kupić i nie było takiej opcji..


Przekraczałem granicę w Poipet ze dwa lata temu z e-wizą i gwarantuję, że już wtedy obowiązywała.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#56 PostWysłany: 22 Lut 2014 00:46 

Rejestracja: 26 Lip 2011
Posty: 225
Loty: 77
Kilometry: 325 362
niebieski
ja w 2011 i tez juz byla.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#57 PostWysłany: 17 Mar 2014 12:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 Sty 2012
Posty: 157
chciałem zapytać; czy sprawdzano wam bilety powrotne przy przylocie do bkk jak i przyjeździe z kambodży?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#58 PostWysłany: 17 Mar 2014 12:29 

Rejestracja: 11 Lut 2012
Posty: 152
Nam nie sprawdzali - ani na lotnisku, ani na granicy w Poipet (kazali tylko uzupełnić rubrykę dotyczącą miejsca noclegu w BKK na arrival card). Chodź na wszelki wielki miałyśmy podrukowane eticet'y Qataru dotyczące biletów powrotnych.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#59 PostWysłany: 29 Mar 2014 22:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Paź 2013
Posty: 576
niebieski
a moze taxi:
http://www.globaltravelmate.com/asia/th ... -reap.html
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#60 PostWysłany: 30 Mar 2014 12:17 

Rejestracja: 03 Sty 2012
Posty: 1843
niebieski
jas_wedrowniczek napisał(a):


Odradzam, cena 50 USD za odcinek Poipet-Siem Reap jest o 20 USD wyższa od rynkowej.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 146 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 8  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group